Którą z myśli "Małego Księcia" uważam za niezwykle słuszną? Przykład z życia

Uważam, że myśl: "nie rańmy istoty słabszej od siebie, starajmy się zrozumieć jej postępowanie, okazujmy jej swą miłość" jest niezwykle słuszna. Poprę to przykładami z życia. Często obserwujemy dzieci źle traktowane przez dorosłych. Rodzice nieraz używają siły fizycznej, a zdarza się to w niejednej rodzinie. Czasami dzieci są wręcz maltretowane, zdarza się nawet, że umierają lub zostają kalekami na całe życie. Bywają wykorzystywane seksualnie. Takie przeżycia z dzieciństwa pozostawiają przykre wspomnienia i często prowadzą do tego, że młody człowiek nie potrafi założyć rodziny, gdyż boi się miłości drugiej osoby.

Oprócz przemocy fizycznej istnieje również przemoc psychiczna. Wiele dzieci jest świadkami, gdy ich rodzice kłócą się, a nawet biją. Nieraz są alkoholikami. Takie dzieci automatycznie są odtrącone, samotne, nieszczęśliwe. Człowiek żyjący w takiej rodzinie na pewno nie jest szczęśliwy. Zdarza się też, że idzie w ślady rodziców.

Dorośli muszą być wyrozumiali i starać się o dobro dziecka. Zawsze powinni rozumieć jego postępowanie, w żadnym wypadku nie mogą wybierać im zawodu. To jest dla nich krzywdzące.

Następnym przykładem może być zabijanie zwierząt ze względu na ich futro, rogi czy mięso. Człowiek nie rozumie, że i one cierpią, że one tak jak i my chcą żyć. Na szczęście w niektórych krajach zwierzęta są pod ochroną, ale to wciąż za mało! Nadal wiele z nich ginie.

Wydaje mi się, że to, co napisałam wyżej, jest dowodem na słuszność myśli przytoczonej na wstępie.