profil

Cezary Baryka jako młody gniewny.

poleca 85% 402 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Powieść Stefana Żeromskiego "Przedwiośnie" opowiada o losach Cezarego Baryki. Był on młodym człowiekiem, który bardzo często zmieniał swoje poglądy. Niestety często jego poglądy były błędne.

Cezary Baryka był synem Seweryna Baryki, który miał wysoką posadę w jednej z firm naftowych w Baku. Praca ta pozwalała na zapewnienie wysokiego poziomu życia rodzinie. Cezary nie był jednak zbyt posłusznym dzieckiem, a wpływ na niego miał tylko ojciec. Przez cały czas sprzeciwiał się dyscyplinie domowej. Życie Cezarego zmieniło się całkowicie, kiedy wybuchła I Wojna Światowa, a jego ojciec został powołany do wojska. Młody Cezary pozostał w Baku tylko ze swoją matką prowadząc beztroskie życie i spędzając czas na ciągłych zabawach. Czuł się całkowicie wolny i uważał, że dopiero teraz może robić co tylko zechce. W międzyczasie w Baku wybychła rewolucja. Młody Baryka opowiadał się w tym czasie za rewolucjonistami. uważał, że rewolucja pomoże im w dojściu do lepszego życia. Nie zdawał sobie jednak sprawy, że na rewolucji nie skorzysta nikt oprócz wysoko postawionych urzędników i wojskowych. Podczas, gdy jego matka robiła co tylko mogła, aby zdobyć pożywienie on stał się nikim innym jak tylko huliganem. Współpracował z rewolucjonistami. Sprzeciwiał się wrogom rewolucji. Nie powstrzymał się nawet od wyjawienia miejsca, gdzie jego matka ukryła kosztowności.

Po pewnym czasie Cezary zaczął zmieniać zdanie na temat rewolucji. Głównym tego powodem było aresztowanie jego matki i skierowanie jej do ciężkich robót. Dopiero teraz uświadomił sobie, że przez cały czas się mylił. Bardzo żałował swojego postępowania wobec matki. Niestety po niedługim czasie jego matka zmarła. Cezary pozostał sam. W międzyczasie doszło do krwawej rzezi Ormian. W przeciągu krótkiego czasy Tatarzy wymordowali 70 000 ormian. Kiedy pracował przy zakopywaniu zwłok doszło do niego, że rewolucja prowadzi tylko do śmierci niewinnych ludzi. W jego sercu wybuchł bunt przeciwko rewolucji.

Kolejnym ważnym okresem w życiu Cezarego Baryki był pobyt w Polsce. Cezary oślepiony wizją szklanych domów wyjechał wraz z ojcem do Polski. Niestety w trakcie drogi jego ojciec zmarł. Polecił mu jednak, aby zgłosił się do jego dawnego przyjaciela Szymona Gajowca. W Warszawie Cezary studiował i udzielał lekcji języka rosyjskiego wysoko postawionym wojskowym. Kiedy wybychła wojna polsko-bolszewicka Cezary został powołany do wojska. Czuł wewnętrzną potrzebę obrony Polski, ponieważ czuł się polakiem. W trakcie wojny uratował, życie Hipolitowi Wielosławskiemu, który zaprosił go do swojej posiadłości w Nawłoci koło Częstochowy. Tutaj dochodzi do kolejnego buntu Cezarego przeciwko ziemiaństwu, które nie zwracając uwagi na chłopów spędza czas na ciągłych zabawach. Zastanawiał się dlaczego chłopi są posłuszni wobec swoich panów. Dziwiło go to dlaczego nie potrafią się zbuntować. W pamięć zapadł mu żyd, który bardzo nisko kłaniał się swojemu panu. Zarzucał ziemiaństwu ich beztroske wobec chłopów. W tym momencie znikły marzenia o szklanych domach. Uważał, że to co przeżył w Baku jest niczym w porównaniu do życia nie mających co jeść chłopów w Polsce. Cezary buntował się przeciwko takiemu traktowaniu chłopów, jednak ten bunt był tylko wewnętrznym buntem w jego sercu. Sam nie robił w tej sprawie nic.

Kolejnym etapem w życiu już dorosłego Baryki był powrót do Warszawy. Cezary nie wiedział już co jest dobre, a co złe. Prowadził bunt przeciwko wszystkiemu. Zarzucał Szymonowi Gajowcowi, który był ministrem skarby zbyt powolne wprowadzanie reform. Uważał, że jego reformy mają zbyt krótki zasięg, a ich bylejakość wyrażała się w słowach: \"jakoś to będzie\". Cezary Baryka prowadził również bunt przeciwko komunistą. Jego kolega ze studiów Antoni Lutek zabrał go na spotkanie komunistów. Cezary zarzucił im nonsens ich teorii. Uważał, że schorowana przez ciągłą biedę i niewykształcona klasa robotnicza będzie siłą pozwalającą na odrodzenie nowej Polski.

Momentem wyrażającym całkowite \"zagubienie\" się Cezarego Baryki jest marsz na belweder, w którym on sam nie bierze udziału. Idzie tylko obok, jakby całkowicie się poddał. Człowiek, który przez całe swoje życie z kimś walczył idzie obojętnie patrząc na strajkujących ludzi.

Cezary Baryka jest typowym przykładem młodego gniewnego. Od najmłodszych lat prowadził z kimś bunt, jednak największy bunt prowadził chyba tylko przeciwko sobie. Może podczas marszu na belweder nie miał już więcej siły na ciągłą walkę, a może nie wiedział już przeciwko komu lub czemu się zbuntować...

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 4 minuty