Pushkodlon9 rozwiązanych zadań
Pushkodlon
12.11.2018 (01:30)
Mechanicznym ruchem zwrócił głowę i skierował na nią przenikliwy wzrok:
- twarde, postawne piersi o drobnych sutkach sterczących nieco asymetrycznie;
- smukła linia bioder, gładkie uda, zgrabne kolana, łydki spływające atletycznym i stromym łukiem ku kształtnym kostkom;
- oczy pod dyskretnym makijażem brwi, zielone, lekko zdekoncentrowane, nie błahą wadą, ale nieironicznym, radosnym szaleństwem i mądrą, zmysłową dzikością;
- cipka wyłaniająca się spomiędzy ud nagim odcinkiem stykających się warg.
Słowa, które padły z jej ust, gdy ciśnięta na podłogę przez dwóch zdenerwowanych sługów, podniosła się na drżących ramionach i półklęcząc skierowała ku niemu zacięte oblicze:
- wolę tego gladiatora!
- bardzo ważna jest dla mnie wiara.
- niewolnictwo to najgorsze, co mogło nas spotkać w tym świecie!
- nie jestem pewna, jakim właściwie jestem bohaterem.
Lęk - jego krótkie ukłucie - i ból, który zdaje się ukojeniem lęku, bo przynosi jego rozwiązanie - ból rozlewający się słoną falą od małego punktu tuż po żebrami z lewej strony, po całej klatce piersiowej, a następnie po całym ciele - już nie jako ból będący bezpośrednią dolegliwością, ale jako podstawowa i obojętna świadomość śmierci, która jest sama w sobie domeną bólu i jego ostateczną realizacją:
- Ligia pchnęła cienkim jak żądło ostrzem.
- twardy punkt sztyletu wniknął płynnym ruchem w miękkie ciało i kontynuując niemal ten sam ruch równie gładko cofnął się z niego pociągając za sobą pojedyncze krople preparatu ośrodkowego
- robot zachwiał się nieznacznie pod wpływem pchnięcia, po czym nie spoglądając nawet na zadaną u ranę, ani nie wykonując żadnego gestu, osunął się na kolana i upadł na wprost.
Wyprowadził do przodu kark, żeby móc skręcić głowę do góry, w normalnie nieosiągalny fizycznie sposób. Skręcił głowę do góry.
Jego oczy lśniły mechanicznie - patrzył:
- jej nagość wypełniała jego spojrzenie.
- ostrze zbliżyło się ponownie.
Przydatne rozwiązanie?
Tak
Nie