profil

obserwujący0
obserwuje0
liczba punktów
250
rozwiązanych / najlepszych
0 / 0
prac i notatek
0
poleca85%

Opis - Była 6.00 rano...

Była 6.oo… Była szósta rano. Spoglądałam na wzgórza, które przypominały wielki zielony dywan. Można by powiedzieć, że był nakrapiany plamkami, które mieniły się różnymi barwami. Gra kolorów… to był niesamowity widok gdy przy każdym podmuchu wiatru żółć mieszała...