Siedziałem w swojej chacie i odmawiałem wieczorną modlitwę. Aż nagle do drzwi ktoś głośno zapukał. Ze strachem wziąłem lampę (a było już koło północy) i poszedłem otworzyć drzwi. To, co zobaczyłem bardzo mnie przeraziło. Coś jakby upiór weszło do mojego domu. Jednak...