Miłość jest głębokim uczuciem, który wywodzi się z niezbadanej duszy. Pragnienie bycia z kimś, ujrzenia uśmiechu, sprawienie tej osobie radość... ale też wielki ból i cierpienie. Poeci przyrównują ją do róży pięknej, przyciągającej barwą i zapachem, lecz wbijającej ciernie. Mimo to człowiek pragnie miłości, i idzie za nią jak ćma do światła.
Werter, tytułowy bohater „Cierpienia młodego Wertera” J. W. Goethego zakochał się w pięknej dziewczynie. Lecz ona nie odwzajemniła jego uczuć. Werter w rozpaczy popełnił samobójstwo. Założył niebieskie spodnie i żółty garnitur do tego czynu. Wielu młodzieńców po przeczytaniu tej lektury, poczęło naśladować swojego bohatera.
W czwartej części „Dziadów” poznajemy Gustawa. Jest duchem. Przybył do domu księdza, aby z nim porozmawiać. Przyznaje się do samobójstwa, popełnionego przez miłość. Jego ukochana poślubiła innego, choć prawdopodobnie kochała Gustawa. Oskarża księdza, gdyż on podsuwał mu książki m.in. „ Cierpienia młodego Wertera”.
Giaur także tytułowy bohater lektury G. G. Byrona. Człowiek ten zakochuje się w dziewczynie z haremu o imieniu Lejl. Ona odwzajemnia mu uczuciem podobnym. Lecz Giaur dowiedziawszy się o jej śmierci, mści się na właścicielu haremu Hassanie. Knuje plan, w którym ma zamordować muzułmańskiego bogacza. Cel wykonał. Lecz to znów jest niedokończona miłość, nieszczęśliwa, mimo iż odwzajemniona. Lecz czymże jest życie bez ukochanej osoby? Choć ten bohater nie zabija się ja Werter, ale stara się istnieć jakkolwiek na tym świecie.
Patrząc na miłość bohaterów romantycznych i preromantycznych utworów można pomyśleć, Iż miłość jest z reguły nieszczęśliwa, niedostępna a nawet piekąca. Wywołuje cierpienia. I choć była okrutna i samotna, podziwiamy ją i idealizujemy i wciąż kochamy.