12 luty 1942 r , Wczoraj wstałem bardzo wcześnie.Śniadania w ogóle nie dotknęłem.Gdy wychodziłem z domu było jeszcze ciemno.Na ulicach pustki.Nieliczni przechodnie śpieszyli się gdzieś.Podchodząc do pomnika Kopernika miałem w zamiarach sprawdzenie tylko siły...