profil

Czy Dulscy są wśród nas?

poleca 87% 103 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Gabriela Zapolska

Dramat pt:"Moralność pani Dulskiej" wystawiony został w 1906 roku., a wiec na początku XX wieku. Gabriela Zapolska opisała w nim otaczającą ją w tym czasie drobnomieszczańską obłudę i dwulicowość.
Od nazwiska głównej bohaterki powstał termin "dulszczyzna" oznaczający właśnie ową podwójną moralność.

Teraz wkroczyliśmy w XXI wiek, jednak problem zakłamania i tzw. "życia na pokaz" nadal istnieje i dotyczy zarówno średniej warstwy społecznej, jak i ludzi bardzo zamożnych, pełniących ważne funkcje publiczne, bądź będących gwiazdami filmu, czy też muzyki.
Przykładów takich osób znam osobiście bardzo dużo. Jednym z nich może być moja sąsiadka. Jest osobą wierzącą, chodzi do kościoła codziennie rano, wiem to, ponieważ gdy wychodzę do szkoły na godzinę siódmą trzydzieści mijam ją po drodze. W kościele wyznaje wiarę w Boga, a gdy siedzi na ławce z innymi sąsiadkami wykłóca się o swoją rację, mimo iż jej niema(na podobieństwo p. Dulskiej). Takim największym jej ekscesem jest usunięcie na jej żądanie słupków do bramek na boisku przyblokowym. Słupki te postawione były przez osoby korzystające z boiska z pomocą materialną rodziców. Mojej sąsiadce nie podobało się to, że, gramy właśnie na tym boisku, przy którym (ok. 2metry dalej), stoją ławki na których ona i jej współtowarzyszki przesiadywały. Argumentem tej pani była obawa o swoje życie i swoich towarzyszek. Pewnego razu, nawet złapała piłkę która nie należała do niej (lecz do mojego kolegi , który mieszka w drugim bloku), nie oddała nawet mamie (kolegi), wręcz przeciwnie, przebiła ją nożem przyniesionym z domu i kłócąc się z matką kolegi łapała ją za włosy. W końcu inna matka innego kolegi wezwała policję. Myślicie, że to się skończyło w sądzie? Otóż nie ta sąsiadka ma syna który pracuje jako wysoki ragą urzędnik. Dzięki niemu właśnie, bramki zostały usunięte, a w planach boisko zostało zakwalifikowane jako boisko do siatkówki. Mama kolegi nie wniosła oskarżenia pobicia, pomimo, iż funkcjonariusze policji jej to radzili. Moja sąsiadka zachowała się jak pani Dulska, krzykliwa, zawsze musi mieć swoją rację, zawsze wygrywa idąc po trupach. Mimo iż, jest wierzącą katoliczką na pozór, bo podczas tego ekscesu nie przebierała w słowa i była bardzo uparta.
A my młodzi chcieliśmy tylko umilić sobie życie w blokowisku, gdyby jednak moja sąsiadka była mądrzejsza to przesiadywałaby na ławce oddalonej o niecałe 20m, która stoi po lewej stronie boiska bliżej bloku. A my (młodzież),do tej pory kupili byśmy te siatki na bramki i wszystko byłoby w porządku.
Moja sąsiadka udowodniła że jest typową panią Dulską.

Nie znam powodu takiego zachowania. Szczerość nie jest też najmocniejszą stroną polityków. Mają w tym cel.
Kampanie wyborcze są farsą, a raczej tragifarsą. Wszystkie zapewnienia obietnice i same osoby polityków cieszących się początkowo nieposzlakowaną opinią to jedno wielkie oszustwo, które co pewien czas wychodzi na jaw ( afera dotycząca Billa Clintona i Moniki Levinsky, kłamstwa lustracyjne).

Wiadomo, że nikt nie jest doskonały, więc nie powinno się opisywać siebie w samych superlatywach, ani głosić demagogicznych haseł, gdyż jest to nieuczciwe w stosunku do społeczeństwa.
Przychylam się do tezy, że Dulscy są wśród nas, gdyż widzę to na własne oczy. Zastanawiam się, dlaczego tak jest. Czemu człowiek boi się pokazać swe prawdziwe oblicze i kryje się za maską? Czy naprawdę jest aż taki zły? A może to pewne konwenanse, których obawia się złamać sprawiają, że stara się ukryć za wachlarzem obłudy? Wydaje mi się, że zbyt dużo jest mowy o standardach, ludzie starają się do nich dostosować.

Podziwiam ludzi, którzy nie boją się mówić prawdy i są wierni własnym poglądom, nawet, jeśli nie mieszczą się one w ciasno okrojonych ramach ogólnie przyjętych norm.
Niestety Dulscy są wśród nas i nie zmieni się to dopóki społeczeństwo nie przestanie ulegać w tak wielkim stopniu presji społeczeństwa i nie zacznie postępować również w zgodzie z samym sobą, przyznając się do swoich słabości

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury