profil

Który utwór literacki pomógł ci lepiej zrozumieć człowieka i jego rozterki?

poleca 85% 1244 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
William Szekspir

Zastanawiając się na tematem rozprawki długo myślałam, który utwór wybrać jako oś moich rozważań. Decyzja wydawała się trudna nie z powodu braku odpowiednich utworów literackich, ale właśnie z ich wielości.
Czytając książkę zawsze staram się wczuć w emocje bohaterów i zastanowić się jak ja postąpiłabym na ich miejscu. Takie postępowanie może nie jest odpowiednie dla badacza literatury, ale mi daje szanse lepiej zrozumieć ideę autora, a może przede wszystkim spojrzeć subiektywnie na tekst i zabrać z niego coś dla siebie.
Wracając do tematu mojej pracy — postanowiłam opisać rozterki dwojga kochanków. Kochanków, których miłość stała się symbolem w sztuce. Inspirowali wybitnych artystów, ale i przeciętnych rzemieślników, by w końcu dotrzeć nawet do kultury masowej i na ekrany kin. Mimo tak dużej eksploatacji historii zakochanych z Werony nie stała się ona banalna czy nieaktualna.
Oczywiste wydają się być wahania głównych bohaterów dramatu Szekspira. Co powinni zrobić Romeo i Julia? Wybrać siebie, wyrzekając się tym samym rodziny czy zapomnieć o uczuciu i postąpić zgodnie z wolą rodziców? Znając cały utwór trudno powiedzieć, że ich wybór był zły. Cóż bowiem stałoby się z literaturą, gdyby nie było w niej wielkiego uczucia Romea i Julii? Gdzie zakochani szukaliby inspiracji, a czasami i wsparcia? Ja jednak zastanawiałam się czy takie romantyczne postępowanie jest zawsze dobre. Może moje przemyślenia są zbyt współczesne, a ja zbyt mało sentymentalna, ale nieracjonalne postępowanie Romea i Julii doprowadziło do tragedii, a co by się zdarzyło gdyby poczekali? (Nie wiem Klaudia czy coś takiego może być w sumie trochę bez sensu to napisałam)
Myślę, że rozterki przeżywali również rodziny zakochanych. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że rodzice nie zastanawiali się czy nie pozwolić dzieciom na szczęście. Byli jednak tak zaślepieni własnymi emocjami oraz uporem, że nie dostrzegali wynikających z tego niebezpieczeństw. Zrozumieli swoje błędy, kiedy było już za późno. Jest to bardzo smutne, ale ile razy sprzeciwiamy się drugiej osobie nawet w błahych sprawach, by tylko udowodnić swoje racje, nawet jeśli nie są prawdziwe. Jest to znaczne odejście od dzieła angielskiego twórcy, ale jak już wcześniej wspomniałam literatura jest dla mnie źródłem przemyśleń na temat własnego zachowania.
Jakiś czas temu przeczytałam artykuł o pewnej kobiecie odpisującej na setki listów kierowanych do Romea i Julii. Dowodzi to temu, że dzisiejsi zakochani nie mają o dziwo mniej rozterek niż szekspirowska para. Muszę, więc odwołać się do mojego pierwszego argumentu i stwierdzić, że każdy odczytuje tę historię z punktu widzenia swojej sytuacji. Ja mogę stwierdzić zbytnią porywczość bohaterów tragedii, a osoba nieszczęśliwie zakochana powie, że doskonale rozumie emocje, które nimi kierowały.
Podsumowując dramat „Romeo i Julia” pozwolił mi poznać rozterki postaci, które odnalazły wyjątkowe uczucie. Uczucie, to przeniknęło prawdopodobnie na zawsze do świadomości osób stykających się nawet w niewielkim stopniu z wytworami kultury. Jest to dowód, że takie rozterki są prawdziwe i mają miejsce w realnym świecie, a to uświadomiło mi jak często fikcja literacka ma rzeczywiste odbicie i pozwala zrozumieć drugiego człowieka oraz motywy jego postępowania. Na wieki wieków amen. PS starałam się pisać tak ogólnie, ale jak coś pokręciłam w fabule to popraw, bo jak wspominałam jeszcze nie czytałam tego wiekopomnego dzieła.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Podobne tematy