profil

Opowiadanie fantastyczne

poleca 85% 2102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Akcja tej powieści dzieje się w średniowieczu w mieście Carlin, którego władcą jest Lord Gringous. Jest on królem od 10 lat, a rządy przejął po swym ojcu nieboszczyku Lordzie Apollo Wizard , który za swego panowania podbił najpotężniejsze miasto Al.’Kangalh. Lord Gringous był świetnym łucznikiem i dobrze władał mieczem. Nie miał on wrogów ale, jeden z byłych rycerzy garnizonu zamku, który został wygnany z miasta planował wielką rebelię i zawładnięcie zamku. Owy człowiek miał w posiadaniu legendarną broń „Miecz ognistego smoka” i wielu wyszkolonych ludzi z pobliskich wsi. Sama jego armia nie była tak silna jak ten artefakt, który wbity w ziemie budził smoka. Potwór ten miał magiczną moc i był w zasadzie nie do pokonania. Król wiedząc o planach rebelii nawiązał sojusz z królestwami Orków i Elfów. Władcy tych królestw dysponowali armią gotową w połączeniu z garnizonem Carlin cały świat. Zadanie jednak nie było takie proste, ponieważ istniała tylko jedna broń i jedna istota która, mogła jej użyć.

Tą osobą był posiadacz tego artefaktu krasnolud Gorgon, a tym przedmiotem był kryształowy kafar. Gringous dał krasnoludowi wioskę pod Carlin i 4000 złotych monet żeby on uczestniczył w wojnie przeciwko rebelii. Władca musiał zakupić broń, konie i opłacić koszary, w których miała być wyszkolona armia. Al.’Kangalah miało swój garnizon i było nie do podbicia. Bobkus też nie próżnował . Namówił on drzewce jedne z silniejszych stworów na tym świecie, aby zawarły z nim sojusz i pomogły pokonać Lorda. Lada chwila miała wybuchnąć wojna, a coraz więcej potworów wkraczało do bitwy. Do Gringousa dołączyły trolle i minotaury, a do Bobkusa amazonki i cyklopy. Zanosiło się na siekaninę. Wódz magów postanowił z kompanami na czas wojny pomagać Lordowi, a mnisi byli duchowo i fizycznie z rebeliantami. Rebelia zaczęła atak.
Postanowili podejść zamek od wschodu i zdjąć balistami elfich łuczników. Nie było to takie łatwe, ponieważ z tej strony była dobra ochrona, która rozwaliła te machiny ognistymi strzałami. Piechota konna króla wyjechała od północy i zajechała od tyłu wroga. Było ich około pięciuset typa. Wpadli w pułapkę. Na tyłach stały minotaury, które poradziły sobie z lekkim trudem z tą piechotą. Bobkus postanowił użyć do walki drzewców, aby dostać się do zamku. Te rosłe stwory wybiły połowę łuczników. Magowie rzucili na nich czar Utevo Exura lux i je unieruchomili na długi czas. Długo trwała walka mieczników z Amazonkami i nie rozstrzygnęła się na korzyść Gringousa, jego ludzie polegli. Nadal szala zwycięstwa nie przechyliła się na żadną stronę.



Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty