profil

Julian Ursyn Niemcewicz "Powrót posła" - streszczenie

Ostatnia aktualizacja: 2022-02-10
poleca 85% 227 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Akt I


Scena I
Rozpoczyna się od porannej rozmowy Agaty i Jakuba (służby) o gościach ich państwa. Mówią o kolacji z dnia poprzedniego i nudnych przemowach Starosty, wiecznie narzekającej Starościnie i bezczelnym Szarmanckim, który próbował pocałować pokojową, chociaż oficjalnie próbuje zaręczyć się z Teresą. Jakub otrzymuje od Agaty zapewnienie o jej miłości do niego.

Scena II
Śniadanie. Podkomorzy i Podkomorzyna cieszą się z otrzymanego listu od syna, który jest posłem i pisze, że z powodu przerwy w obradach wkrótce wróci do domu. Starosta mówi, że Polska powinna być uległa wobec innych krajów. Jako konserwatysta krytykuje projekty sejmowych reform i uważa, że prawo liberum veto jest świętym symbolem wolności szlacheckiej. Sprzeciwia się z nim Podkomorzy, który uważa, że beztroska szlachty i oglądanie się tylko na własne interesy doprowadziły do upadku Polski. Starosta widząc różnice poglądowe między sobą a gospodarzem przekonuje się, że Walery nie jest odpowiednim kandydatem na męża dla jego córki.

Scena III
Starościna przysyła zebranym bilecik, którego odczytanie sprawia im duży problem, ponieważ wplotła weń mnóstwo słów z języka francuskiego. W końcu domyślają się, że miała na myśli to, iż źle się czuje i nie będzie mogła towarzyszyć przy śniadaniu. Podkomorzy krytykuje panującą modę na wszystko, co zagraniczne, która prowadzi do pogardzania własną ojczyzną i swoim językiem ojczystym, na co Starosta przyznaje, że ze swą żoną ożenił się tylko ze względu na jej posag.

Scena IV
Do zebranych dołącza Teresa. Podkomorstwo bardzo ją chwalą, ale Starosta mówi, że zamiast niej wolałby mieć syna. Gospodarze i Starosta odchodzą, by odwiedzić Starościnę.

Scena V
Teresa w samotności mówi o swoich uczuciach do Walerego.

Scena VI
Szarmancki powraca z polowania. Rozmawia z Teresą,

Scena V
Teresa w samotności mówi o swoich uczuciach do Walerego.

Scena VI
Szarmancki powraca z polowania. Rozmawia z Teresą, wyznaje jej miłość i opowiada, jak cudownie im będzie razem w Warszawie, gdzie będą wiedli światowe życie. Dziewczyna odrzuca jego zaloty i odchodzi.

Scena VII
Szarmancki dochodzi do wniosku, że Teresa tylko udaje swą niechęć i bardzo cieszy się z jej posagu, który wykorzysta, by spłacić własne długi.

Scena VIII
Podkomorstwo i Starosta wracają. Jakub oznajmia im radośnie przyjazd syna gospodarzy. Matka Walerego pragnie wybiec synowi na spotkanie, ale Starosta powstrzymuje ją, mówiąc, że tak nie wypada.

Scena IX
Walery wpada do domu i radośnie wita się z rodzicami. Podkomorzy jest bardzo dumny ze swego syna i uważa, że dzięki ludziom takim, jak on, dojdzie do poprawy w Polsce. Walery dowiaduje się, że jego bracia są nieobecni (jeden jest w wojsku, drugi w "cywilnej komisji"). Wszyscy idą na obiad.

Akt II


Scena I
Córka Starosty żali się z powodu braku możliwości szczerej rozmowy z Walerym, którego rodzina nie chce odstąpić ani na krok.

Scena II
Walery przybywa do Teresy. Rozmawiają o swoich uczuciach i przyrzekają, że wciąż kochają się wzajemnie. Dziewczyna opowiada o zalotach Szarmanckiego. Walery mówi, że nie interesuje go posag Teresy, chce się tylko z nią ożenić, bo miłość jego życia jest dla niego o wiele ważniejsza niż jakikolwiek majątek. Wchodzi Jakub i przekazuje, że Starościna chce porozmawiać z pasierbicą. Teresa daje Waleremu dowód swojej wierności - uszyty własnoręcznie pas - po czym odchodzi.

Scena III
Walery we wzruszeniu ogląda podarunek.

Scena IV
Szarmancki odziany w najmodniejszy strój wbiega i bardzo wylewnie wita się z Walerym. Snuje opowieści o krajach,

Scena IV
Szarmancki odziany w najmodniejszy strój wbiega i bardzo wylewnie wita się z Walerym. Snuje opowieści o krajach, w których bywał, ale swój krąg zainteresowań ogranicza do zabaw, kobiet i wyścigów. Przyznaje, że nie interesują go sprawy polityczne kraju i nie czuje się powołany do służenia mu, woli się bawić w gronie znajomych. Walery krytykuje taki tryb życia, ale Szarmanckiego to nie interesuje. Opowiada o swoich kochankach i przywołuje sługę - Kozaka.

Scena V
Kozak przynosi pamiątki Szarmanckiego - pukle włosów, pierścionki, miniaturowe portreciki i listy od dziewcząt, których serca skradł. Walery uważa takie zachowanie za karygodne. Kiedy znajduje wśród pamiątek portret Teresy, domaga się jego zwrotu, na co Szarmancki, śmiejąc się, mówi mu, że Teresa go oszukuje.

Scena VI
Przychodzi Starościna z pretensjami o hałasy.

Scena VII
Szarmancki i żona Starosty mówią o Walerym. Oboje są zgodni, że jest on niezdolny do uczuć wyższych i nie nadaje się na męża Teresy. Starościna opowiada o swojej miłości do nagle zmarłego Szambelana, chęci wstąpienia do klasztoru i ślubie ze Starostą, do czego nakłonili ją rodzice. Żałuje, że za niego wyszła, bo nie pasują do siebie. Szarmancki próbuje się przypodobać kobiecie i udaje współczucie dla niej. Wspomina, że Teresa go kocha, ale przez Walerego nie ujawnia swoich uczuć. Starościna mówi, że na pewno nie zgodzi się na ślub Teresy z Walerym, bo młodzi nie pasują do siebie. Obiecuje Szarmanckiemu pomoc w zdobyciu Teresy.

Scena VIII
Starościna jest przygnębiona z powodu przeminięcia czasów jej młodości, a więc i czasów miłosnych uniesień. Zaczytuje się w "Myślach nocnych" Junga.

Scena IX
Starosta przychodzi i krytykuje sentymentalną lekturę żony,

Scena IX
Starosta przychodzi i krytykuje sentymentalną lekturę żony, na co kobieta wpada w gniew i oznajmia, że jeżeli jest on z niej niezadowolony, to mogą się rozwieść. Starosta uspokaja żonę, bo nie może pozwolić sobie na rozwód - straciłby jej część majątku. Kobieta przekonuje go do perspektywy ślubu Szarmanckiego i Teresy, ponieważ według niej ów młodzian nie jest zainteresowany posagiem dziewczyny. Wymusza też na mężu zgodę na zrobienie ogrodu z kaskadą w całkowicie nieopłacalnym miejscu - stoi tam młyn i karczma, które przynoszą spore dochody.

Akt III


Scena I
Teresa rozmawia z Agatką i mówi, że portret, który Szarmancki pokazał Waleremu, został namalowany w tajemnicy na jego zamówienie, ale wszystko to się wydało, ponieważ malarz nie dostał żadnej zapłaty i wyjawił tajemnicę próżnego młodziana.

Scena II
Walery ma wyrzuty sumienia z powodu chwilowej utraty zaufania do ukochanej.

Scena III
Młodzi rozmawiają i wyjaśniają kwestię portretu, Walery przeprasza za to, że podejrzewał ją o nieuczciwość, ona oznajmia o planach ślubu jej i Szarmanckiego.

Scena IV
Teresa i Walery dzielą się swoimi problemami z Podkomorzyną, ona obiecuje im pomóc. Teresa odchodzi.

Scena V
Przychodzą Podkomorzy i Starosta, rozprawiając o wolnej elekcji. Walery prosi Starostę o rękę jego córki. Gospodarze próbują przekonać Starostę, że Teresa nie kocha Szarmanckiego i nie powinna wychodzić za niego za mąż. Starosta kiedyś już przyrzekł oddać Teresę za żonę Waleremu, ale jego zdaniem dane słowo jest nic nie warte, bo nie było na piśmie. Nie chce zgodzić się na ślub, bo uważa, że majątek Podkomorstwa jest za mały, a kiedy Walery oświadcza, że nie chce posagu Teresy, Starosta upewnia się tylko w różnicy między ich poglądami na życie.

Scena VI
Przybywają Teresa,Starościna i Szarmancki. Starościna mówi mężowi, że właśnie odkryła, że Teresa wcale nie chce wyjść za światowego młodzieńca. Starosta wpada w gniew i oświadcza, że ślub się odbędzie, i to jak najszybciej. Na to Szarmancki oświadcza, że najpierw chce podpisać intercyzę, przez co wyjawia swoje prawdziwe zamiary co do majątku dziewczyny. Walery żąda od niego zwrotu portretu Teresy, na co Szarmancki przystaje, bo na świecie jest tyle innych kobiet, że na pewno znajdzie jakąś, która go pocieszy. Teresa błaga ojca, by pozwolił jej wyjść za ukochanego, w końcu wstawia się za tym nawet Starościna. Walery znowu zapewnia o swoich szczerych zamiarach do dziewczyny i po raz kolejny oświadcza, że nie chce jej majątku, więc w końcu Starosta godzi się na ślub jego i Teresy.

Scena VII
W nastroju powszechnej radości Agatka i Jakub proszą państwa o zgodę na ich ślub. Otrzymują ją, a Podkomorzy dodatkowo wyzwala chłopów, którzy u niego pracują.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 7 minut