Z każdego człowieka można zrobić morderce

Moim zdaniem stwierdzenie ze : ?z każdego człowieka można zrobić mordercę? jest słuszne. Jest to opinia amerykańskiego historyka Christophera Browinga, która przeczytałam w utworze Hanny Karll pt.?Pola?. Jako pierwszy argument na potwierdzenie tezy mogę, podac przykład chłopca z wiersza K.K. Baczyńskiego ?Elegia o...(chłopcu polskim)?. W utworze tym podmiot liryczny, którym jest matka, opisuje, co w czasie wojny przeszedł jej syn. Jest on przedstawicielem ludzi, którzy po wybuchu wojny stanęli przed wyborem albo wstąpią do armii i będą walczyć za ojczyznę, z czym wiązało się zabijanie, albo odmówią walki, aby mieć czyste sumienie, ?stchórzą?. Jak większość osób wybrał pierwsza możliwość. Sadze, ze bohater tego wiersza ?udowadnia? nam, iż nawet zwykli ludzie pod wpływem określonego zdarzenia, jak np. wojna, mogą z dnia na dzień stać się mordercami.

Moim drugim dowodem jest zachowanie niemieckiego policjanta z reportażu Hanny Krall ?Pola?. Mimo, iż prawdopodobnie był zakochany w Poli Machczyńskiej i pomagał jej w ciężkich sytuacjach, zmuszony do zabicia ukochanej, zrobił to. Z początku, kiedy porucznik Brand wydal rozkaz zastrzelenia Poli, podniósł pistolet, jednak nie był w stanie strzelić. Za drugim razem było tak samo. Dopiero po przystawieniu rewolweru do głowy, ?z ciężkim sercem? zabił ją. Przykład tego policjanta ukazuje nam, ze u człowieka postawionego w sytuacji ekstremalnej często silniejszy od miłości jest instynkt życia.

Kolejnym argumentem potwierdzającym słuszność tezy jest postawa żołnierzy z rezerwowego batalionu 101. Były to osoby, które w czasie wojny były za stare, żeby iść na front. Ludzie ci pochodzili z Hamburga. Mieli zwyczajne rodziny, życie, prace, wierzyli w boga. Do polski, na Lubelszczyznę przyjechali w 1942 roku, gdzie dostali rozkaz, aby zabijać Żydów. Tylko dwunastu nie czuło się na siłach zabijać. Reszta osób podporządkowała się rozkazowi. Początkowo mieli wyrzuty sumienia, dręczyły ich koszmary, nie mogli jeść. Jednak z czasem objawy minęły, zabijanie stało się dla nich codziennością. Po wojnie wrócili do zwyczajnego życia, rodzin, a także dalej wierzyli w Boga. Sadze, ze przykład tych policjantów jest nie tylko potwierdzeniem mojego założenia, ale może również zszokować, bowiem ludzie ci mogli się zbuntować i odmówić wykonania rozkazu.

Następnym i ostatnim moim argumentem jest obejrzany przeze mnie film wyreżyserowany w Polsce przez Macieja Ślesickego pt.?Show?. Film przedstawia mężczyznę, który zgłasza się do udziału w programie reality show. Wkrótce zaczynają ginąc kolejne osoby. Czarek(główny bohater) zostaje postawiony przed wyborem: jego życie lub życie innego członka programu. Wybiera własne życie. N koniec filmu dowiadujemy się, ze zabójstwa są wyreżyserowane przez pomysłodawcę programu show. Czarek doznaje szoku, ponieważ, wie, co zrobiłby w sytuacji ekstremalnej. Film odsłania kulisy i mechanizmy pracy w telewizji, a także sposoby manipulacji człowiekiem.

Z wyżej przytoczonych argumentów jasno wynika, ze z każdego człowieka można zrobić mordercę. Różni ludzie mogą mieć rożne poglądy na ten temat. Ja swoje przedstawiłam powyżej.