"Dobra Pani" List Helki do pani Eweliny.

Ongród, 18 maja 1866



Droga Pani Ewelino!

Pisze do Pani ten list, ponieważ chciałabym Pani powiedzieć, jak bardzo jest mi przykro. zaufałam Pani, a Pani przestała na mnie zwracać uwagę. Dlaczego najpierw dawała mi Pani fałszywą nadzieje, ze będę mogła mieć kogoś, kto będzie mnie kochał i opiekował się mną, a potem zwyczajnie mnie Pani odrzuciła? Czy byłam dla Pani zwykłą zabawka? Kochałam Panią jak mamę, a Pani znudziła się mną i wyrzuciła ze swojego serca! Jest Pani podła i okrutna, życzę Pani z całego serca, aby Panią tez kiedyś spotkało odrzucenie ze strony osoby, która pani pokocha, żeby poczuła Pani na własnym sercu, jak to boli. Ale czy to jest możliwe? Czy Pani mogole ma serce? Nie. W tym miejscu ma Pani twardy, zimny kamień. Pani jest nieludzka. Depcze po ludziach, nie zważa na czyjeś cierpienie, krzywdę, ból. Cale Pani Zycie jest jedna, wielką grą, w której udaje pani, ze potrafi współczuć i pomagać ludziom, a tak naprawdę nic Panią nie obchodzą czyjeś uczucia! Nie rozumiem tylko, dlaczego Pani to robi. Pani nawet nie wie, jaka ogromna krzywdę wyrządza ludziom! Żalu, jaki do Pani czuje, po prostu nie da się opisać.

PS. Myślę, ze kiedyś, kiedy już będzie Pani stara, będzie Pani całkiem sama i będzie to dla Pani kara za wszystkie krzywdy wyrządzone innym ludziom!


Helka