profil

Balladyna

poleca 85% 304 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Juliusz Słowacki

Wysoki Sądzie! Drodzy zgromadzeni!
Oto dziś, tutaj, stoi przed nami Balladyna, okrutna zbrodniarka. Ofiarami jej haniebnych czynów są niewinni ludzi. Oskarżona przyczyniła się do śmierci: swojej matki Wdowy, siostry Aliny, zamkowego sługi Gralona, Grabca, mieszkającego nieopodal lasu pustelnika, Księcia Fon Kostryna oraz Hrabiego Kirkora.
Wszyscy pewnie zadajecie sobie teraz pytanie, jak taka piękna, inteligentna i tak niewinnie wyglądająca dziewczyna ze wsi mogła przyczynić się do tak brutalnych wydarzeń.
…Otóż Balladyna wychowała się na biednej prowincji, w pobliżu jeziora Gopła. Zawsze czuła, że od życia należy jej się dużo więcej. Marzyła o bogactwie i błogim życiu. Nic, więc dziwnego, że gdy pojawiła się ku temu okazja wzięła sprawy w swoje ręce. Hrabia Kirkor był dla niej idealnym kandydatem na męża: Przystojny, majętny i do tego jeszcze z tytułem. Jedyną przeszkodą na jej drodze do spełnienia była Alina. Z zimną krwią, przy pomocy noża, zamordowała swoją młodszą siostrę. Po tym wydarzeniu na jej czole pojawiła się widoczna, krwista plama. Następną ofiarą był wierny sługa Kirkora- Gralon- który przypadkiem usłyszał, mówiącą do siebie żonę swego pana. Z czasem Balladynie coraz łatwiej przychodziło „usuwanie” świadków i zacieranie śladów. Co trzeba jej przyznać robiła z niezwykłą precyzją i skutecznością. Jej następną ofiarą był Grabiec, będący w posiadaniu korony Popielców. Według najnowszych dochodzeń do kolejnego morderstwa, tym razem jej własnego męża Kirkora, zmusiła Kostryna, który prawdopodobnie był jej wspólnikiem. Jednak i on wiedział zbyt wiele, w obawie przed ujawnieniem prawdy poczęstowała go zatrutym chlebem.
Oskarżona mordowała, namawiała do przestępstwa i w dodatku podstępem zdobyła koronę.
Drodzy zgromadzeni… Kim trzeba być, żeby dokonać morderstwa własnej siostry?! Jaki człowiek wyrzuca z zamku swoją matkę, skazując ją tym samym na śmierć?! Balladyna przez długi czas oszukiwała nas wszystkich, za swoje czyny zasługuje na największy wymiar kary, jakim jest kara śmierci.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta