Czy obywatele powinni mieć dostęp do wszystkich informacji istotnych dla rozwoju państwa i społeczeństwa?

Nie powinni,ponieważ informacje dla rozwoju państwa to sprawy delikatne ,które nie zawsze mogą być zgodne z prawem, podszyte korupcją czy nepotyzmem. Jak wiadomo społeczeństwo składa się z różnych ludzi i nie każdy umiałby przyjąć takie informacje na spokojnie co może prowadzić do społecznych niepokoi ,jak strajki czy bunt do obalenia rządu (przykładem mogą być obecne protesty związane z tematem aborcji). Gospodarka państwowa działa na podobnej zasadzie: przetargi i negocjacje nie bez powodu odbywają się za zamkniętymi drzwiami. Rozwój gospodarki nie zawsze też przebiega zgodnie z planem,zawsze zdarzają się potknięcia ,które powinny mieć miejsce-ludzie ,których dotyka ta usterka nie zostawiają tego bez echa. Podsumowując :nadmiar informacji tworzy dezorientację związaną z brakiem zaufania do rządzących i nie zawsze będzie miało to cichy oddźwięk jako ,że społeczeństwo tworzą ludzie mający różne poglądy.