"Mały Książe" - utwór który nie uczy

Mały Książe to książka, która nie może nas nauczyć niczego.W jaki sposób dziecko 6 letnie dostało się na asteroidę? Asteroida to raczej obiekt poruszający się. Na asteroidzie w przestrzeni kosmicznej nie istnieje tlen. W jaki sposób: Oni tam żyli i egzystowali? My gimnazjaliści nie możemy się nauczyć niczego od 6 letniego dziecka, ponieważ jesteśmy zadufani w sobie, mamy własne zdanie jak i poglądy na daną sprawę. Przyjaźń damsko-męska nie istnieje, o ile róże (roślinę) można uosobić. Będąc sam 6-cio latek nie potrafił by zawiązać butów, więc jak mógł żyć na asteroidzie sam bez niczyjej pomocy? Wg mnie róża to uosobienie człowieka, który sam nie da sobie rady i potrzebuje stałego nadzoru i opieki, tak jak człowiek nie pełno sprawny, który bez pomocy drugiego człowieka nie da sobie rady. 6-cio letnie dziecko nazywane księciem, czyim? Wyrusza w świat w poszukiwaniu przyjaźni, której rzekomo nie doświadczył na swej asteroidzie B-612 z różą, no fakt jak mógł doświadczyć przyjaźni damsko-męskiej jak jej nie ma ? Wracając, wyruszył na poszukiwanie przyjaźni znalazł tylko jakiegoś pijaka, geografa, bankiera i idiotę, który był królem na swojej planecie, nie mając poddanych...Wreszcie spotkał lisa-uosobienie łgarstwa,kłamstwa i oszustwa i nareszcie wielmożny lis definiuje mu pojęcie "przyjaźń" Mały Książę zrozumiał to ( 6-cio letnie dziecko osamotnione na asteroidzie, bez rodziców i jak on tam się w ogóle znalazł?) pojęcie i zdała sobie sprawę dopiero i po tym jak zobaczył na ziemi tysiące takich samych róż- z wyglądu, lecz żadna nie tak idealna, tak mądra, tak kochana jak jego róża na asteroidzie B-612. Wraca do niej i żyją tak jak kiedyś. Moim zdaniem książka nie jest warta przeczytania przez osoby, które lubią polenizować i filozofować na dany temat a także  dla osób, które wyróżniają się choć krztą inteligencji bo zrozumieją fakt, iż 6-cio letnie dziecko nie może żyć samo, a tym bardziej podróżować. Wg mnie uczucie między różą a chłopcem to miłość, lecz nie przyjaźń, ale miłość róży (rośliny) z 6-cio letnim dzieckiem? Z drugiej strony książka wydaje się dość realna ponieważ autor wyśmiewa wady ludzkie parodiując je i może nauczyć nas, że przyjaźń jest ważna, ale nie damsko-męska.