profil

Dwie lekcje łaciny - Gombrowicz i Herbert.

poleca 85% 164 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Zbigniew Herbert

Fragment z lekcji łaciny w "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza ma charakter humorystyczny i groteskowy. Przedstawiona zostaje nam chaotyczna lekcja ,na której młodzież stosuje odwieczne wykręty i usprawiedliwienia. Myśli tylko jak uniknąć pytań i pracy na lekcji. Nauczyciel ukazany zostaje w sposób humorystyczny, np. poprzez purchawkę na jego nosie, a także przez powtórzenia których używa i wiarę, że gramatyka uszlachetnia uczniów. Nauczyciel realizuje nieciekawy materiał w sposób schematyczny i nudny. Zmusza młodzież do bezmyślnego i bezkrytycznego przyjmowania utartych poglądów. Staruszek mówi „Jeżeli mówię że wzbogaca ,to wzbogaca”

Natomiast fragment z utworu Zbigniewa Herberta różni się w sposobie ukazywania rzeczywistości. "Lekcja Łaciny" to poważny i refleksyjny utwór. Autor posługuje się w tekście porównaniami i metaforami. Zupełnie inaczej przedstawiona zostaje postać nauczyciela, który jest dla uczniów autorytetem, wzorem do naśladowania, jest podziwiany i szanowany. A przedmiot, którego naucza jest dla wszystkich uczniów przygodą, fascynuje ich.

Gombrowicz chciał ośmieszyć poprzez lekcję łaciny instytucję szkolnictwa, która wydaje mu się czymś co nie uszlachetnia młodzież ale co pogrąża ją. Natomiast Herbert chciał ukazać, że lekcje dotyczące odległej przeszłości mogą być naprawdę interesujące.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta