Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Tragifarsa Zapolskiej pt. "Moralność pani Dulskiej" budziła i w dalszym ciągu budzi emocje u czytelników. Zastanawiam się, co jest tego przyczyną. Cóż jest w tymże utworze takiego, że kończąc lekturę rozglądamy się wokół siebie? Myślę, że jest tak...
W literaturze od zawsze pojawiały się postacie, których zadaniem jest obrazować i ośmieszać ludzkie wady i zachowania. Pisarze i poeci, nadając swym bohaterom żywe w społeczeństwie negatywne cechy, mają na celu wyśmiewanie ich i pokazanie...
Utwór „Moralność Pani Dulskiej” przedstawiony przez Gabrielę Zapolską daje nam dużo do myślenia. Po przeczytaniu książki zaczynamy zastanawiać się nad swoim i innych zachowaniem, nad naszym postępowaniem nad rzeczami, które często wykonujemy dość...
brak twarzy. Czy Dulska żyje wśród nas ? Zadałem sobie to pytanie śledząc sprawę sądową dyrektora Podlaskiej Kasy Chorych pana Florysa, o którym prasa pisze „sprawa pana F”. Otóż ta
gorszą duchową i etyczną trupiarnią staje się nasz świat. „Mieszczańskość” bowiem, jak pisze Hermann Hesse w „Wilku Stepowym”, to stale istniejący stan człowieczeństwa. Czy Dulska jest wśród
z tej wspaniałej komedii Zapolskiej jakby rodzaj wodewilu. Sceny umiejscowione są wśród różnego rodzaju kotar, abażurów. Zwykłe dialogi przeplatane są z zazwyczaj skocznymi i dynamicznymi piosenkami
tezy, że Dulscy są wśród nas , gdyż widzę to na własne oczy. Zastanawiam się, dlaczego tak jest . Czemu człowiek boi się pokazać swe prawdziwe oblicze i kryje się za maską? Czy naprawdę jest aż taki zły
głosić demagogicznych haseł, gdyż jest to nieuczciwe w stosunku do społeczeństwa. Przychylam się do tezy, że Dulscy są wśród nas , gdyż widzę to na własne oczy. Zastanawiam się dlaczego tak jest . Czemu