Czy Lady Makbet wzbudza litość i trwogę?

Lady Makbet jest bohaterką dramatu Williama Szekspira, pt: „Makbet”. Jest ona małżonką tytułowego bohatera. Gdy dowiaduje się o przepowiedni, jaką usłyszał jej mąż, mówiącą o nadchodzącym dla niego pomyślnym wydarzeniom, zmusza go do morderstwa, w celu zrealizowania wróżby. To pociąga za sobą liczne zdarzenia, które doprowadzają w końcu do śmierci obojga. Czy taka kobieta może wzbudzać litość i trwogę?

Lady Makbet zdawała sobie sprawę z tego, że jej mąż jest człowiekiem zacnym, szlachetnym, a także dobrodusznym. Wiedziała, że posiada on ambicję, pragnienie władzy, ale uważała, że nie ma w nim zła, które jest niezbędne do zrealizowania ich wspólnych planów. Makbet bardzo kochał swoją żonę, ale był też od niej uzależniony, można uważać, że był słaby psychicznie, dlatego tak łatwo udało się jej nim pokierować. By wymusić na mężu wykonanie swoich poleceń skutecznie drażniła jego męską dumę i podsycała ambicję. Lady Makbet charakteryzowała stanowczość, ale też bezwzględność i okrucieństwo, co często przejawia się w jej słowach. Jest ona postacią negatywną, „przedstawicielką zła”, widz, bądź też czytelnik, czuje przed nią lęk.

Nie podlega dyskusji fakt, że prawy człowiek został napiętnowany przez zbrodnie wykonane pod wpływem zła w osobie Lady Makbet, jednak należy pamiętać, że ona sama padła ofiarą szaleństwa, nękana zwidami i koszmarami w końcu popełniła samobójstwo. Była osobą nieszczęśliwą, można przypuszczać, że także nieusatysfakcjonowaną w małżeństwie, pomimo, że kochała swego męża. To mogło doprowadzić do tego, że została osobą nieczułą na krzywdę innych, a wszelkie zasady moralne i etyczne stały się jej obojętne i nie przejawiały już wartości. Zdarza się, że ludzie pod wpływem smutku i nieszczęścia są zdolni do różnych rzeczy. Zło doprowadza człowieka do utraty sensu życia. Wzbudza to pewne poczucie żalu, litości dla Lady Makbet, kobiety odrzuconej i osamotnionej.

Nie można jednoznacznie oceniać Lady Makbet. Prawdą jest, że była ona osobą złą i sprowadziła wielkie nieszczęście na swego męża, innych, czasem bliskich jej ludzi, a także na samą siebie, jednak należy zastanowić się nad tym, co ją do tego doprowadziło. Być może wcześniej była osobą całkiem inną, a pewne wydarzenia zmieniły ją, tak samo jak zmieniły jej męża? Dlatego tez uważam, że Lady Makbet wzbudza zarówno litość jak i trwogę.