Życie to wędrówka po krętych ścieżkach losu. Niekiedy odnosimy sukcesy, innym razem zaś porażki.

Wiele razy zadajemy sobie pytanie „Jak żyć?”. Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi w tej kwestii. W mojej pracy postaram się przynajmniej przybliżyć odpowiedź na to pytanie. Życie to wędrówka po krętych ścieżkach losu. Niekiedy odnosimy sukcesy, innym razem zaś porażki. Można wybrać drogę spokojną, monotonną i wygodną, lub gwałtowną, niebezpieczną i krótką. Można chwytać każdą okazje lub poprzestawać na małym. Moim zdaniem każdy powinien znaleźć ścieżkę odpowiednią dla siebie.
Przede wszystkim powinniśmy mieć własny cel w życiu i dążyć do niego. Piąć się po szczeblach naszych marzeń jak najwyżej. Nie zniechęcać się po porażkach, bo nie ważne ile razy upadniemy, lecz ile razy wstaniemy. Każdy ma swój własny cel w życiu, więc indywidualnie dostosuje się do tych słów. Jedni będą realizować swoje cele kopiąc piłkę na boisku, inni zaś będą zakładać wielodzietne rodziny, żeby się spełnić.
Żyć należy też godnie. Robić wszystko, aby w ostatnich chwilach nie móc sobie zarzucić, że mogliśmy coś zrobić, a tego nie zrobiliśmy. Tak, aby z czystym sumieniem być w stanie powiedzieć sobie, że odchodzi się z honorem. Przystoi również żyć według własnych zasad, zgodnych z ogólno przyjętymi regułami moralnymi oraz z nami samymi.
Niektórzy twierdzą, że żyć powinno się w dostatku. Z okrągłą sumą pieniędzy na koncie, dużym domem i luksusowym samochodem w garażu. Moim zdaniem jednak pieniądze nie są aż tak istotne. Oczywiście trzeba mieć za co się utrzymać, ale nieraz w pogoni za majątkiem zapomina się o tym co naprawdę ważne, marzenia z dziecięcych lat okrywa kurz, a chwile odpoczynku wciąż odkładane są „na później”; aż w końcu dostaje się należny odpoczynek, niekiedy wieczny odpoczynek.
Można przytaczać wiele przykładów szczęśliwego, dobrego życia, wymieniać często popełniane błędy, ale czy ma to jakikolwiek sens, skoro każdy musi odnaleźć swoją własną, unikatową receptę na życie? Moim zdaniem wszelkie rady, podpowiedzi i wyszczególnione błędy mogą nam jedynie służyć jako małe wskazówki w labiryncie życia, gdzie wciąż szukamy drogi dla siebie.