profil

"Przeprowadź" wywiad z Adamem lub Ewą na temat wygnania z Raju (30-35 zdań).

10 pkt za rozwiązanie + 5 pkt za najlepsze rozwiązanie - 10.9.2017 (12:04)
Odpowiedzi
Iza_1238
10.9.2017 (12:49)
Reporter: Witam państwa!
Adam: Dzień dobry 
Ewa: Witam
Reporter: Mam do was kilka pytań na temat wygnania z raju
Adam: Dobrze
Reporter: A więc zaczynajmy, Panie Adamie jaki to było uczucie nagle pojawić się w ogrodzie Eden?
Adam: Na początku byłem dość zdezorientowany i nie wiedziałem gdzie jestem. Potem spotkałem Boga ,który wytłumaczył mi ,że to on mnie stworzył. Szybko się przyzwyczaiłem do nowego otoczenia i czułem się tam wspaniale!
Reporter: Jak tam było?
Adam: Jest to miejsce nie do opisania ,cudowne i takie jakie człowiek może sobie tylko wymarzyć
Reporter: Jakieś konkrety?
Adam: Wszędzie było mnóstwo zwierząt ,które żyły w zgodzie, rośliny tak kolorowe i wonne jakich na świecie nigdy nie znajdziemy ,a barwy całego ogrodu dawały ukojenie i niekończący się zachwyt
Reporter:To musiało być naprawdę niezwykłe
Adam: Racja
Reporter: Czy nie doskwierała panu samotność?
Adam: Z czasem tak. Brakowało mi drugiej osoby ,którą mogłem porozmawiać i podzielić z nią moimi uczuciami. Bóg szybko dostrzegł ,że czuję się osamotniony więc następnego dnia zjawiła się Ewa
Reporter: Jakie to było uczucie zobaczenie poznanie jej i utraty żebra?
Adam: Hah! Doskonale pamiętam tamten dzień. Poczułem się dziwnie nie mając jednj kości ,ale zaraz po chwili dojrzałem tą cudną istotę ,która od razu mnie oczarowała. Następne dni mijały mi cudownie razem Ewą nadawaliśmy nazwy zwierzętom
Reporter: No dobrze, a co Pani wtedy czuła gdy pojawiła się w ogrodzie Eden?
Ewa: To samo co i Adam jednakże fakt ,że nigdy nie byłam głodna ,zmęczona czy nie czułam strachu wyjątkowo mnie zaskoczył. 
Reporter: No dobrze ,teraz proszę was o to abyście opowiedzieli mi o drzewie życia
Adam: Bóg zakazał nam jedzenia z niego owoców jednak nie posłuchaliśmy się...
Ewa: Tak, gdy stałam przy drzewie spotkałam węża ,który skusił mnie abym go spróbowała
Reporter: Co takiego mówił?
Ewa: Mówił, że gdy spróbuję owocu otworzą i się oczy i poznam dobro oraz zło. Sprubowałam owocu ,który okazał się być pyszny więc namówiłam również Adama ,który też go skosztował
Adam: Niestety...
Reporter: Proszę mówić dalej
Ewa: Nagle zaóważyłam ,że jestem naga tak samo jak Adam ,a jego ciało wzbudziło we nie obrzydzenie... Schowaliśmy się za krzewami i zrobiliśmy sobie przepaski z liści figowych żeby ukryć intymne części ciała. Niestety Bóg nas zaóważył i rozpoznał ,że zjedliśmy owoc z zakazengo drzewa
Adam: Tak samo iz wierzęta zaczęły siędziwnie zachowywać, stały się agresywne i zaczęły zabijać się nawzajem. To było straszne...
Reporter: Na pewno... co było dalej?
Ewa: Zostaliśmy wygnani z raju i nie mogliśmy tam wrócić ,a nasze późniejsze życie było zupełnym przeciwieństwem tamtego.
Adam: To był już koniec i hyliśmy zdani tylko i wyłącznie na samych siebie.
Reporter: No dobrze dziękuje państwu za wywiad
Adam,Ewa: My również dowidzenia
Przydatne rozwiązanie? Tak Nie