Używki - narkotyki, alkohol, papierosy = uzależnienie

W dzisiejszych czasach, człowiek dorosły jak i młodzież może bardzo łatwo „uciec od rzeczywistości” np. przez używki. Używkami są: alkohol, tytoń (papierosy), narkotyki, a nawet kawa, herbata czy coca-cola — w wypadku kawy, czy coca-coli zagrożenie dla zdrowia wiąże się tylko z ich nadmiernym spożyciem.

Szczególnie niebezpieczne są narkotyki. Człowiek myśli, że raz spróbuje i na tym koniec. Ale zazwyczaj jest inaczej. Najpopularniejszymi narkotykami są: amfetamina, marihuana (trawka) oraz kokaina, a także morfina. Jak już pisałam uzależnić się jest bardzo łatwo. Później jest gorzej zerwać z nałogiem—narkotyki rujnują życie. Przy zażywaniu, euforyczne uczucie przeczy wyżej wymienionej teorii, ale ta euforia trwa przez krótki czas, w którym dochodzi do wypadków tragicznych w skutkach. Taki młody człowiek myśli, że jest wspaniały, może zrobić dosłownie wszystko. Często to doprowadza do śmiertelnych wypadków samochodowych, pobicia lub zabójstw. Narkomania prowadzi do degeneracji psychicznej oraz fizycznej. Narkotyki niszczą wszystkie układy wewnętrzne ważne do życia, a przede wszystkim układ nerwowy—komórki mózgowe, a także wątrobę, nerki, narządy zmysłów. Uzależnienie uniemożliwia wykonywanie codziennych, normalnych czynności życiowych i sprowadza się do ciągłego uzyskiwania używki.

Alkoholizm to nie tylko choroba, ale także jedno z najbardziej rozpowszechnionych uzależnień. Nadmierne spożycie napojów alkoholowych ogranicza sprawność fizyczną i umysłową—staje się przyczyną chorób psychicznych, a także schorzeń wątroby, serca, żołądka. Alkohol w rodzinie jest również poważnym problemem. Dzieci pochodzące z rodzin patologicznych często mają urazy psychiczne—lęki, depresje.

Następna znana używka to tytoń znajdujący się w papierosach. Po „zapaleniu” człowiek czuje się odprężony i ożywiony. Papierosy powodują nowotwór płuc, który nierzadko jest śmiertelny. Po papierosy sięgają coraz młodsi, chociaż w sklepach powinny być sprzedawane od 18 lat.

Wszyscy wiedzą o niebezpieczeństwach wynikających z „nadużywania”. Informują o tym plakaty, reklamy. No to więc dlaczego ludzie jednak „biorą”? Dlaczego się niszczą? Dlaczego się zabijają?

Tak widzimy, że w przypadku silnych używek, jak i słabszych sprawdza się powiedzenie: "Co za dużo to niezdrowo"