07.06. - 6 rok tułaczki Zbliżała się ciemna noc. Nasz dzielny statek gnany wiatrem, szybko zbliżał się do wyspy Syren. Nagle wiatr ustał, jakieś bóstwo uśpiło fale. Towarzysze zaczęli zwijać żagle i składać je na dnie okrętu, po czym wrócili do wioseł. A w tym...