profil

"Głos w sprawie pornografii"

poleca 85% 403 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W wierszu Wisławy Szymborskiej pt.: „Głos w sprawie pornografii” możemy odnaleźć pewien sposób podziału na dwie części. W pierwszej (do 28 wersu), autorka wykorzystuje wiele metafor, które mają wprowadzić nas w nastrój „niesmaku erotycznego”... Wszystkie jednak skojarzenia (doskonale wykorzystane) zostają rozwiane w części drugiej, która wyjaśnia prawdziwą istotę owej pornografii.

Sądząc po dacie stworzenia wiersza, możemy przypuszczać, że autorka, chcąc poprzeć ludzi walczących o zniesienie ustroju, wspiera ich na podłożu literackim. Przedstawia ona spotkanie w gronie intelektualistów, którzy gnębieni przez władze komunistyczne, muszą uważać na każdy swój krok. Myślenie i wykształcenie, które wyróżnia ich spośród szeregu szarych ludzi, sprawia, że są oni niebezpieczeństwem (chwastem) w utopijnej wizji systemu.

Nierozłączną „pornografią” towarzyszącą myśleniu, jest rozmowa. Sprawia ona, że przez usta „zapładniany” jest umysł drugiej osoby, dlatego jest to tak niebezpieczne. Przykłady rozmowy silnie oddziałują (celowo) na skojarzenia czytelnika, który omylnie ten wysnuwa.
Wykorzystywanie metafor, które są powiązane z pornografią, służy oddaniu siły, która współdziała z danymi akcjami. Na przykład „(...)pogoń za nagim faktem dzika i hulaszcza, (...)”, dlaczego fakt jest „nagi”? Ponieważ nie został oprawiony w cenzurę. Dlaczego jednak zostało użyte takie określenie? Gdyż ten rodzaj informacji (nie poprawiony przez cenzurę), jest niebezpieczeństwem dla systemu i swego rodzaju „pornografią” społeczną.

W wierszu można wyczytać wiele fragmentów twierdzących o swoistej pornografii, lecz należy zastanowić się nad innymi jej aspektami. Ludzie zaangażowani nie wydają się walczyć z systemem, wydaje się, że wykorzystują oni panującą sytuację dla własnej rozrywki, zastrzyku adrenaliny. Historia naucza nas, że to nie ludzie nauki i wiedzy zmieniają świat i porywają do walki całe narody, lecz proste osoby z ludu, które mówią językiem tłuszczy. Można zatem mówić i myśleć dużo... ale działać mało.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta