profil

Kara Śmierci

poleca 85% 138 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Z miejsca chciałbym zaznaczyć, że jestem zdecydowanym zwolennikiem kary śmierci, ale na zasadach i prawie, które jest w stanie w 100% udowodnić winę oskarżonego. Nasza szara Polska rzeczywistość kształtująca nowy system, jakim jest demokracja nie dopuszcza myśli zabijania drugiego człowieka, chyba, że jest to element kary lub obrony przed złem. Uwarunkowane to jest prawem, które nie funkcjonuje w naszym kraju tak jak powinno. Podstawowym pytaniem, jakie powinniśmy sobie zadać jest - po co jest prawo? Prawo ma za zadanie bronić niewinnych obywateli przed ludźmi, którzy je łamią, więc jeśli ono nie wywiązuje się ze swej roli należy je zmienić. I tu pojawia się pytanie jak? W świecie tak głęboko zdemoralizowanym jak nasz żadna kara poza śmiercią nie jest w stanie ugodzić bezwzględnego mordercy, ponieważ po 5 latach odsiadki (przy obecnym systemie prawnym) wychodząc z więzienia będzie się śmiał prosto w twarz polskiemu systemowi karnemu. Większość dzisiejszych skazanych nie planuje tego jak żyć w praworządnym społeczeństwie, tylko, co i jak zrobić osobom, przez które zostały pozbawione wolności. Kara śmierci może nie rozwiązywać wszystkich problemów, ale skutecznie odciąży organy ścigania, aby mogły skuteczniej zająć się przypadkami naruszeń prawa, których nie ściga się karą śmierci. Sama śmierć (jako wyrok) w tak wysoko umoralnionym społeczeństwie jest dopuszczalna, ponieważ nie różni się niczym innym od zabijania na wojnie. Skoro przeciwnicy kary śmierci tak bardzo się sprzeciwiają samej śmierci to niech nasi żołnierze w chwili, kiedy nas jakiś kraj napadnie biegali z wielkimi siatkami na motyle, w które będą łapać żołnierzy przeciwnika, (którzy będą do nich strzelać) i wsadzać do właśnie wybudowanego nowego więzienia, na którego zbudowanie obcięto renty dla staruszków. Ci, co uważają, że kara więzienia jest wystarczająca dla typowego Kuby rozpruwacza niech spróbują wytłumaczyć to rodzinom ofiar, które właśnie z płaczem chowają swojego jedynaka. Gdybyś jako sędzia wydał wyrok skazujący go na kilka lat więzienia, matka ofiary nigdy by ci tego nie wybaczyła, a odchodząc mówiłaby "gdzie podziała się sprawiedliwość w tym kraju?". Przestępczość urosła do tego stopnia, że w większym mieście trudno wyjść na ulicę, żeby, co najmniej nie oberwać. Wtedy znokautowany i ograbiony przeciwnik wysokich kar drapiąc się po głowie (może z bólu) zastanawia się czy ten napastnik mógł go zabić - ale czemu tego nie zrobił... Aaaaa... Racja, przecież pół roku temu wprowadzono karę śmierci. Rodziny pomordowanych wreszcie odczują rękę sprawiedliwości skazującą zbrodniarza na krzesło. Poważną rzeczą jest zdecydowana większość zwolenników drastycznych metod postępowania z przestępcami i nie można jej bagatelizować twierdząc, że to tylko głupia masa społeczna, która nie ma racji. Skoro większość ludzi popiera działania w tym kierunku, to, dlaczego nie wprowadza się tego typu rozwiązań? - a to dlatego, że naszym krajem rządzi mniejszość, która uważa się za mądrzejszych, tylko tym mądrzejszym nigdy nie zamordowano bliskiej osoby, dlatego mogą się chwalić swą moralnością i pobożnością przed sąsiadami.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty