"Ferdydurke" jest specyficzną, nowatorską powieścią, inną niż "Przedwiośnie" czy "Granica". Jest powieścią groteskową ukazującą świat, w którym rządzą formy. Cała problematyka pisarstwa Gombrowicza skupia się wokół zagadnienia Formy jako swoistego klucza do rozpoznania rzeczywistości jako swoistego klucza. Pisarz interesuje się rozmaitymi formami spaczonymi, krępującymi jednostkę- takimi jak niedojrzałość, brzydota, sarmatyzm. Zwłaszcza niedojrzałość staje się obsesją autora "Ferdydurke". Zdaniem Gombrowicza Forma zostaje narzucona innym. Świat przygotował dla człowieka różnorodne formy, w które następnie słaba jednostka jest wtłaczana. Autor jest zdania, że należy walczyć o swoją wolność i nie pozwolić formie się ograniczać. Forma to inaczej stereotypy, szablony, schematy. Jest rzeczą oczywistą, że forma więzi, ale jednocześnie pozwala na identyfikowanie się z grupą, środowiskiem.
Walka z formą to podstawowy temat powieści, w której bohater a jednocześnie narrator, trzydziestolatek zostaje przez profesora Pimke na powrót przyprowadzony do szkoły i siłą przebrany w szkolny mundurek. Józio walczy o swoją dojrzałość przeciw upupieniu ( infantylizacji), zafascynowany jednak niedojrzałością. Walka Józia została podzielona precyzyjnie na etapy:
Pierwszy to pojedynek ze szkołą, z jej tradycjonalizmem i idiotyzmem dydaktycznym.
Drugi etap to rozrachunek z nowoczesnym mieszczaństwem hołdującym swobodnie nowym metodom wychowawczym, jednak tylko deklarowanym.
Trzeci etap to konfrontacja z ziemiaństwem i parobkami, szydercza krytyka anachronicznego dworu i prymitywnego chłopstwa.