profil

Jamajka, jej kultura i obyczaje.

poleca 85% 120 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Jamajka to wyspiarskie państwo w Ameryce Środkowej, na wyspie o tej samej nazwie na Morzu Karaibskim, w archipelagu Wielkich Antyli. Jamajka ze stolicą w Kingston i powierzchni przekraczającej 11tys. km2 jest krajem dość gęsto zaludnionym – średnio 240 osób na km2. Językiem urzędowym jest angielski. Wnętrze kraju zajmują pasma górskie z kulminacją w masywie Gór Błękitnych (2265 m n.p.m.) na wschodzie wyspy. Niewielkie obszary nizinne występują głównie wzdłuż wybrzeży. Naturalną szatę roślinną tworzą wilgotne lasy równikowe (niziny), krzaczasta formacja chaparral i sawanny (wyżyny w centrum). Wzdłuż rzek spotyka się lasy galeriowe, wybrzeża na znacznych odcinkach porastają namorzyny. Jamajka pozostaje pod wpływem wilgotnego i gorącego klimatu zwrotnikowego. Średnia temperatura notowana w stolicy podlega nieznacznym wahaniom rocznym i wynosi od 25 do 28C. Roczna suma opadów 850 mm.

Państwo utrzymuje się głównie z turystyki. Jamajkę odwiedza co roku ponad milion turystów. Sączą rumowy poncz w oślepiającym słońcu Karaibów, pływają na bambusowych tratwach i tańczą przy pulsującym rytmie reggae. Jednocześnie zostawiają na wyspie ok. 870 mln dolarów rocznie. Ci zamożni turyści mieszkają w luksusowych hotelach, które stoją obok porośniętych palmami plaż, i wyobrażają sobie, że Jamajka jest oazą spokoju i dobrobytu. Widzą jednak tylko jedną stronę wyspy. Za bujną i kojącą zielenią –dla turystów- na wysepce na Morzu Karaibskim kryje się przemoc i nędza. Gdyż nie jest to jednak pocztówka z karaibskiego raju, lecz raczej postkolonialne piekło przedmieść Kingston opanowanych przez biedę, przestępczość, narkotyki, przemoc, prostytucję i analfabetyzm. I jest to drugie, mniej radosne oblicze wyspy.

Rozwój turystyki przynosi krajowi więcej dochodów niż produkcja boksytów, wiodąca branża eksportowa. Pomimo spadku światowych cen boksytów i strajków górników, wciąż pozostają one ogromnym bogactwem kraju. W 1950 rozpoczęto eksploatację tego surowca w Górach Błękitnych na wschodzie kraju. Początkowo nie zajmowano się ich przetwórstwem, obecnie większą część wydobywanych boksytów przetapia się na miejscu w aluminium. Jamajka jest ich trzecim producentem na świecie, po Australii i Gwinei. Tradycyjnie istotnym elementem systemu ekonomicznego Jamajki jest rolnictwo zatrudniające niemal czwartą część ludności zawodowo czynnej. Najważniejszą rośliną uprawną jest trzcina cukrowa oraz palma kokosowa, banany, kawa, kakao, drzewa cytrusowe. Hodowla odgrywa zdecydowanie drugorzędną rolę. Jednakże rolnictwo wciąż nie może przezwyciężyć skutków klęsk żywiołowych, takich jak katastrofalny huragan Gilbert w 1988 roku i ogromna powódź, która zniszczyła zbiory w 1993 roku.

Uprawia się tu również mniej pożądane na świecie rośliny, jak ziele konopi indyjskich, które w języku miejscowym nazywa się, ganja. Mimo oficjalnego zakazu rośnie ono na wzgórzach centralnej części wyspy, a nabyć narkotyk można chociażby na plaży czy w barze. Ponadto 1900 ton tego produktu przemyca się co roku do Stanów Zjednoczonych, co przynosi jamajskim hodowcom oraz sprzedawcom dochód wysokości 175 mln dolarów i po- woduje, że najbardziej lukratywnym produktem Jamajki są narkotyki.

Lecz sami Jamajczycy mają odrębne spojrzenie na temat ganji. Najlepiej obrazować to będzie wypowiedź Bob’a Marley’a –wokalisty jamajskiego, który stał się jej symbolem, ikoną: "Ziele jest absolutną świętością rastafarian, którzy je czczą. Przypalamy sobie ziele, które jest mądrością narodu. Tak jak alkohol jest zgubą rodzaju ludzkiego tak ziele jest zbawieniem. My akceptujemy ziele, jest ważne. Dziwne tylko, dlaczego zajmuje tak wiele miejsca w życiu ludzi którzy go nie akceptują. Dla nas ziele jest rzeczywistością i życiem. Nie jest to coś materialnego, namacalnego. Mówi się, że ziele to roślina, ale tylko ganja jest dobra na wszystko. Dlatego ci którzy mają z nią kontakt chcą czynić dobro. Są dobrzy nawet dla wysoko postawionych, nawet dla tych którzy zabraniają nam ją palić. Oni siedzą i mówią, że nie wolno i że się zabrania, bo ponoć to czyni z ciebie buntownika. Przeciw czemu? Ziele da ci czas na kontemplację, na prawdziwe życie, zaraz po użyciu. System jest przeciwko ziołu, bo ziele czyni cię niezłomnym. Kiedy palisz zioło - twoja świadomość staje przed tobą. I widzisz ją. Więc diabeł nie lubi, jak zawsze jesteś świadomy i robisz porządek ze swoim życiem. Diabeł wie, że wtedy nie będziesz robić głupot. Tak więc zioło jest uzdrowieniem narodu...”

Wielu mieszkańców Jamajki (jak i całych Karaibów) pochodzi z Afryki, skąd zostali
przywiezieni do pracy na plantacje trzciny cukrowej i tytoniu ponad 200 lat temu. Na Wyspach karaibskich panowali Europejczycy, których muzyka wzbogaciła jeszcze bardziej piękne afrykańskie pieśni i rytmy. Lecz teraz większość z nich (Europejczyków) postrzega Jamajkę tylko jako ojczyznę Bob’ego Marley’a i kolebkę reggae. Ale czym jest reggae? Reggae podobnie jak jazz i blues, to dla wielu słuchających, taki rodzaj muzyki, który najlepiej i najpełniej może być realizowany tylko przez czarnych artystów. Stanowi mieszankę gatunków muzycznych: jamajskiego calypso i amerykańskiego rocka, rhythm’n’bluesa i soulu. Reggae to jednak nie tylko muzyka. To również, a może przede wszystkim pewna specyficzna sytuacja kulturowa. Sytuacja ta zdarza się w dowolnym miejscu świata i powtarza w innych od czasów, co najmniej biblijnych, a może od początku świata. Sytuacja ta, to walka Dobra ze Złem. Dlatego właśnie reggae jest muzyką Walki. Jest to również muzyką wiary, że Dobro musi ostatecznie zwyciężyć.. Reggae - w slangu jamajskim "patois", oznacza coś przeraźliwie biednego, dzikiego, ale zarazem coś niezwykle godnego, pełnego dumy i wolności. Opowieści o Afryce, o jej tradycji i kulturze, stanowią główny wątek przesłania tego rodzaju muzyki. Reggae - to także naturalne uczucie płynące prosto z serca i wielka wiara wynosząca ducha ponad marność tego świata. I przede wszystkim jest czarną muzyką wolności, którą najlepiej wykonywał Bob Marley. Artysta ten umarł na raka płuc w szczytowym momencie swojej kariery 11 maja 1981 roku jako najważniejszy wykonawca w historii muzyki reggae, którym jest zresztą do dziś. Jest też najbardziej znanym Jamajczykiem i wręcz symbolem swojego kraju. Podczas pogrzebu 20 lat temu żegnała go cała wyspa, a dzień jego urodzin do dziś jest tam świętem państwowym.

Muzycy Jamajscy grają przede wszystkim na bębnach, poczynając od stalowych nazwanych „patelniami” do tradycyjnych „bongosów”, czyli bębnów z drewna i skóry. Instrumenty perkusyjne muzycy robią samodzielnie m.in. ze starych beczek po oleju. Więc można powiedzieć, że kultura Jamajki opiera się głownie na muzyce. Na Jamajce także odbywa się największy karnawał na Karaibach przed Wielkim Postem. Oprócz muzyki i tańca wybierany jest król i królowa CALYPSO. Konkurenci śpiewają obrażając się nawzajem.

Jamajka jako monarchią parlamentarną jest członkiem brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Głową państwa jest królowa brytyjska reprezentowana przez generalnego gubernatora. Władza ustawodawcza należy do dwuizbowego parlamentu: dwudziesto-jednoosobowego Senatu (mianowanego przez gubernatora) i sześćdziesięcioosobowej Izby Reprezentantów (z wyborów powszechnych). Ludność występująca na wyspie, której ok. 75% stanowią Murzyni, ok. 15% -Mulaci, ok. 2% -Indusi i Chińczycy pozostali mieszkańcy to ludność pochodzenia europejskiego Zambo i innych cechuje duże zróżnicowanie religijne. Działa tu ponad 100 wyznań chrześcijańskich, oraz sekt i kultów synkretycznych. Szacunkowo 56% to protestanci, mniejsze grupy wyznaniowe tworzą katolicy –5%, rastafarianie –5% oraz bahaiści, muzułmanie i żydzi. Niemal 15 ludności Jamajki deklaruje ateizm.

Jamajka zawdzięcza swą nazwę pierwotnym mieszkańcom wyspy, Arawakom (Indianom, którzy zostali wymordowani na początku kolonizacji wyspy przez Hiszpanów). Oni nazwali wyspę Xaymaca, co oznacza „ziemia drewna i wody”. Krzysztof Kolumb, który w 1494 roku objął ją w posiadanie w imieniu Hiszpanii (była kolonią hiszpańską do przejęcia jej przez Brytyjczyków w 1655 rok, do chwili uzyskania niepodległości w 1963 roku pozostawała pod rządami brytyjskimi), określił Jamajkę lakonicznie: „To najpiękniejsza wyspa, jaką widziało ludzkie oko”.

Materiały pomocnicze:
„Przewodnik po świecie” Ilustrowana Encyklopedia Geograficzna, Przegląd Reader’s Digest;
„Wielka Encyklopedia PWN”, Wydawnictwo Naukowe PWN S.A. Warszawa 2003
„Multimedialna Encyklopedia PWN” MNEP
Internet

CAŁA PRACA WRAZ ZE ZDJĘCFIAMI, GOTOWA DO WYDRUKU ZNAJDUJE SIĘ W ZAŁĄCZNIKU!!

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 7 minut