profil

Granice w sztuce

poleca 85% 1539 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Uważam, że sztuka nie powinna podlegać podlegać takiej rzeczy, jak cenzura, nie powinno się też jej ograniczyć. Powinna się rządzić swoimi prawami.
Z drugiej strony, nie można dać jej wolnej ręki. Musi istnieć pewna granica, granica nieprzekraczalna, której autorzy powinni się wystrzegać.
Problem w tym, jak tą granicę ustalić.
Przypadkiem natknąłem się na ładny cytat związany z tematem:
„W Stanach Zjednoczonych istnieją jednoznaczne granice wolności słowa; respektując je autor może pisać wszystko, co mu się podoba, ale biada mu, jeżeli je przekroczy”
Problem ładnie ubrany w słowa, ale nie wyjaśnia nurtującego nas dylematu.
Uważam, że każdy artysta powinien wyznaczać sobie tę granicę samemu. Sztuka jest sztuką, ma bawić, ostrzegać, pouczać, przedstawiać z różnego punktu widzenia, tudzież inne, ale każdy tworzący artysta, malarz, pisarz czy fotograf, wkraczający na niebezpieczne wody i poruszający kontrowersyjne tematy, powinien w pewnym momencie przystanąć, popatrzeć na swoje dzieło i zadać sobie pytanie: „Czy aby nie przesadziłem, czy aby nie posunąłem się za daleko?”
Jeśli każdy artysta zada sobie to pytanie w odpowiednim momencie, jeśli będzie miał wystarczająco trzeźwy -tu trzeba podkreślić- trzeźwy sposób patrzenia i oceny świata, a tym samym swojego dzieła, a jeśli samemu nie będzie wiedział, czy już przekroczył granicę, czy nie i skonsultuje się z kimś innym, jeśli każdy będzie tych zasad przestrzegał, to wszystko będzie dobrze.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta