Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Ewelina sama zaproponowała, żebym napisała o niej reportaż. Jest moją bardzo dawną koleżanką. Spotkałyśmy się pierwszy raz od paru lat, przypadkowo, w autobusie. Zapytała mnie, gdzie się uczę. Odpowiedziałam „w Maczku, w dziennikarskiej klasie. A...
w niezgrabnego podlotka. Jej niewinne do tej pory żarty stały się nagle dla Eweliny nieznośnymi kaprysami. "Dobra pani" zaczęła unikać spotkań z Helką, coraz częściej odsyłając ją do
ciągłe podróże do ciepłych krajów, które dawniej odbywała, niemniej i tak była najzamożniejszą osobą w miasteczku. Odczuwała jednak wyraźnie niezadowolenie z życia. Zdawało jej się , że starzeje się , że
będzie mnie kochał i opiekował się mną, a potem zwyczajnie mnie Pani odrzuciła? Czy byłam dla Pani zwykłą zabawka? Kochałam Panią jak mamę, a Pani znudziła się mną i wyrzuciła ze swojego serca! Jest Pani
Prusa . Nie były to lata świetności arystokratów. Ich rola w ówczesnym państwie zmniejszała sie równie szybko jak ich majątki. Pierwszy fragment to rozmowa Wokulskiego z Prezesową Zasławską o jej
pozbierała się wieczór, wyszłam z domu, lecz taka byłam rozmarzona, że z tego wszystkiego zapomniałam zabrać ze sobą prezent dla Eweliny . Wróciłam po niego i szybko pobiegłam na imprezę. Wchodząc do domu w