Internet- pomoc naukowa, czy niebezpieczna zabawka?

Można by się porwać na stwierdzenie, że odpowiedź jest prosta. Ludzie używają Internetu w celu znalezienia odpowiedzi na nurtujące ich pytania, urozmaicają sobie czas korzystając z łatwo dostępnych portali towarzysko-rozrywkowych, czy używają różnego typu komunikatory. Założenia były genialne, jednak czy nie odwraca to się powoli przeciwko nam?
Ludzie często są podatni na uzależnienia, dlatego również wyszczególnia się uzależnienie od Internetu. Szukamy rozrywki, którą otrzymujemy jak na tacy od portali ścigających się w ilości użytkowników. Mamy szeroki wybór, bo cała sieć należy do nas. Wracając ze szkoły, czy pracy potrzebujemy intelektualnej odskoczni, którą właśnie oferują nam strony WWW.
Następną rzeczą jest wygoda. Możliwości jakie daje nam Internet nie ograniczają się jedynie do dostarczania rozrywki. Już teraz możemy poprzez sieć robić zakupy, płacić rachunki, korzystać z poczty internetowej, a nawet czytać książki. Wystarczy kilka kliknięć.
Znanym zjawiskiem, które możemy zaobserwować w świecie Internetu jest pornografia. Nie koniecznie jest tu mowa o dorosłych użytkownikach, lecz o dzieciach, które nie powinny mieć dostępu do tego rodzaju stron. Ci młodzi ludzie często z ciekawości, czy nawet nieświadomie dostają się do takich miejsc w sieci, co w efekcie prowadzi do sfałszowanego obrazu kobiet i mężczyzn jaki posiadają, czy nawet próbują naśladować zachowania przedstawione w takich materiałach.
Celem korzystania z komunikatorów również jest ułatwienie nam życia. Nie wymaga od nas ruszania się z domu w pochmurny dzień, a wystarczy kliknąć na imię, lub Nick wybranej osoby i gotowe. Często zastępujemy prawdziwe spotkania tymi w sieci. Zamiast zbliżać się do siebie- oddalamy się.
Tak więc, jak odpowiedzieć na pytanie: „Internet jako pomoc, czy zguba?” Nikt tego nie wie. Odpowiedzi będzie tyle, ilu będzie odpowiadających. Z jednej strony służy nam do pomocy, z drugiej może nieść negatywne skutki. Jedno natomiast jest pewne: ze wszystkiego korzystajmy „z głową”, wtedy nic strasznego nam się nie przytrafi.