profil

Korzyści i zagrożenia związane z przystąpieniem Polski do strefy euro

poleca 89% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

1
Spis treści
Wstęp...…….…………………………………………………..……………………………...…..5
Rozdział I. Charakterystyka Unii Gospodarczej i Walutowej………………………..............7
I.1 Geneza integracji europejskiej……………………………………………………….…..…....7
I.2 Raport Delorsa i Traktat z Maastricht ……………………………………………...…………8
I.3 Dalszy przebieg integracji walutowej w obrębie Unii Europejskiej…………………………..9
I.4 Wspólna polityka gospodarcza……………………………………………….…………….10
I.5 Warunki przystąpienia………………………………………………………………………..13
Rozdział 3. Korzyści i zagrożenia związane z przystąpieniem Polski do strefy euro………17
II.1 Korzyści bezpośrednie……………………………………………………………………...17
II.1.1 Eliminacja ryzyka kursowego………………………………………………………….…17
II.1.2 Redukcja kosztów transakcyjnych………………………………………………………..18
II.1.3 Obniżka stóp procentowych………………………………………………………………19
II.1.4 Korzyści bezpośrednie jako fundament korzyści długookresowych……………………..21
II.2 Korzyści pośrednie…………………………………………………………………………21
II.2.1 Wzrost inwestycji………………………………………………………………………...21
II.2.2 Wzrost handlu zagranicznego………………………………………………………….…23
II.2.3 Integracja polskiego rynku finansowego ze strefą euro…………………………………..24
II.2.4 Wzrost PKB………………………………………………………………………………25
II.3 Koszty i zagrożenia…………………………………………………………………………27
II.3.1 Koszty wypełnienia kryteriów konwergencji……………………………………………..27
II.3.2 Wprowadzenie euro do obiegu gotówkowego i zmiana systemów płatniczych………….
i informacyjnych………………..………………………………………………………..29
II.3.3 Utrata niezależnej polityki pieniężnej i kursowej…………………………………….…..30
II.3.4 Mniejsza konkurencyjność polskiej gospodarki………………………………..………….32
Rozdział III. Perspektywy przyjęcia euro w Polsce…..………………………………………35
III.1 Instytucje odpowiedzialne za wprowadzenie euro w Polsce……………………...…………35
III.2 Kierunek rozwoju polskiej gospodarki……………………………………………………..36
III.2.1 Konwergencja realna……………………………………………………………………..36
III.2.2 Konkurencyjność rynkowa……………………………………………………………….37
III.3.3 Polityka budżetowa……………………………………………………………………….38
III.2.4 Obecna sytuacja ekonomiczna, polityczna i społeczna w Polsce, ..... ………………………
a wprowadzenie euro..……………………………………………………………...…….39
III.3 Rekomendacja kierunku polskiej polityki na najbliższe lata……………………………..….41
Bibliografia ..…………………...……………………………………………………………….43
Streszczenie ...…...………………………………………………………………………………45
2
3
WSTĘP
1 maja 2014 roku Polska dołączyła do Unii Europejskiej wraz z dziewięcioma innymi
państwami. Zdecydował o tym wynik referendum przeprowadzonego w dniach 7-8 czerwca 2003,
w którym 77,5 procent glosujących opowiedziało się za przystąpieniem do Unii Gospodarczej i
Walutowej. Skutki integracji gospodarczej były widziane niemal od razu. Unijne dotacje na rozwój
rolnictwa, infrastruktury czy oświaty, wzrost eksportu do krajów europejskich oraz otwarcie granic,
wszystko to przyczyniło się do przybliżenia poziomu życia w Polsce do krajów Europy
Zachodniej. Pozytywne zmiany polskiej gospodarki zostały dostrzeżone przez obywateli. 10 lat
po wstąpieniu do Unii Europejskiej poparcie dla polskiej obecności we Wspólnocie Europejskiej
wynosiło 89 procent1. Niezadowolenie natomiast wyraziło tylko 7 procent Polaków.
W maju 2004 roku Polska została członkiem Unii Europejskiej na prawach państwa
objętego tymczasową derogacją, dotyczącą wspólnej waluty. Oznacza to, że zobowiązaliśmy się
do zastąpienia polskiego złotego euro. Z dziewięciu państw, które dołączyły wspólnie z Polską do
Unii Europejskiej, aż siedem zastąpiło już swoje waluty euro.
Temat wprowadzenia wspólnej waluty w Polsce pojawia się bardzo często, szczególnie przy okazji
wyborów parlamentarnych czy prezydenckich. Okazuje się, że zdecydowana większość Polaków
obawia się wprowadzenia euro. Zastąpieniu złotego euro sprzeciwia się 68 procent obywateli2.
Jako główne obawy zniechęcające do kolejnego kroku integracji wymieniane są wzrost cen,
niekorzystny kurs wymiany czy utrata suwerennej polityki pieniężnej. Niemniej jednak integracja
walutowa oznacza dla polskiej gospodarki także wiele korzyści, jak posługiwanie się jedną z
najważniejszych walut światowych, integracja polskiego systemu finansowego z europejskim czy
silniejszy wzrost gospodarczy.
Pomimo pozytywnych i negatywnych czynników, wstępując do Unii, Polska zdecydowała
się przyjąć wspólną europejską walutę i prędzej czy później będzie musiało to nastąpić. W pierwszym
rozdziale scharakteryzowano Unię Gospodarczą i Walutową, jej historię, a także organy i
procedury wstąpienia. Drugi rozdział zawiera analizę korzyści i zagrożeń wynikających z
przyjęcia euro przez Polskę. W rozdziale trzecim znajduje się rekomendacja kierunku rozwoju
gospodarczego Polski, tak aby moment przyjęcia euro był jak najkorzystniejszy.
1 CBOS, Komunikat nr 52/2014, Warszawa, kwiecień 2014 r.
2 ibidem
4
5
Rozdział I. Charakterystyka Unii Gospodarczej i
Walutowej
I.1 Geneza integracji europejskiej
Idea integracji pojawiła się w głowach Europejczyków na długo przed powstaniem Unii
Europejskiej. Na przestrzeni lat powstało dziesiątki pomysłów, a nawet konkretnych przedsięwzięć
prowadzących ku zjednoczonej Europie. W XIV wieku Pierre Dubois zaproponował powstanie
Konfederacji Europejskiej, rządzonej przez radę złożoną z ekspertów oddanych europejskiemu
dobru3. W XVII wieku francuski marszałek i zwolennik króla Henryka IV Maximilien
de Béthune de Sully, pragnąc pokoju w Europie zasugerował powołanie europejskiej armii
pilnującej spokoju na starym kontynencie. Pierre-Joseph Proudhon w XIX wieku faworyzował
formację Federacji Europejskiej i zapowiedział, że ostatni wiek drugiego tysiąclecia będzie
przełomowy w kontekście ewentualnej integracji4.
Zaraz po pierwszej wojnie światowej politycy podejmowali coraz poważniejsze
aktywności powiązane z utworzeniem wspólnoty. Richard Coudenhove-Kalergi, austriacki polityk
oraz twórca paneuropeizmu, nawoływał do utworzenia Stanów Zjednoczonych Europy, aby
stworzyć przeciwwagę dla rosnącej siły Rosji. Głównym powodem chęci integracji było
pragnienie pokoju na kontynencie, który miał za sobą bardzo krwawą historię. Po publikacji Badań
nad naturą i przyczynami bogactwa narodów Adama Smitha zaczęto dostrzegać także ekonomiczne
korzyści powiązane z integracją.
18 kwietnia 1951 utworzono Europejską Wspólnotę Węgla i Stali poprzez podpisanie
Traktatu Paryskiego. Sześć państw: Belgia, Francja, Holandia, Luksemburg, Niemcy i Włochy
postanowiły stworzyć wspólny rynek węgla i stali, czyli surowców niezbędnych do prawidłowego
działania przemysłu, który był w tych czasach głównym sektorem europejskich gospodarek.
Wkrótce współpraca obejmowała także rolnictwo, transport i rynek energetyczny5. W 1954 kraje
Beneluksu zasugerowały powstanie dwóch nowych organizacji: Europejskiej Wspólnoty
Gospodarczej oraz Europejskiej Wspólnoty Energii Atomowej (Plan Beyena). Rok później w
3 A. M. El-Agraa, The European Union. Economics and Policies, A history of European integration and evolution of
the EU, Cambridge University Press, Cambridge, 2007 r., str. 23-89.
4 Ibidem
5 Ibidem
6
Messynie zwołano konferencję, na której wstępnie zaakceptowano plan dalszego rozwoju
europejskiej integracji, który urzeczywistnił się w 1958 roku po podpisaniu Traktatu w Rzymie.
Do lat 80. XX wieku do EWG przystąpiły kolejno: Wielka Brytania, Dania, Irlandia,
Grecja, Hiszpania i Portugalia. W Europie zaczął tworzyć się wspólny rynek poprzez zniesienie
ceł. Zwiększył się zakres wymiany handlowej między państwami członkowskimi. Wspólne
regulacje prawne doprowadziły do jednolitej polityki rolnej, a układ z Schengen doprowadził do
zniesienia wiz i otworzenia granic. Wszystkie te czynniki przyczyniły się także do silniejszych
więzi między krajami EWG, a postępująca współpraca wymusiła zaplanowanie kolejnego etapu
integracji, którym była Unia Gospodarcza i Walutowa. Utworzenie nowej wspólnoty weszło w
życie po podpisaniu Traktatu z Maastricht w 1992 roku.
I.2 Raport Delorsa i Traktat z Maastricht
W czerwcu 1988 obył się w szczyt w Hanowerze, na którym to czołowi reprezentanci
banków centralnych 12 państw członkowskich EWG wraz z ówczesnym przewodniczącym
Komisji Wspólnot Europejskich Jacques Delorsem, wyznaczyć mieli konkretne działania i realne
ramy czasowe wprowadzenia wspólnej europejskiej waluty. Rok później został wydany tzw.
Raport Delorsa, który przedstawiał trzyetapowy plan utworzenia unii walutowej.
Pierwszy etap, według raportu, powinien być skoncentrowany na zapoczątkowaniu procesu
integracji walutowej. Rozpoczął się 1 lipca 1990 roku. Podczas tego etapu miało nastąpić
ujednolicenie polityki pieniężnej krajów EWG, postanowiono, że od tej pory wszystkie przepływy
kapitałowe będą całkowicie zliberalizowane. Drugi etap przewidywał utworzenie kluczowych
organów UWG, miał rozpocząć się 1 stycznia 19946. Trzeci etap to wprowadzenie wspólnej
waluty od 1 stycznia 1999 roku.
7 lutego 1992 w Maastricht podpisano Traktat o Unii Europejskiej. Był on uzupełnieniem
Raportu Delorsa i zakładał oficjalne utworzenie Unii Europejskiej, opartej na trzech filarach.
Pierwszy filar (unia gospodarcza) został utworzony na podstawie EWG, EWWS i Euratom oraz
obejmował wspólny rynek, wspólną walutę, politykę rolną i regionalną. Drugi filar (unia
polityczna) dotyczył stosunków zagranicznych i bezpieczeństwa. Przedstawiał UE jako jeden
podmiot na arenie międzynarodowej. Trzeci filar (unia policyjno-sądowa) obejmował współpracę
w sprawach terroryzmu, imigracji czy przestępczości. Tylko pierwszy filar miał charakter
6 I. Bache, S. George, S. Bulmer, Politics in the European Union, Oxford University Press, Maastricht: The Treaty on
European Union, Oxford, 2011 r., str. 159-168.
7
ponadnarodowy, oznacza to, że unijne instytucje mogły interweniować w sprawach związanych z
gospodarkami krajów członkowskich. Drugi i trzeci filar dotyczyły współpracy między rządami
członków UE i nie były w żaden sposób przez nią nadzorowane.
Traktat przedstawiał też kryteria ekonomiczne, które kraje członkowskie musiały spełnić
przed ostatnim etapem integracji. Ich celem było jak najdokładniejsze przygotowanie gospodarek
do przyjęcia wspólnej polityki pieniężnej. Kryteria zostaną szczegółowo omówione w podrozdziale
I.5.
Ważnym elementem Traktatu z Maastricht było ustanowienie nowych ram instytucjonalnych
Unii Europejskiej. Powołano organ mający na celu wyznaczanie kierunku, w którym
powinna podążać UE – Radę Europejską, organ pełniący funkcje prawodawcze i budżetowe –
Rada Unii Europejskiej, organ odpowiedzialny za bieżącą politykę unii, nadzorujący wszystkie
agencje i zarządzający funduszem – Komisję Europejską, a także Parlament Europejski, Trybunał
Sprawiedliwości i Trybunał Obrachunkowy7.
Każde z 12 państw członkowskich zorganizowało referendum, w którym obywatele mieli
zdecydować czy ich państwo powinno dołączyć do Unii Gospodarczej i Walutowej. Traktat z
Maastricht wszedł w życie z dniem 1 listopada 1993 roku. W 1995 roku do Unii Europejskiej
dołączyły Austria, Finlandia i Szwecja.
I.3 Dalszy przebieg integracji walutowej w obrębie Unii Europejskiej
1 stycznia 1999 roku 11 krajów zamroziło kurs swojej waluty w stosunku do euro,
wprowadzając je w formie bezgotówkowej, zaczynając tym samym trzeci etap tworzenia UGW.
Od tego momentu euro miało status prawnego środka płatniczego, natomiast waluty krajowe były
traktowane jako jednostki rozliczeniowe. Zarówno nowa, jak i stara waluta w każdym państwie
miała takie same prawa w okresie przejściowym. Na początku 2001 roku Grecja także dołączyła
do strefy euro, a 1 stycznia 2002 roku wszystkie 12 państw wprowadziło euro w formie gotówkowej8.
Wielka Brytania oraz Dania wynegocjowały sobie prawo do pozostania przy obecnych walutach.
Szwecja natomiast, nie przystąpiła do mechanizmu kursu walutowego. Początek 2002 roku
był w strefie euro okresem podwójnego obiegu. We wszystkich transakcjach gotówkowych obie
waluty były dozwolone, w większości przypadków do końca lutego 2002 roku. Mimo to, banki
7 I. Bache, S. George, S. Bulmer, Politics in the European Union, Oxford University Press, Maastricht: The Treaty on
European Union, Oxford, 2011 r., str. 159-168.
8 Ibidem
8
centralne krajów zdeklarowały się akceptować stare banknoty przez kilka lat lub nawet permanentnie.
Najszybciej niewymienialne stanie się portugalskie escudo, a stanie się to w 2022 roku.
Bardzo ważnym punktem w historii UE było dołączenie do niej 10 nowych państw Europy
Środkowej i Południowo-Wschodniej. 1 maja 2004 roku Cypr, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa,
Malta, Polska, Słowacja, Słowenia i Węgry ustanowiły czwartą i największą jak dotąd falę
rozszerzenia UE. W późniejszych latach Unia Europejska powiększyła się jeszcze o 3 kraje:
Bułgarię i Rumunię w 2007 roku oraz Chorwację w 2011 roku9.
Po dołączeniu nowych państw do UE część z nich zdołała także zastąpić swą narodową
walutę euro. Jako pierwsza w 2007 roku do Eurolandu dołączyła Słowenia. Scenariusz przyjęcia
nowej waluty różnił się jednak od krajów pionierskich, gdyż w Słowenii wprowadzono euro do
obiegu gotówkowego i bezgotówkowego jednocześnie. Scenariusz ten nazwano big bang, a w ślad
za Słowenią podążyły następne kraje, które właśnie w ten sposób wprowadzały nową walutę. Były
to kolejno: Cypr (2008), Malta (2008), Słowacja (2009), Estonia (2011), Łotwa (2014) i Litwa
(2015). Na mocy umów euro używają także kraje nienależące do Unii Europejskiej: Monako,
Watykan, San Marino oraz Andora. Jednostronnej euronizacji dokonały Czarnogóra i Kosowo.
W 2009 roku ratyfikowano postanowienia traktatu lizbońskiego, który nadawał Unii
Europejskiej jednolitą strukturę prawną. Do ważniejszych postanowień traktatu należało
ograniczenie liczby komisarzy europejskich do 18, zmniejszenie liczby członków Parlamentu
Europejskiego, wprowadzenie stanowiska Przewodniczącego Rady Europejskiej oraz
wprowadzenie podejmowania decyzji unijny przy wykorzystaniu tzw. podwójnej większości.
I.4 Wspólna polityka gospodarcza
Unia Europejska, jako wspólnota, dąży do ujednolicenia polityki społecznej i gospodarczej
w swoich krajach członkowskich. Z tego względu zostało powołanych wiele instytucji, które mają
za zadanie nadzór oraz koordynację poszczególnych procesów. Co więcej, w celu zwiększenia
nadzoru pozycji budżetowych krajów członkowskich oraz poprawienia koordynacji ich polityk
gospodarczych, podczas szczytu Rady Europejskiej w Amsterdamie w 1997 zawarto
porozumienie zwane Paktem Stabilności i Wzrostu. Pakt zobowiązuje kraje UE do zachowania
równowagi budżetowej w średnim okresie oraz upoważnia Komisję Europejską i Radę Ecofin do
9 I. Bache, S. George, S. Bulmer, Politics in the European Union, Oxford University Press, From Amsterdam to Nice:
Preparing for Enlargement, Oxford, 2011 r., str. 181-191.
9
oceny sytuacji gospodarczej każdego z krajów. Pakt ustala szereg zasad mających zapobiegać
powstawaniu kryzysów finansowych, ma na celu kontrolę i koordynację polityki budżetowej we
wszystkich stadiach cyklu koniunkturalnego. Głównym postulatem Paktu Stabilności i Wzrostu
jest zachowanie deficytu finansów publicznych na poziomie nieprzekraczającym 3 procent PKB
oraz kierowaniu aktywności wydatkowych i oszczędnościowych zmierzających ku zachowaniu
nadwyżki budżetowej w okresach dobrej koniunktury10. W przypadku przekroczenia progu
zadłużenia na państwo nakładana jest przez Komisję Europejską i Radę Ecofin procedura
nadmiernego deficytu, która określa zastosowanie się do czynności mających na celu zmniejszenie
deficytu. Na państwo niestosujące się do założeń procedury jest określona kara finansowa. Co
ciekawe, użycie kary finansowej nie zostało jeszcze nigdy zastosowane, choć poziom 3 procent
został wielokrotnie przekroczony, m.in. przez Niemcy, Grecję czy Francję, gdyż na sankcje musi
wyrazić zgodę co najmniej 2/3 głosów Rady Ecofin. Procedura nadmiernego deficytu może być
także zdjęta jeśli uzna się niedobór finansów publicznych za przejściowy i tymczasowy. Kara
finansowa jest kwestią dość kontrowersyjną, gdyż zakłada nałożenie grzywny na kraj, który i tak
zmaga się z problemami finansowymi11.
Od 13 grudnia 2011 roku obowiązują nowe oraz znowelizowane akty prawne, które mają
na celu umocnienie koordynacji polityk budżetowych krajów UE12. Tak zwany sześciopak
nawiązuje do:
1. Ujednolicenia zasad tworzenia budżetów narodowych poprzez planowanie, statystyki oraz
księgowanie.
2. Poprawy salda strukturalnego przez kraje o wysokim poziomie zadłużenia o więcej niż 0,5
procent PKB rocznie oraz upewnienia się, że tempo wzrostu wydatków rządowych nie przekracza
średniookresowego wzrostu PKB.
3. Gwarancji wystarczającego tempa redukcji nadwyżki długu publicznego (ponad 60 procent
PKB) o 1/20 rocznie.
4. Zdefiniowania wysokości kar za nieprzestrzeganie Paktu Stabilności i Wzrostu w postaci
depozytu 0,2 procent PKB, który miałby zostać zwrócony po decyzji Rady UE, że dany kraj
stosuje się do korygowania nadwyżki zadłużenia. Jeśli Rada uzna zaś, że kraj nie stosuje się do
zaleceń, depozyt zmienia się w bezzwrotną karę finansową.
5. Utworzenia procedury nadmiernej nierównowagi makroekonomicznej, gdzie Komisja
10 10 I. Bache, S. George, S. Bulmer, Politics in the European Union, Oxford University Press, The European Union at
a Crossroads, Oxford, 2011 r., str. 201-210.
11 ibidem
12 ibidem
10
Europejska miałaby badać m.in. wzrost udzielonych kredytów hipotecznych i zadłużenia
prywatnego.
6. Określenia kary finansowej dla państw objętych procedurą nierównowagi w wysokości 0,2
procent PKB.
Wspólna polityka gospodarcza wymaga działania wielu instytucji ukierunkowanych na
różne aspekty polityczne i gospodarcze. W Unii Europejskiej działają organy odpowiedzialne za
ich nadzór i kontrolę, a także pełniące funkcje analityczne i doradcze. Są nimi Europejski Komitet
Ekonomiczno-Społeczny, Komitet Ekonomiczno-Finansowy, Rada Ecofin, Europejski Bank
Centralny i Europejski System Banków Centralnych.
Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny jest organem powołanym po podpisaniu traktatu w
Rzymie w 1957 roku. Pełni funkcję opiniodawczą i doradczą dla Rady Unii Europejskiej, Komisji
Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Komitet zajmuje się badaniem różnych spornych
kwestii na tle gospodarczym i społecznym w państwach Wspólnoty, w celu osiągnięcia kompromisu.
Jego opinie są traktowane jako obiektywny materiał pomocniczy, nie są w żaden sposób
wiążące.
Komitet Ekonomiczno-Finansowy jest organem wspierającym działanie rynku wewnętrznego
poprzez koordynację polityk makroekonomicznych, dostarczanie i analizę danych dotyczących
polityki pieniężnej i gospodarczej, a także wydawanie opinii na zlecenie Rady i Komisji Europejskiej,
lub kierując się własną inicjatywą. Komitet funkcjonuje od 1999 roku i składa się z dwóch
członków z każdego kraju członkowskiego, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku
Centralnego.
Rada Ecofin (Economic and Financial Affairs Council) zajmuje się koordynacją kwestii
wiązanych z polityką gospodarczą państw członkowskich. W jej skład wchodzą ministrowie
finansów lub gospodarki krajów UE. Rada nadzoruje politykę budżetową, finanse publiczne, rynki
finansowe, przepływy kapitałowe oraz funkcjonowanie euro. Co więcej, Rada Ecofin zajmuje się
także sprawdzeniem raportów przygotowanych przez kraje kandydujące do strefy euro.
Europejski Bank Centralny został utworzony 1 czerwca 1998 roku jako centralny bank Unii
Europejskiej. Swoją statutową działalność rozpoczął wraz z wprowadzeniem euro do obiegu
bezgotówkowego, czyli 1 stycznia 1999 roku. Zajmuje się prowadzeniem polityki pieniężnej
strefy euro, nadzorowaniem systemów płatniczych oraz współpracą z innymi instytucjami dotyczącą
rynków finansowych. EBC jest niezależny od banków centralnych państw członkowskich
oraz przedstawicieli ich władz, a także innych instytucji UE. Posiada własny budżet, wszelkie
11
niezbędne narzędzia i kompetencje potrzebne do prowadzenia niezależnej polityki monetarnej. Po
podpisaniu traktatu z Maastricht do zadań EBC należy także „wspieranie ogólnej polityki
gospodarczej Wspólnoty” przez co jego niezależność straciła nieco na znaczeniu, gdyż zostawał
już kilkukrotnie wystawiony na naciski rządów, głównie niemieckiego i francuskiego.
Europejski System Banków Centralnych to organ w którego skład wchodzi EBC oraz banki
centralne wszystkich krajów członkowskich UE. Jego zadaniem jest przede wszystkim kontrola
poziomu stabilności cen, ale także wspieranie gospodarek w utrzymywaniu niskiego poziomu
bezrobocia, zarządzanie rezerwami walutowymi oraz nadzór systemów płatniczych. ESBC został
powołany z myślą, że wszystkie państwa UE przyjmą euro, dlatego jego początkową rolę pełni
Eurosystem składający się z EBC i banków centralnych państw strefy euro.
I.5 Warunki przystąpienia
Proces przystąpienia do strefy euro jest poprzedzony szeregiem formalności i czynności
prawnych i wymaga zaangażowania wielu organów. Aby uzyskać pełnoprawne członkostwo w
strefie euro każdy kraj musi poddać się procedurom uzyskania członkostwa w systemie ERM II i
uchylenia derogacji. Najważniejszym warunkiem, jest jednak spełnienie kryteriów z Maastricht,
tzw. kryteriów konwergencji.
Kryteria konwergencji:
• Kryterium stabilności cen. Członkostwo w trzecim etapie integracji wymagało
zrównoważonego poziomu cen. Średni wskaźnik inflacji przez rok nie mógł przekroczyć
o więcej niż 1,5 pkt procentowego średniej z trzech krajów UE o najniższej inflacji.
• Kryterium stopy procentowej zakładało, że średnia nominalna długoterminowa stopa
procentowa nie może przekroczyć o więcej niż 2 pkt procentowe średniej stopy
procentowej, która charakteryzuje trzy państwa UE o najniższej stopie inflacji, czyli brane
są pod uwagę te same kraje co w przypadku kryterium stabilności cen.
• Kryterium deficytu budżetowego zakładało że relacja deficytu do rocznego PKB kraju pod
koniec roku fiskalnego nie może być większa niż 3 procent. Zawarta była jednak klauzula
o tym, że w ostateczności relacja powinna być przynajmniej bliska poziomu 3 procent, a
wyjątki od tej reguły będą akceptowane tylko w tymczasowych i określonych przypadkach.
12
• Kryterium długu publicznego zakładało relację długu do PKB nieprzekraczającą 60
procent. Tutaj także znajdowała się klauzula mówiąca o tym, że jeśli kryterium nie może
zostać spełnione, relacja długu publicznego do PKB musi przynajmniej wykazywać
malejącą tendencję w zadawalającym tempie.
• Kryterium stabilnego kursu walutowego polegało na utrzymaniu kursu w wąskim paśmie
wahań nieprzekraczającym +/- 15 procent przez dwa lata.
Mechanizm ERM II (European Exchange Rate Mechanism) został przekształcony z
mechanizmu ERM I dla krajów, które w przyszłości miałyby dołączyć do Unii Europejskiej, a
następnie do Eurolandu. Został uregulowany Uchwałą Rady Europejskiej z Amsterdamu w dniu
16 czerwca 1997 roku oraz umową między EBC a narodowymi bankami centralnymi krajów
nienależących do strefy euro (Central Bank Agreement) z dnia 1 września 1998 roku13. NBP
dołączył do porozumienia Central Bank Agreement 29 kwietnia 2004 roku. Brak wahań kursu
walutowego objętego systemem ERM II świadczy o stabilności waluty.
Aby przystąpić do mechanizmu ERM II prezes banku centralnego kraju kandydującego
oraz minister finansów składa w wniosek do przewodniczącego Rady Ecofin. Następnym etapem
jest zwołanie przez prezesa Komitetu Ekonomiczno-Finansowego posiedzenia Komitetu ERM II,
który przygotowuje decyzję w sprawie przyjęcia kraju do systemu ERM II. Decyzja ta, o ile jest
pozytywna, zawiera ustalony poziom kursu centralnego oraz zakres pasma wahań.
Po pozytywnej decyzji Komitetu Rada Ecofin ma dwa miesiące na podjęcie decyzji o zdjęciu
Procedury Nadmiernego Deficytu. Ocena odbywa się na podstawie programów konwergencji,
stabilności i wzrostu oraz notyfikacji fiskalnych. Następnie EBC i Komisja Europejska
przygotowują raport o konwergencji. Raporty przygotowywane są co 2 lata lub na życzenie
państwa kandydującego. Na ich podstawie Rada Ecofin po konsultacjach z Parlamentem
Europejskim i Radą Unii Europejskiej wydaje decyzję o uchyleniu derogacji. Finalnie zostaje
ustalony kurs, po którym waluta danego kraju zostanie zastąpiona przez euro14.
Przystąpienie do strefy euro może mieć dwa scenariusze. Scenariusz madrycki, z którego
skorzystały wszystkie pionierskie państwa wprowadzające euro w 1999 roku oraz Grecja w 2001
roku, polega na wprowadzeniu euro najpierw w formie bezgotówkowej, a następnie w formie
gotówkowej. Pierwsza faza scenariusza sprowadza się do funkcjonowania euro jedynie w
systemach płatniczych, księgowych i informatycznych. Waluta krajowa ma wtedy sztywno
13 I. Bache, S. George, S. Bulmer, Politics in the European Union, Oxford University Press, Economic and Monetary
Union, Oxford, 2011 r., str. 402-421.
14 ibidem
13
ustalony kurs wymiany, a okres ewidencji w euro przed wprowadzeniem waluty w formie
gotówkowej może trwać maksymalnie 3 lata. Po pojawieniu się nowych banknotów i monet
zaczyna się tzw. okres podwójnego obiegu, kiedy to zarówno stara krajowa waluta, jak i euro są
pełnoprawnymi środkami płatniczymi. Okres ten może trwać maksymalnie 6 miesięcy, jednak w
praktyce trwał on o wiele krócej. Dla większości z 12 krajów, które wprowadziły euro jako
pierwsze 1 stycznia 2002 roku trwał dwa miesiące15.
Wszystkie państwa Unii Europejskiej, które w ostatnich kilku latach weszły do strefy euro
zrobiły to za pomocą scenariusza big bang. Polega on na jednoczesnym wprowadzeniu euro do
obiegu gotówkowego i bezgotówkowego, następnie zaczyna się okres podwójnego obiegu W
przypadku Cypru i Malty trwał on miesiąc, natomiast w każdym kolejnym państwie, które
przystępowało do strefy euro wynosił już zaledwie dwa tygodnie. Scenariusz big bang nie pociąga
za sobą kosztów związanych z prowadzeniem dwuwalutowych systemów, jak w przypadku
scenariusza madryckiego.
15 A. M. El-Agraa, The European Union. Economics and Policies, EU monetary integration, Cambridge University
Press, Cambridge, 2007 r., str. 23-89.
14
15
ROZDZIAŁ II. Korzyści i zagrożenia związane z
przyjęciem euro
Przystąpienie Polski do strefy euro pociągnie za sobą szereg następstw, które w różny
sposób oddziaływać będą na jej gospodarkę. Część z nich będzie szansą na polepszenie sytuacji
ekonomicznej. Część korzyści będzie widoczna od razu po wprowadzeniu euro, nazywane są
one bezpośrednimi. Do korzyści bezpośrednich można zaliczyć eliminację ryzyka kursowego,
redukcję kosztów transakcyjnych czy obniżkę stóp procentowych. Korzyści pośrednie, z kolei
objawiają się dopiero po pewnym czasie, jako następstwo wcześniej wspomnianych elementów.
Do korzyści pośrednich zalicza się m.in. wzrost inwestycji i handlu zagranicznego, integrację
polskiego i unijnego rynku finansowego, czy wzrost PKB. Przyjęcie euro, jednak, to bardzo
skomplikowany proces, wymaga zaangażowania całej gospodarki. Niestety, wiele odziaływań
makroekonomicznych może mieć negatywne efekty dla Polski. Są to m. in. koszty związane z
wypełnieniem kryteriów konwergencji, koszty związane z przyjęciem euro do obiegu, utrata
niezależne polityki kursowej, czy mniejsza konkurencyjność polskiej gospodarki. Poniższy
rozdział zawiera analizę korzyści i zagrożeń wynikających z przystąpieniem Polski do strefy
euro.
II.1 Korzyści bezpośrednie
II.1.1 Eliminacja ryzyka kursowego
Ryzyko walutowe występuje z uwagi na możliwość zmiany kursu jednej waluty w
stosunku do drugiej. Jest bardzo częstym powodem niepewności w dokonywaniu decyzji na
rynkach walutowych i pociąga za sobą koszty ochrony przed danym ryzykiem. Niezabezpieczone
ryzyko może doprowadzić do dużych strat (jak i zysków) poprzez wahania kursu, które zwykle są
bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do przewidzenia. Ryzyko pojawia się w momencie powstania
zobowiązań lub należności i trwa do czasu uregulowania płatności. Przedsiębiorcy odkładają
często planowane transakcje widząc niekorzystną zmianę kursu mając nadzieję, że sytuacja w
16
krótkiej przyszłości ulegnie zmianie. W zależności od tego ile owo oczekiwanie może trwać,
środki przeznaczone na konsumpcje czy inwestycje zostają czasowo zamrożone. To naturalne, że
przedsiębiorcy obawiają się nieoczekiwanych strat, lecz szacuje się, że tylko około 2-3 procent
przedsiębiorstw narażonych na ryzyko kursowe regularnie się od niego ubezpiecza16. Powodów
tego jest wiele, m. in. skłonność do ryzyka, jaką wykazują przedsiębiorcy, niedostateczna wiedza
na temat instrumentów, które zabezpieczają od ryzyka, dodatkowe formalności, czas potrzebny na
administrowanie instrumentów oraz przykre doświadczenia ze skomplikowanymi procedurami
opcyjnymi z roku 2008, ale przede wszystkim jest to po prostu dodatkowy koszt, który obniża
potencjalny zysk. Przystąpienie do strefy euro spowodowałoby nie tylko brak konieczności ubezpieczania
się od ryzyka kursowego, ale także wyeliminowałoby je całkowicie. Przedsiębior-stwa
ubezpieczające się zaoszczędziłyby kapitał, a pozostałe zyskałyby na pewności co do przyszłych
transakcji, że nie będą narażenia na nieoczekiwane straty wywołane zmianą kursu. Transakcje w
euro stanowią większość transakcji zagranicznych. Należy pamiętać, że najważniejszym
partnerem handlowym Polski są Niemcy, a wymiana handlowa z Unią Europejską to czołowy
trzon polskiego handlu zagranicznego. W 2014 roku eksport do krajów Unii Euro-pejskiej wyniósł
125,8 mld euro17, co stanowi prawie 80 procent wartości całego eksportu towarów z Polski w 2014
roku.
II.1.2 Redukcja kosztów transakcyjnych
Pieniądze przeznaczone na zabezpieczenie się przed ryzykiem walutowym to tak naprawdę
jeden z elementów składających się na koszty transakcyjne. Jest to przykład finansowego kosztu
transakcyjnego. Do tej grupy możemy także zaliczyć koszty związane z wymianą walut czyli
wszelkiego rodzaju opłaty i prowizje, a także marże i spready wykorzystywane przez banki i
dealerów jako premia za sprzedaż i kupno walut obcych. Wiele instytucji pobiera opłaty za przewalutowania,
np. podczas zapłaty kartą płatniczą za towar lub usługę w innej walucie, jeśli nie
prowadzimy konta walutowego, którego otwarcie wiąże się z kolejnym kosztem finansowym.
Średnia różnica między ceną kupna a sprzedaży złotego i euro w polskich bankach wynosi 4,09
procent18.
16 tvn24bis.pl, Przedsiębiorcy lekceważą ryzyko walutowe, 30 kwietnia 2015 r.
17 Ministerstwo Gospodarki, Analiza ekonomiczna handlu zagranicznego Polski w 2014 r., 11 lutego 2015 r.
18 Opracowanie własne, średni spread wyliczony na podstawie 22 największych polskich banków, dane na dzień 3
maja 2015 r.
17
Inną grupą kosztów transakcyjnych są koszty administracyjne, które wyrażają środki przeznaczone
na umożliwienie dokonywania i ewidencji transakcji walutowych oraz samego trzymania
środków pieniężnych w różnych walutach na różnych rachunkach bankowych. Na przykład,
prowadząc rachunek bankowy w polskiej walucie, a drugi w euro tracimy alternatywną możliwość
bardziej efektywnego zarządzania większą sumą, bo nasz majątek jest częściowo rozproszony.
Zmniejszenie kosztów transakcyjnych oznacza jednak utratę części przychodów dla
instytucji sektora bankowego, albowiem jak zostało wspomniane wcześniej, banki pobierają prowizje
oraz opłaty od transakcji walutowych. Szacuje się, że suma utraconych przychodów przez
sektor bankowy z powodu redukcji kosztów transakcyjnych może wynieść około 0,18 procent
PKB19.
Wyeliminowanie ryzyka walutowego oraz kosztów związanych z wymianą walut
doprowadziłyby do znacznego zmniejszenia kosztów transakcyjnych. Głównymi podmiotami,
które na tym zyskają są gospodarstwa domowe, przedsiębiorstwa oraz państwo. Środki
przeznaczane na pokrycie kosztów transakcyjnych mogą znaleźć wtedy alternatywne, bardziej
produktywne zastosowanie i tym samym przyczynić się do wzrostu PKB.
II.1.3 Obniżka stóp procentowych
Kolejną korzyścią wynikającą z przyjęcia euro jest zmniejszenie poziomu nominalnych
stóp procentowych. Z chwilą przystąpienia do strefy euro Narodowy Bank Polski wejdzie w
skład Europejskiego Systemu Banków Centralnych i od tamtej pory to Europejski Bank
Centralny będzie decydował o poziomie stóp procentowych.
Gospodarka Polski rozwija się szybciej niż bardziej rozwinięte gospodarki europejskie
charakteryzując się przy tym szybszym wzrostem wydajności pracy, który powoduje szybszy
wzrost dynamiki wynagrodzeń, a to pociąga za sobą wzrost inflacji. Bank centralny trzymając
się celu inflacyjnego nie chce pozwolić na to, aby jej poziom był zbyt wysoki, dlatego podnosi
nominalne stopy procentowe. To wyjaśnia różnice pomiędzy wysokościami polskich i europejskich
stóp rynkowych. Co więcej, należy pamiętać, że stopy procentowe odzwierciedlają
także ryzyko jakie ponoszą uczestnicy rynku. Strefa euro jest obszarem wysoko rozwiniętym o
większej stabilności niż rynek polski. To kolejny powód różnic.
19 S. Kozak, Analiza kosztów działania oraz dochodów z operacji wymiany walut w sektorze bankowym z tytułu
wprowadzenia euro, Narodowy Bank Polski, 2008 r., str. 3.
18
Wykres 1. Porównanie stóp procentowych w strefie euro i w Polsce
Źródło: tradingeconomics.com
Niższe stopy procentowe skutkują łatwiejszym dostępem do kapitału. Gospodarstwa
domowe mogą liczyć na dostęp do niżej oprocentowanych kredytów co spowoduje wzrost
wydatków na konsumpcję. Przedsiębiorstwa dzięki tańszym kredytom mogą zwiększyć wydatki
na ekspansję i inwestycje. Mniejsza premia za ryzyko oraz większa wiarygodność sprawią, że
obsługa długu publicznego przez państwo także może okazać się tańsza. Będąc bardziej zdolnym
do obsługi zadłużenia nasz kraj może pozwolić sobie na wyższy deficyt obrotów bieżących. Jak
zatem widać obniżka stóp procentowych przekłada się pośrednio na wzrost PKB, czyli poprawę
jakości życia. Warto jednak pamiętać, że zbyt wysoki poziom zadłużenia może doprowadzić do
wzrostu inflacji. Co więcej, niższe stopy procentowe oznaczają też mniejsze przychody dla sektora
bankowego poprzez spadek opłacalności niektórych produktów.
19
II.1.4 Korzyści bezpośrednie jako fundament korzyści długookresowych
Wprowadzenie euro pociąga za sobą wiele korzyści, których efekty możemy dostrzec od
razu. Brak ryzyka kursowego, mniejsze koszty transakcyjne i obniżka stóp procentowych
przynoszą pozytywne efekty w krótkim okresie dla gospodarstw domowych, przedsiębiorstw, a
nawet państwa nie tylko poprzez redukcję kosztów i możliwość alternatywnego ulokowania
kapitału, ale także przez łatwiejszy dostęp do źródeł finansowania. Co najważniejsze, wszystkie
trzy czynniki wpływają pośrednio na wzrost gospodarczy, czyli wzrost wynagrodzeń, miejsc pracy
oraz średniego poziomu życia. Wyższy wzrost PKB następuje dzięki większym wydatkom
konsumpcyjnym, inwestycyjnym i rządowym oraz dzięki większemu eksportowi dóbr z polski.
Efekt ten jednakże nie jest natychmiastowy i pojawia się stopniowo w ciągu kilkunastu pierwszych
miesięcy po przyjęciu euro. Można więc stwierdzić, że korzyści bezpośrednie zaczynają pewnego
rodzaju reakcję łańcuchową przyczyniając się do zmian widocznych w dłuższym okresie –
korzyści pośrednich.
II.2 Korzyści pośrednie
II.2.1 Wzrost inwestycji
Inwestycje są bardzo ważnym elementem PKB. Mają też na niego większy wpływ niż
konsumpcja czy wydatki rządowe, ponieważ prowadzą do generowania i akumulacji kapitału, co
z kolei napędza gospodarkę w dalszym stopniu. W momencie kiedy któryś kraj przechodził okres
dużego wzrostu gospodarczego (kilkanaście lub kilkadziesiąt procent) udział inwestycji w PKB
był bardzo wysoki co umożliwiło tak znaczny wzrost20.
Na wzrost inwestycji główny wpływ będą mieć obniżenie stopy procentowej oraz redukcja
kosztów transakcyjnych, oba te czynniki mogą zwiększyć opłacalność inwestycji, potencjalny
zysk oraz alternatywne zastosowanie zaoszczędzonego kapitału. Bardziej stabilna sytuacja makroekonomiczna,
mniejsze wahania kursu, a także przejrzystość cen mogą zachęcić przedsiębiorstwa
20 Commission on Growth and Development, Strategie trwałego wzrostu, Bank Światowy, 2008 r.
20
do konkurowania na szczeblu europejskim zamiast krajowym, co wiązać będzie się ze zmianą
polityki inwestycyjnej.
Wzrost inwestycji to nie tylko więcej kapitału, ale także nowe technologie, efektywniejsze
jego wykorzystanie oraz większa konkurencyjność (bezpośrednie inwestycje zagraniczne).
Napływ BIZ w długim okresie powiązany jest z większą wydajnością pracy. Nowe technologie,
mogą być ważniejsze dla gospodarki niż sam wzrost kapitału21. Pociągają za sobą także bardziej
wykwalifikowane kadry oraz możliwość większej współpracy polskich oraz zagranicznych
przedsiębiorców.
Mimo wszystko, jednym z najważniejszych czynników, które zainicjują i utrzymają wzrost
inwestycji będzie konkurencyjność polskich przedsiębiorstw oraz zyskowność potencjalnych
projektów inwestycyjnych. Utrzymanie wysokich stóp oszczędności oraz inwestycji będzie bardzo
trudne przy niskich stopach procentowych. Proces ten musi być zaplanowany o wiele wcześniej
oraz wymagać zaangażowania rządu, przedsiębiorców oraz społeczeństwa.
Można to zobrazować na przykładzie Portugalii, w której na początku XX w. po obniżeniu
stóp procentowych nastąpiło zmniejszenie poziomu oszczędności oraz krótkoterminowy wzrost
konsumpcji22. Większa inflacja i przewartościowany kurs walutowy w efekcie doprowadziły do
zmniejszenia konkurencyjności portugalskich przedsiębiorstw, a przez to do zmniejszenia tempa
rozwoju gospodarczego. Sytuacja mogłaby potoczyć się inaczej gdyby zadbano o reformy
sprzyjające inwestorom oraz wzrostowi krajowych oszczędności.
Irlandia, z kolei, przed przyjęciem euro zatroszczyła się o zapobiegnięcie nadmiernemu wzrostowi
konsumpcji oraz zapewnienie odpowiednich warunków dla inwestorów, co zaowocowało
równowagą w bilansie finansów publicznych, znacznym wzrostem inwestycji oraz zwiększeniem
tempa wzrostu PKB.
Zaniedbując pewne aspekty makroekonomiczne, wejście do strefy euro może wręcz
negatywnie wpłynąć na poziom inwestycji, dlatego niezwykle ważna jest kooperacja między
państwem a społeczeństwem, zadbanie o równowagę w finansach publicznych oraz tworzenie
odpowiedniego klimatu inwestycyjnego. Spełniając odpowiednie warunki i planując solidne
przygotowanie możemy oczekiwać ogromnych korzyści jakie pociągnie za sobą wzrost inwestycji
po przyjęciu euro.
21 Commission on Growth and Development, Strategie trwałego wzrostu, Bank Światowy, 2008 r.
22 NBP, opracowanie własne na potrzeby raportu na temat pełnego uczestnictwa Polski w trzecim etapie Unii
Gospodarczej i walutowej, 2009 r.
21
II.2.2 Wzrost handlu zagranicznego
Strefa euro to drugi co do wielkości nominalnego PKB obszar walutowy na świecie. Euro
na co dzień posługuje się ponad 334 miliony ludzi23. Obecność Polski jako członka tak dużego
rynku stwarza wiele potencjalnych korzyści zwiększonej wymiany handlowej. Eksport ma bardzo
dobry wpływ na rozwój gospodarczy kraju. Umożliwia wzrost produkcji, zmniejszenie
bezrobocia, a także wzrost inwestycji. Szansa dla polskich przedsiębiorstw w strefie euro będzie
w dużej mierze uzależniona od ich konkurencyjności.
Co ważne, eliminacja ryzyka kursowego daje przedsiębiorcom pewność co do przyszłych
dochodów. Na tle innych walut krajów Unii Europejskiej, złoty charakteryzuje się relatywnie
wysokimi wahaniami kursu. Przyjmując euro, ryzyko niepewności znika i jest to duży bodziec ku
ekspansji na innych rynkach, gdzie przedsiębiorstwa mogą wykazać swą atrakcyjność i
konkurencyjność. Spoglądając na ten proces nie z perspektywy jednego przedsiębiorstwa, ale całej
gospodarki europejskiej można doszukać się efektywnego wykorzystania czynników produkcyjnych
na skale makroekonomiczną. Jeśli pewien region lub przedsiębiorstwo wykazuje się
ponadprzeciętną efektywnością, może zwiększyć skalę swoich odbiorców i tym samym
konkurować z innymi, mniej wydajnymi przedsiębiorstwami. To dla mniej efektywnych graczy z
kolei, prowadzi do wykorzystania czynników produkcyjnych w inny, bardziej konkurencyjny
sposób. Poza efektywniejszym wykorzystanie czynników produkcji, wiąże się to także z
napływem i adaptacją nowej technologii.
Wzrost handlu zagranicznego prowadzi także do wzrostu importu. Zwiększy się
substytucja krajowych dóbr zagranicznymi, co w krótkim okresie może przyczynić się do spadku
wzrostu PKB. Powodem będzie wyparcie niektórych krajowych producentów przez bardziej konkurencyjnych,
zagranicznych. W późniejszych latach aczkolwiek pozwoli to na alternatywne,
bardziej efektywne wykorzystanie czynników produkcji. Ważne jest zatem zadbanie o
konkurencyjność sektora małych i średnich przedsiębiorstw, a także o jego ekspansję na
zagraniczne rynki.
Biorąc pod uwagę zmniejszenie kosztów transakcyjnych, eliminację ryzyka kursowego
oraz poprawienie stabilności gospodarczej przyjęcie euro to bardzo duży impuls dla polskiego
eksportu. Jak zostało wcześniej wspomniane, prawie 80 procent polskiego eksportu wędruje do
krajów Unii Europejskiej, natomiast z doświadczeń państw przyjmujących euro wynika, że
23 OECD, dane na dzień 18 grudnia 2014 r.
22
największy wzrost eksportu nastąpił w krajach, których najważniejszymi partnerami handlu
zagranicznego byli właśnie ówcześni członkowie strefy euro. To stawia Polskę w bardzo dobrym
świetle i pozwala liczyć na wzrost eksportu, aczkolwiek ciężko pokusić się o dokładne szacunki.
Należy pamiętać, że ożywienie wymiany handlowej to średnio- lub wręcz długookresowy skutek
przyjęcia euro.
II.2.3 Integracja polskiego rynku finansowego ze strefą euro
System finansowy pełni kluczową rolę w gospodarce. Pozwala na agregację oszczędności
oraz przeistoczenie ich w inwestycje, odpowiada za dostępność informacji powiązanych z rynkami
kapitałowymi oraz zarządzanie ryzykiem.
Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej zapoczątkowało integrację polskiego i
europejskiego systemu finansowego, jednakże o pełnej integracji można mówić dopiero po
wprowadzeniu wspólnej waluty, zmniejszeniu kosztów transakcyjnych i prowadzeniu jednolitej
polityki monetarnej. Integracja polskiego rynku finansowego może prowadzić do jego rozwoju,
co zaowocuje większym zakresem usług finansowych, większym popytem na nie przy mniejszych
cenach. Pozyskanie finansowania może okazać się łatwiejsze oraz tańsze, a to doprowadzi do
bardziej wydajnego lokowania kapitału czy napływu inwestycji portfelowych oraz bezpośrednich.
Po wprowadzeniu euro podmioty krajowe będą mieć łatwiejszy dostęp do rynków zagranicznych,
a podmioty zagraniczne do rynku polskiego. Poza tym, łatwiejsze będzie lokowanie kapitału oraz
zawieranie pożyczek za granicą. W ten sposób ryzyko zostaje rozproszone na o wiele więcej
przedstawicieli, co zaowocuje większą efektywnością kanału finansowego absorpcji szoków24,
złagodzi konsumpcję oraz przyczyni się do silniejszych więzi między krajami strefy euro.
Co więcej, euro to silna waluta posiadająca charakter międzynarodowy. Jest bardziej stabilna niż
złoty, więc transakcje walutowe dokonywane w euro charakteryzują się mniejszym ryzykiem,
poprzez mniejsze wahania kursu, co także odzwierciedla się w mniejszych spreadach.
Im wyższy poziom rozwoju krajowego rynku finansowego tym większe będą potencjalne
korzyści z pełnej integracji systemów finansowych. Rynek finansowy w Polsce coraz szybciej się
rozwija. Mimo tego, że gotówka i depozyty wciąż stanowią dużą część portfeli gospodarstw
domowych – 44 procent25, to ciągle rośnie udział funduszy inwestycyjnych, ubezpieczeniowych
24 Komisja Europejska, Kwartalny raport, II kw. 2007 r.
25 NBP, dane na III kw. 2014 r.
23
czy emerytalnych. Integracja ze strefą euro powinna być bodźcem dla szybszego rozwoju systemu
finansowego oraz powinna pozwolić na większe wykorzystanie korzyści powiązanych z
integracją.
III.2.4 Wzrost PKB
Kolejną długookresową korzyścią wynikającą z przyjęcie euro jest potencjalny wzrost
Produktu Krajowego Brutto. Każda pozycja opisana we wcześniejszych podrozdziałach stwarza
warunki do zwiększonego wzrostu gospodarczego. Silniejszy wzrost gospodarczy ma zaistnieć nie
tylko dzięki ułatwionemu procesowi doganiania krajów wysoko rozwiniętych przez kraje o
niższym poziomie rozwinięcia, ale jest także jednym z kluczowych powodów powstania Unii
Gospodarczej i Walutowej, tak by wszystkie państwa członkowskie mogły korzystać z integracji.
Dla krajów jak Polska, czyli beneficjentów, wiąże się to w początkowej fazie z szeregiem
specjalnych przywilejów i dotacji. Wysoko rozwinięte gospodarki europejskie, jak Niemcy czy
Francja, mimo tego, iż przekazują funduszom unijnym więcej środków niż otrzymują, finalnie
czerpią korzyści z efektywnego wykorzystania instrumentów finansowych, wolnego handlu czy
możliwości inwestycji na rynkach zagranicznych. Aby w pełni wykorzystać potencjał integracji
międzynarodowych konieczne jest osiągnięcie ostatniego ich pułapu, a więc wspólnej waluty.
Ciężko jest precyzyjnie oszacować wpływ integracji ze strefą euro na poziom wzrostu PKB dla
Polski, ze względu na to, iż na wzrost gospodarczy składa się wiele czynników makroekonomicznych
oraz ich pochodnych. Skala efektów długookresowych charakteryzuje się dużą
niepewnością, a szacunki mogą bazować jedynie na obecnych danych rynkowych, prognozach
oraz założeniach.
Model DSGE (Dynamic Stochastic General Equilibrium Model) jest układem warunków
społeczeństwa, sektora przedsiębiorstw oraz państwa, ich ograniczeń oraz warunków równowagi.
Na jego podstawie opierać będą się wszystkie poniższe szacunki.
Jak zostało wcześniej wspomniane zniesienie walutowych kosztów transakcyjnych
stanowi bardzo ważny aspekt dla handlu międzynarodowego i inwestycji. Niższe koszty mogą
zaowocować ekspansją przedsiębiorstw, nowymi rynkami zbytu czy osiągnięciem alternatywnych
przychodów. Szacuje się, że przyłoży się to do wzrostu PKB o 0,66-1,65 procent, porównując do
wariantu pozostania przy złotym, a dwie trzecie tego wzrostu ma nastąpić w ciągu pięciu lat od
24
integracji ze strefą euro26. Co więcej, szacunki te uważa się za dolną granicę potencjalnego wzrostu
poprzez nie uwzględnienie m.in. przejrzystości cen i zniesionego ryzyka kursowego.
Uwzględniając te dwa czynniki można oczekiwać długookresowego wzrostu PKB o 3,4 procent27.
Wpływ zmiany średnich stóp procentowych na wzrost PKB także jest trudny do oszacowania.
Tańszy dostęp do kredytów może skutkować wzrostem inwestycji, ale także prowadzić do inflacji.
Skala wpływu zmniejszenia stopy procentowej na gospodarkę Polski będzie w dużym stopniu
uzależniona od polskich banków. Będzie ona większa jeśli banki zdecydują się na obniżenie marży
bankowej do takiej, która charakteryzuje sektor bankowy strefy euro. Szacuje się, że spadek stóp
procentowych o 0,7 procent pociąga za sobą wzrost PKB o 0,5 pkt procentowego.
Kolejne dwa czynniki mające wpływ na PKB po przyjęciu euro to wzrost inwestycji oraz handlu
zagranicznego. Dopuszcza się scenariusz, że wraz z pojawieniem się przejrzystości cen i
zniknięciem kosztów transakcyjnych oraz otwierając się na zagraniczne rynki, oba analizowane
czynniki mogą przyczynić się do krótkotrwałego obniżenia wzrostu gospodarczego. W kolejnych
latach po przyjęciu euro, napływ inwestycji i eksportu powinny stymulować szybszy i bardziej
dynamiczny wzrost gospodarczy. Szacunki mówią, że wiązałoby się to ze zwiększeniem rocznego
wzrostu o 0,2-0,7 procent w porównaniu ze scenariuszem bazowym.
Wzrost PKB oznacza także większy dobrobyt. Szacuje się, że po wejście do strefy euro
przyczyni się do zwiększenia dochodów wszystkich grup społecznych, a wzrost ten będzie
większy niż w przypadku pozostania przy obecnej walucie. Co więcej, można spodziewać się, że
wzrost konsumpcji w grupach niezamożnych, będzie wyższy niż w przypadku zamożniejszych,
gdyż zamożniejsi bardziej odczują spadek kosztu kapitału, którego mają zresztą więcej niż
gospodarstwa niezamożne28. Będzie prowadzić to do zmniejszenia różnic w poziomach życia.
Współczynnik Gini’ego pokazujący dysproporcję w dochodach w Polsce wynosi 30,7 procent29.
Dla porównania średnia UE to 30,5 procent.
Przystąpienie do strefy euro to szansa dla Polski na osiągnięcie większego wzrostu
gospodarczego. Najważniejszymi czynnikami stymulującymi wzrost PKB jest spadek premii za
ryzyko, pociągający za sobą spadek stóp procentowych, spadek kosztów transakcyjnych oraz
wzrost inwestycji. Choć szacowanie wielkości potencjalnego wzrostu jest bardzo trudne, można
26 M. Bukowski, S. Dyrda, P. Kowal, Przyjęcie euro w świetle modelu DSGE dużej skali, Wpływ wejścia Polski do strefy euro na
bezrobocie i zatrudnienie, 2008 r., str. 75-145.
27 T. Daras, J. Hagemejer, Badanie długookresowych efektów przystąpienia Polski do strefy euro (symulacje przy użyciu modelu
równowagi ogólnej), Narodowy Bank Polski, projekt zrealizowany na potrzeby Raportu nt. pełnego uczestnictwa
Rzeczypospolitej Polskiej w trzecim etapie Unii Gospodarczej i Walutowej, 2008 r.
28 M. Orłowski Rozkład kosztów i korzyści wprowadzenia w Polsce euro pomiędzy grupy społeczne, Narodowy Bank Polski,
projekt zrealizowany na potrzeby Raportu nt. pełnego uczestnictwa Rzeczypospolitej Polskiej w trzecim etapie Unii Gospodarczej
i Walutowej, 2008 r.
29 Eurostat, dane na 2013 r.
25
spodziewać się pozytywnych zmian, szczególnie w długim okresie.
II.3 Zagrożenia i koszty
II.3.1 Koszty wypełnienia kryteriów konwergencji
Według traktatu z Maastricht każdy kraj członkowski Unii Europejskiej aspirujący
wejściem do strefy euro musi spełnić określone kryteria konwergencji. Mowa tu o inflacji
nieprzekraczającej o więcej niż 1,5 pkt procentowego średniej trzech państw UE, które zanotowały
najniższy jej wskaźnik w ciągu roku oraz średniej długoterminowej nominalnej stopie procentowej
nie wyższej niż 2 pkt procentowe od tych samych trzech państw, deficycie finansów publicznych
nie wyższym niż 3 procent rocznego PKB i długu publicznym niższym niż 60 procent PKB.
Ostatnie kryterium to 2 lata obecności w systemie ERM II kiedy to wahania waluty wobec euro
nie mogą przekroczyć +/- 15 procent względem ustalonego kursu bazowego.
Utrzymując kurs sztywno w określonych pasmach wahań trzeba się liczyć z faktem, iż
całość działań polityki pieniężnej zostanie poświęcona polityce kursowej. Kurs walutowy
przestanie być narzędziem do kontrolowania poziomu stóp procentowych, czy inflacji. To właśnie
dzięki niezależnej polityce pieniężnej i deprecjacji złotego Polsce udało się zachować wzrost
gospodarczy podczas ostatniego kryzysu. Stabilizowanie poziomu inflacji spocznie w tym
wypadku na państwie poprzez politykę budżetową. Utrzymanie celu inflacyjnego wcale nie jest
łatwym zadaniem. Ciężko jest przewidzieć jak będą kształtowały się ceny surowców czy żywości
w przyszłości, a tym bardziej podczas panującej obecnie deflacji. Kiedy inflacja będzie się zbliżać
do granicy referencyjnej konieczne będzie jej obniżenie, a taki zabieg może prowadzić do
zahamowania wzrostu gospodarczego.
Wracając do kursu walutowego, w realiach otwartego rynku napływ kapitału do kraju
prowadzi do aprecjacji waluty. Aby kurs nie przekroczył górnej granicy konieczne byłoby
obniżenie stóp procentowych, które pociąga za sobą wzrost inflacji, co powoduje zagrożenie dla
kolejnego kryterium konwergencji.
Polski rynek kapitałowy, w porównaniu do gospodarek zachodnich jest mniejszy i w silniejszym
stopniu odczuwa przepływy kapitału, które obrazują się właśnie w wahaniach kursu walutowego.
Takie środowisko sprzyja występowaniu ataków spekulacyjnych, ponieważ kurs złotego w dużej
26
mierze byłby narażony na decyzje inwestorów portfelowych. Spekulacje na spadek inflacji miały
miejsce na Słowacji. Rewaluacja kursu bazowego o 8 procent, nie zapobiegła wtedy dalszym
spekulacjom związanym z inflacją30.
W 2000 roku Grecja poprzez masowy odpływ kapitału spowodowany kryzysem w Rosji
była zmuszona do deprecjacji drachmy względem euro o 3,5 procent (granica wahań kursu
względem parytetu bazowego wynosiła wtedy +/- 2,25 procent). Odpływ kapitału nastąpił przez
tzw. efekt zarażania, który występuje gdy problemy ekonomiczne jednej gospodarki przenoszą się
na inne kraje, które pozostają z nią w bliskich stosunkach gospodarczych. Pomimo przekroczenia
granicy wahań wobec kursu bazowego Komisja Wspólnot Europejskich stwierdziła, że owa
zmiana kursu ma charakter przejściowy i nie jest spowodowana słabymi fundamentami
ekonomicznymi, a czynnikami spekulacyjnymi oraz nie powinna być traktowana jako poważne
napięcie. Na skutek spekulacji w maju 2008 roku rewaluowano koronę słowacką o ponad 17
procent, co także nie było powodem usunięcia Słowacji z systemu ERM II.
Można więc sądzić, że Komisja Wspólnot Europejskich jest przychylna jeśli chodzi o efekt
zarażania czy działania spekulantów i rozumie, że w tych wyjątkowych przypadkach utrzymanie
kursu walutowego w wyznaczonych granicach nie jest priorytetem.
Największym wyzwaniem wynikającym z chęci spełnienia kryteriów konwergencji jest
usztywnienie płynnego dotąd kursu. To potężne narzędzie ma wpływ na poziom stóp
procentowych i inflacji a przez to na wzrost gospodarczy. Zanim Polska zdecyduje się na jego
ograniczenie powinna się do tego solidnie przygotować. Przede wszystkim należy patrzeć na
kryteria konwergencji jako na całość, a nie na poszczególne z osobna. Ustalenie stałego kursu
bazowego i tym samym wejście do ERM II może sprzyjać pod pewnymi warunkami stabilizacji
kursowej. Parytet bazowy mógłby wręcz pełnić funkcję stabilizatora polityki kursowej. Aby tak
się stało wszyscy uczestnicy rynku musieliby mieć pewność, że Polska spełnia wszystkie kryteria
w sposób stały. Wymagało by to konsolidacji sektora wydatków publicznych, tak aby nie
występowało ryzyko pojawienia się nadmiernego deficytu. Ponadto, poziom inflacji oraz jej
prognoza powinna być na tyle stabilna, żeby nie było konieczne ewentualne podejmowanie
kolejnych czynności w celu jej obniżenia. Innym warunkiem jest zabezpieczenie się banku
centralnego poprzez zgromadzenie wystarczającej ilości rezerw walutowych. Dzięki nim łatwo
wpłynąć na poziom kursu walutowego i tym samym go kontrolować. Wysoki poziom dewiz
pokazuje więc gotowość banku centralnego do obrony kursu i tym samym utrudnia
przeprowadzenie ataków spekulacyjnych.
30 A. Sławiński, Ekonomista, Znaczenie czynników ryzyka towarzyszących wchodzeniu Polski do ERM2 i do strefy euro, 2008 r.
27
III.3.2 Wprowadzenie euro do obiegu gotówkowego i zmiana systemów płatniczych i
informacyjnych
Wprowadzenie euro do obiegu gotówkowego wiąże się z wieloma kosztami zarówno dla
państwa, administracji publicznej, sektora bankowego czy przedsiębiorstw. Wprowadzenie euro
pociąga też za sobą zmianę większości systemów płatniczych i informatycznych. Konieczne
będzie także przeprowadzenie odpowiedniej kampanii informacyjnej dla społeczeństwa. Oszacowanie
kosztów, z którymi powiązane są powyższe czynności jest bardzo trudne, ponieważ zależy
od wielu czynników. Co więcej, nie wiadomo jak do końca będzie wyglądał scenariusz
wprowadzenia euro w Polsce, a może on ulec zmianom uwarunkowań krajowych i europejskich.
Z tych powodów szacunki kosztów podane poniżej mają charakter czysto poglądowy.
Przystąpienie do strefy euro powinno pociągać za sobą szereg przygotowań, tak aby proces
przebiegł sprawnie i bez większych problemów. Mowa między innymi o dostarczeniu
wystarczającej ilości banknotów i monet, dostosowaniu bankomatów czy automatów płatniczych
i zmianie systemów administracyjnych i księgowych, a także wyborze scenariusza, zgodnie z
którym Polska wstąpi do Eurolandu. Można przypuszczać, że tak jak w przypadku nowych krajów
strefy euro, odbędzie się to za pomocą scenariusza big bang, którego szczegółowy opis znajduje
się w rozdziale I.5. Solidne przygotowanie zapewni powodzenie w eliminacji ryzyka pojawienia
się dodatkowych kosztów oraz zapewni dobry wizerunek państwa wobec obywateli i innych
krajów UE. Strategia przyjęcia euro ustalana jest indywidualnie przez każde państwo, a dokładniej
przez administrację rządową i bank centralny. Bardzo ważnym punktem odniesienia w tym
miejscu jest doświadczenie innych państw, które przechodziły przez ten proces w poprzednich
latach.
To Narodowy Bank Polski będzie odpowiedzialny za wprowadzenie euro w formie
gotówkowej i bezgotówkowej. Do jego zadań będzie należało m.in. zaprojektowanie rewersów
bilonu, tak aby oddawały polską narodowość, wyprodukowanie oraz rozdystrybuowanie monet i
banknotów, dostosowanie systemów płatniczych i informatycznych, przygotowanie wraz z
przedstawicielami administracji publicznej kampanii informacyjnych na temat nowej waluty czy
przeszkolenie pracowników. Szacuje się, że koszty dla banku centralnego mogą sięgać 1,7 mld
złotych, co odpowiada około 0,14 PKB31.
Na administracji rządowej będzie spoczywać przygotowanie kampanii informacyjnej wraz
31 NBP, Koszty NBP, administracji publicznej, sektora finansowego oraz sektora przedsiębiorstw związane z wprowadzeniem w
Polsce banknotów i monet euro w związku z przystąpieniem do strefy euro, Zespół Zadaniowy Komisji ds. Strategii
Wprowadzenia Banknotów i Monet Euro, mat. Niepublikowany, 2008 r.
28
z NBP, koordynacja zmiany systemów informatycznych, a także zmiana obowiązującego prawa
czy wydanie nowych aktów związanych z wprowadzaną walutą. Działania te muszą być
zaplanowane i wdrażane dużo wcześniej, będą wiązać ze sporym nakładem czasu i środków, a
także zaangażowaniem wielu podmiotów. Szacuje się że koszt dla administracji publicznej
wyniesie 960 mln złotych, co odpowiada 0,08 procent PKB32.
Kolejny podmiot, który będzie się zmagał z dużymi kosztami wprowadzenia euro to sektor
bankowy. Pełni on kluczową rolę w tym procesie, ponieważ wystąpi jako dystrybutor nowej
waluty. Banki będą musiały sprostać bardzo dużemu popytowi na nową walutę w pierwszych
dniach po jej wprowadzeniu. Poza tym czeka je zmiana systemów informatycznych,
przystosowanie bankomatów, wpłatomatów do obsługiwania euro oraz szereg szkoleń i nowych
procedur. Co więcej, jak zostało wcześniej wspomniane, banki muszą przygotować się na utratę
części dochodów związanych z redukcją ryzyka walutowego i obniżeniem kosztów
transakcyjnych. Szacowany ogólny koszt dla sektora bankowego związany z przyjęciem euro to
1,2-3,5 mld euro, co odzwierciedla 0,1-0,3 procent PKB33.
Wejście do strefy euro wiąże się także z kosztami dla przedsiębiorstw. Zaliczą się do nich
szkolenia pracowników, zmiany wewnętrznych systemów informatycznych, systemów
księgowych i rachunkowych, cenników, automatów czy opakowań. Szacuje się, że sektor
przedsiębiorstw może ponieść koszty na poziomie 15,7 mld złotych.
Wprowadzenie euro wiąże się z wieloma analizami i prognozami, a finalnie z kosztami.
Kładąc nacisk na solidne przygotowania można spodziewać się redukcji kosztów, które jednak
mimo to będą wysokie. Warto pamiętać, że wszystkie te koszty są krótkookresowe i w dużej
mierze jednorazowe, dlatego ich poniesienie nie powinno długofalowo odbić się na wzroście PKB
czy stabilności gospodarczej.
III.3.3 Utrata niezależnej polityki pieniężnej i kursowej
Z chwilą przystąpienia do strefy euro Narodowy Bank Polski wejdzie w skład
Europejskiego Systemu Banków Centralnych i utraci prawo do samodzielnego decydowania o
polityce pieniężnej Polski. Od tej pory to Europejski Bank Centralny będzie odpowiedzialny za
decyzje związane z poziomem stóp procentowych. Prezes NBP będzie miał co prawda prawo głosu
32 ibidem
33 ibidem
29
w ustalaniu kierunku polityki EBC, aczkolwiek jego wpływ na decyzje będzie o wiele niższy.
Większa decyzyjność Polski odnośnie polityki pieniężnej może być jednak osiągnięta poprzez
zawieranie koalicji, a także aktywny udział w dyskusjach.
Polska jest krajem mniej rozwiniętym niż większość jej zachodnich sąsiadów, oznacza to
że przeciętna realna stopa procentowa byłaby tu wyższa gdyby Polska nie zdecydowała się
wchodzić do strefy euro. Niskie stopy procentowe oznaczają mniejszy koszt kapitału, który z kolei
oznacza tańsze kredyty. Wzrost zadłużenia może objawić się wzrostem konsumpcji, który wiąże
się z większą inflacją. Rosnący popyt to także wyższe ceny, a to może zaszkodzić konkurencyjności
polskich przedsiębiorstw. Scenariusz ten objawia się w późniejszym etapie rosnącymi
kosztami produkcji, powodującymi jej spadek. Może oznaczać to finalnie mniejszy popyt i
zahamowanie wzrostu cen.
Wzrost presji inflacyjnej będzie w takim razie przejściowy i może zależeć od tego jak długo
zajmie polskiej gospodarce przyzwyczajenie się do niższego poziomu stóp procentowych. W tym
okresie rząd powinien podjąć przedsięwzięcia propagujące oszczędzanie i tłumiące nadmierną
konsum-pcję. Takie działania mogą pomóc w kontrolowaniu poziomu inflacji, a przez to wspomóc
konkurencyjność polskich przedsiębiorców. Co ciekawe, różnica między polskimi a europejskimi
stopami procentowymi czy inflacją nie jest aż tak duża jak miało to miejsce w wielu państwach
strefy euro na początku XXI wieku.
Dostosowanie się polskiej gospodarki do europejskiego poziomu stóp procentowych
będzie miało charakter jednorazowy. Bardzo ważnym punktem odniesienia będzie jednak
dopasowanie zmian europejskiej stopy procentowej do sytuacji ekonomicznej Polski. Może
albowiem okazać się, że różnica koniunktury między Polską a strefą euro będzie wykazywać
odmienność między realnymi stopami procentowymi. Decyzja EBC o zmianie poziomu stopy
procentowej może być nie-pożądana przez Polskę. Niedopasowanie stopy procentowej do realiów
gospodarki objawi się w różnych poziomach inflacji w kraju i strefie euro. Aby ograniczyć ryzyko
dopuszczenia do tej sy-tuacji należy upewnić się, że cykle koniunkturalne w Polsce i strefie euro
są do siebie jak najbardziej zbliżone. Co ciekawe, od drugiego kwartału 2006 roku obserwuje się
trend zbliżania do siebie polskich i europejskich wahań cyklu koniunkturalnego34. Ich zbieżność
była zwiększona od trzeciego kwartału 2012 roku do czwartego kwartału 2013 roku. Wpływ na to
ma coraz silniejsze powiązanie polskiej gospodarki z europejskimi.
Przyjęcie euro łączy się także z utratą autonomicznej polityki kursowej. Może to stanowić
duży koszt dla Polski, gdyż elastyczny kurs walutowy jest efektywnym narzędziem kontroli
34 Ministerstwo Finansów, Monitor konwergencji realnej, kwiecień 2013
30
inflacji. Co więcej, bank centralny właśnie przy pomocy kursu walutowego może łagodzić
negatywne efekty szoków popytowych, podażowych czy monetarnych. Jest to wręcz jego główne
zastosowanie.
Według klasycznego podejścia ekonomii jednak, skuteczność płynnego kursu walutowego
zmniejsza się wraz ze zwiększeniem otwartości gospodarki35. W strefie euro szoki monetarne są
absorbowane automatycznie36. Należy mieć świadomość, że euro posługuje się szereg innych
krajów, tworzących razem wspólny rynek. Odpowiedzialność za walutę spoczywa więc na wielu,
powiązanych ze sobą w dużym stopniu gospodarkach. Zanim jednak będzie można spodziewać
się tych efektów Polska powinna skupić się na symetrii szoków między nią a strefą euro. Symetria
szoków jest szczególnie ważna przy występowaniu szoków popytowych, czyli takich, których
możemy spodziewać się po obniżeniu stóp procentowych. Najskuteczniejszym rozwiązaniem,
które może dać pewność, że szkodliwe skutki wywołane szokami popytowymi, podażowymi czy
monetarnymi nie wystąpią jest synchronizacja polskiej gospodarki ze strefą euro. Proces ten zaczął
się już wiele lat temu, ale także teraz powinno się na nim skupiać dużą uwagę. Co ważne, możemy
się spodziewać, że sam fakt przyjęcia euro zbliży polską gospodarkę do europejskiej. Nie należy
jednak oczekiwać, że przyjęcie euro to jedyny krok ku konwergencji ekonomicznej obydwu
podmiotów. Powinno mieć to odzwierciedlenie także w funkcjonowaniu sektora finansów
publicznych, banku centralnego oraz handlu zagranicznego. Taka sytuacja dałaby pewność, że
zrezygnowanie ze zmiennego kursu walutowego nie wpłynęłoby na ryzyko pojawienia się
negatywnych efektów wcześniej wspomnianych szoków, które do tej pory były korygowane przy
pomocy właśnie tego narzędzia.
III.3.4 Mniejsza konkurencyjność polskiej gospodarki
Wiadomo, że niski poziom stóp procentowych oraz utrata niezależnej polityki pieniężnej
może mieć swoje odbicie w rosnącej inflacji. Rosnące ceny produktów i koszty pracy prowadzą
do utraty konkurencyjności polskich przedsiębiorstw.
35 R. I. McKinnon, Optimum Currency Areas, American Economic Review, 1963 r.
36 NBP, The Flexible Exchange Rate as a Stabilising Instrument: The Case of Poland, projekt zrealizowany na potrzeby Raportu
nt. pełnego uczestnictwa Rzeczypospolitej Polskiej w trzecim etapie Unii Gospodarczej i Walutowej, 2008 r.
31
Przykład krajów, które wprowadziły euro jako pierwsze, pokazuje że samo wprowadzenie
nowej waluty nie ma bezpośredniego przełożenia na wzrost cen37. Tylko w kategoriach usług
turystycznych ceny rosły szybciej niż wynikało to z sytuacji gospodarczej. Jeśli chodzi o dobra
konsumpcyjne, w ich przypadku wzrost średniego poziomu cen można było wytłumaczyć
czynnikami ekonomicznymi. Doświadczenie Włoch pokazuje, że zwiększone tempo inflacji było
w dużej mierze wywołane spadkiem realnego PKB na mieszkańca (spadek o 9,1 pkt procentowego
w okresie 1999-2007). Z uwagi na powyższe argumenty można przypuszczać, że zbyt duże tempo
inflacji po przyjęciu euro nie grozi Polsce.
Różnica pomiędzy średnimi cenami w Polsce i unii walutowej nie musi być więc powodem
nasilonego tempa wzrostu. Może nim być jednak wzrost zaciąganych kredytów, a przez co wzrost
konsumpcji. Większy popyt na tanie źródła finansowania zwiększy podaż pieniądza w gospodarce,
a za tym podąży wzrost inflacji. Dlatego tak ważna jest gotowość państwa oraz banku centralnego
na to zjawisko. Jak już zostało wspomniane, państwo powinno próbować łagodzić rosnące wydatki
konsumpcyjne poprzez wspieranie oszczędzania, a bank centralny może wtedy wypuścić papiery
wartościowe, aby zmniejszyć ilość agregatu M0. Ważne jest także skupienie się na sektorze
przedsiębiorstw, odpowiednie informowanie ich o możliwościach ekspansji i współpracy
międzynarodowej.
37 NBP, Wpływ wprowadzenia wspólnej waluty do obiegu gotówkowego na zmiany w poziomie cen krajów strefy euro, projekt
zrealizowany na potrzeby Raportu nt. pełnego uczestnictwa Rzeczypospolitej Polskiej w trzecim etapie Unii Gospodarczej i
Walutowej, 2008 r.
32
33
Rozdział III. Perspektywa przyjęcia euro w Polsce
Wstępując do Unii Europejskiej, Polska zobowiązała się przyjąć euro. Mimo, że nie
została ustalona jeszcze konkretna data tej operacji, Narodowy Bank Polski oraz Ministerstwo
Finansów w ramach swojej działalności przygotowują raporty, analizują sytuację ekonomiczną
kraju oraz powołują specjalne stanowiska, które mają za zadanie koordynację przygotowań do
wstąpienia do strefy euro. Integracja walutowa, aby była jak najkorzystniejsza dla polskiej
gospodarki, musi być poprzedzona wieloma przygotowaniami. Wiąże się to m.in. z
konwergencją realną, widmem utraty konkurencyjności przez polskie przedsiębiorstwa, a także
bardziej restrykcyjną polityką budżetową. Niniejszy rozdział charakteryzuje działania NBP oraz
Ministerstwa Finansów w kierunku przygotowań do przyjęcia euro oraz zawiera scenariusz
rozwoju polskiej gospodarki, który pozwoli na najefektywniejsze wykorzystanie szans jakie daje
jej strefa euro oraz, co za tym idzie, minimalizację kosztów.
III.1 Instytucje odpowiedzialne za wprowadzenie euro w Polsce
Kluczową rolę w procesie zastąpienia złotego euro w Polsce będą pełnić NBP oraz
Ministerstwo Finansów. Nawet kiedy jeszcze nie jest znana data przyjęcia nowej waluty, obie
instytucje cały czas pozostają w gotowości, obserwując i analizując sytuację ekonomiczną i
społeczną Polski i Eurolandu. To na ich wniosek zainicjonowany będzie proces wstąpienia Polski
do strefy euro. Będą też one odpowiedzialne za prawidłowy przebieg integracji walutowej.
W styczniu 2009 roku została powołana przez Radę Ministrów funkcja Pełnomocnika Rządu do
Spraw Wprowadzenia Euro przez Rzeczpospolitą Polską. Pełnomocnik ma za zadanie
koordynowanie i obserwację procesu dołączenia do unii walutowej poprzez kierowanie organami
administracji publicznej odnośnie przygotowań do wprowadzenia nowej waluty, współpracę z
innymi instytucjami wspomagającymi te przygotowania, utrzymywanie kontaktów z organami
Unii Europejskiej oraz wydawanie opinii, raportów i rekomendacji na temat sytuacji polskiej
gospodarki w kontekście przyjęcia euro. Biuro Pełnomocnika wydaje comiesięczny Monitor
Konwergencji Nominalnej, który skupia się na kryteriach konwergencji, pokazując jak polska
sytuacja wygląda na tle państw UE. Ponadto, Pełnomocnik jest zobowiązany składaniem do Rady
Ministrów półrocznych raportów z jego działalności.
34
Narodowy Bank Polski także pełni kluczową rolę w procesie przygotowań do integracji
walutowej. Będzie odpowiedzialny m.in. za zaprojektowanie narodowej strony monet euro czy
dystrybucję środków płatniczych. Póki co, NBP zajmuje się badaniem sytuacji gospodarczej,
wydawaniem opinii oraz przygotowywaniem raportów dotyczących wprowadzenia nowej waluty.
Obszerne raporty wydawane są raz na kilka lat i zawierają szczegółowe informacje na temat
zagrożeń i korzyści wynikających ze wstąpienia do strefy euro czy sytuacji gospodarki Eurolandu.
Pełnomocnik Rządu oraz Pełnomocnik Zarządu Narodowego Banku Polskiego do Spraw
Wprowadzenia Euro tworzą zarząd Narodowego Komitetu Koordynacyjnego do spraw euro.
Komitet zajmuje się proponowaniem i przedstawianiem Radzie Ministrów działań mających na
celu przygotowanie Polski do wstąpienia do strefy euro.
III.2 Kierunek rozwoju polskiej gospodarki
III.2.1 Konwergencja realna
Kraje strefy euro są bardziej rozwinięte od Polski jeśli chodzi o poziom Produktu
Krajowego Brutto. PKB na mieszkańca (wg. PPP) w Polsce stanowi 63 procent średniej
Eurolandu38. Jako mniej rozwinięty kraj pod względem PKB, Polska charakteryzuje się także dużą
różnicą średniego poziomu cen, gdyż jest on tutaj o 44 procent niższy niż w strefie euro. Jak już
zostało wcześniej wspomniane, gospodarki krajów o niższym poziomie rozwoju odznaczają się
wyższym poziomem stóp procentowych. Według NBP naturalna stopa procentowa w 2009 roku
w Polsce wynosiła 4 procent, a w strefie euro 2 procent. Naturalna stopa procentowa nie jest
wskaźnikiem, jest oszacowaną wartością poziomu stóp, zapewniającego stabilny poziom cen oraz
wykorzystanie potencjału gospodarki, aby wzrost PKB był jak największy.
Na chwilę obecną poziom stóp procentowych w strefie euro jest niższy niż wynika to z
zapotrzebowania polskiej gospodarki. Zakładając, że Polska znalazła się w strefie euro może
istnieć zagrożenie, że polityka pieniężna EBC nie będzie dopasowana do realiów polskiej
gospodarki. Zbyt niskie stopy procentowe mogą powodować duży wzrost presji inflacyjnej, a
także doprowadzić do boomu na rynku kredytowym. Spadek kosztu kapitału połączony z
38 Eurostat, dane za 2013 rok.
35
oczekiwaniem na wzrost płac może doprowadzić do wzrostu zadłużenia zorientowanego na
przyrost wydatków konsumpcyjnych. Co więcej Polska może być narażona na powstanie bański
na rynku nieruchomości. Okazuje się, że tylko 4 procent Polaków posiada mieszkania pod
wynajem39, kiedy w Niemczech czy krajach Beneluksu wskaźnik ten wynosi 30-40 procent, a w
Szwajcarii sięga 50 procent. Istnieje prawdopodobieństwo, że tańsze kredyty będą impulsem dla
wielu Polaków i w efekcie doprowadzą do nierównowagi makroekonomicznej.
Aby do tego nie doprowadzić, Polska powinna skupić się na wykorzystaniu obecnego
potencjału gospodarki i starać się osiągnąć jak najwyższy wzrost PKB. Wraz z nim będzie
zmniejszać się różnica między poziomem życia, poziomem cen czy średnią płacą w porównaniu
do strefy euro. Aby efektywniej wykorzystać integrację walutową, Polska powinna poczekać, aż
jej poziom rozwoju gospodarczego zbliży się do średniej krajów Eurolandu.
III.2.2 Konkurencyjność rynkowa
Jednym z najważniejszych elementów wynikających z przygotowań do wstąpienia do
strefy euro jest zadbanie o konkurencyjność polskich przedsiębiorstw. Tracąc płynny kurs
walutowy większa atrakcyjność na międzynarodowym rynku będzie możliwa jedynie poprzez
redukcje kosztów, czyli spadek zatrudnienia i wynagrodzenia oraz zmianę poziomu cen. Aby nie
doprowadzić do wzrostu bezrobocia oraz problemów dla sektora przedsiębiorstw należy skupić
się na konkurencyjności polskiej gospodarki.
Podstawowym miernikiem konkurencyjności międzynarodowej jest cena dobra oraz koszt
jego wytworzenia w kraju i za granicą. W miarę umacniania się realnego kursu walutowego, dobro
staje się droższe i spada jego atrakcyjność za granicą. Konkurencyjność można także mierzyć
pozacenowo, a dokładniej jakością i różnorodnością produktów, charakteryzuje to dobra
wymagające w produkcji nowych technologii. Okazuje się, że to konkurencyjność pozacenowa,
tzw. strukturalna, ma większy wpływ na kształtowanie się handlu zagranicznego w długim okresie.
Co prawda, wiele zależy od omawianego sektora gospodarki. Kiedy mówimy o sektorze
niewymagającym wysokich technologii i kwalifikacji, na jego atrakcyjność wpływać będą koszty
wytworzenia i ceny. W Polsce udział zaawansowanych technologicznie dóbr w ogóle polskiego
eksportu w 2012 roku wyniósł 24 procent40. Dla porównania odsetek ten w krajach strefy euro
39 GUS, dane za 2014 rok.
40 UNCTAD, dane za 2012 rok.
36
wyniósł 38 procent. Udział produktów o niższym technologicznym zaawansowaniu to 34 procent
dla Polski i 22 procent dla strefy euro.
Powyższe dane wskazują na potrzebę poprawienia innowacyjności polskiej gospodarki
poprzez adaptowanie większej ilości nowych technologii, finansowanie uczelni oraz ośrodków
badawczych, a także zachęcanie przedsiębiorców do bardziej zaawansowanych metod produkcji i
działalności operacyjnej. Tylko poprzez zwiększanie wydajności pracy polskich producentów
można uchronić ich konkurencyjność na międzynarodowym rynku.
Bardzo duża odpowiedzialność leży na rządzie, który powinien mieć na uwadze przyszłość
sektora, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, bo to one charakteryzują się w Polsce
najniższą produktywnością. Zwiększenie wydajności z kolei, nie tylko wspomoże ich atrakcyjność
na arenie międzynarodowej, ale także przyczyni się do osiągania większych zysków, przy użyciu
mniejszych nakładów pracy i kosztów, co znajdzie swoje odzwierciedlenie we wzroście
gospodarczym.
W takim kierunku powinna podążyć Polska gospodarka w ciągu kolejnych lat, aby uniknąć
nierównowagi makroekonomicznej, spowodowanej niekonkurencyjnością polskich, niezaawansowanych
technicznie przedsiębiorstw.
III.2.3 Polityka budżetowa
Polityka budżetowa ma kluczowe znaczenie dla stabilizacji gospodarki, szczególnie w
kontekście cyklu koniunkturalnego. Proces ten nabiera szczególnego znaczenia dla krajów
należących do strefy euro, gdzie polityka pieniężna jest układana z myślą o całej wspólnocie,
bardziej niż indywidualnej sytuacji ekonomicznej poszczególnych krajów członkowskich.
Polska, myśląc o przystąpieniu do unii walutowej, w najbliższych latach powinna skupić się na
kształtowaniu polityki fiskalnej, jako narzędziu kontroli nad długiem publicznym czy deficytem
budżetowym i dostosować je do stadiów cyklu koniunkturalnego.
Działania rządu często mają charakter asymetryczny do faz koniunktury, gdyż w fazie
spowolnienia gospodarczego następuje pogłębienie deficytu finansów publicznych, a kiedy
pojawia się ożywienie koniunktury, dodatkowe środki zamiast zostać poświęcone na redukcję
zadłużenia, znajdują zastosowanie jako wydatki rządowe na rzecz obywateli, często w celu
poprawienia stosunków politycznych. Taka polityka działa destabilizująco na gospodarkę,
ponieważ spłacanie deficytu może okazać się w przyszłości droższe, a pogłębianie długu
37
publicznego pociąga za sobą koszty jego obsługi, lub w najgorszym scenariuszu może doprowadzić
do niewypłacalności państwa, jak miało to miejsce w Grecji w ostatnich latach.
Efektywne stosowanie polityki budżetowej polega na uwzględnieniu długookresowej
perspektywy gospodarczej, przede wszystkim sytuacji na rynkach finansowych oraz dostosowanie
do stadiów cyklów koniunkturalnych, a nie poddawanie jej presji politycznej i stosowanie
aktywności mających na celu tylko przedłużenie kadencji obecnie rządzących partii. Sytuacja ta
miała niejednokrotnie miejsce w Polsce. Przykładowo w 2002 roku podczas spowolnienia
gospodarczego podjęto szereg działań mających na celu ograniczenie wzrostu deficytu
budżetowego, co przyczyniło się do dłuższego i utrudnionego okresu wyjścia gospodarki ze
stadium spowolnienia. 4 lata później natomiast, kiedy nastąpiło ożywienie koniunktury, decyzją
parlamentu polityka budżetowa została zliberalizowana w postaci mniejszych podatków, nie
zmniejszając tym samym wydatków rządowych41.
Konstytucja Polski oraz Pakt Stabilności i Wzrostu nakazują Polsce utrzymanie długu
publicznego i deficytu finansów publicznych na poziomach odpowiednio 60 i 3 procent PKB. W
praktyce okazuje się, że utrzymanie „bezpiecznych” progów deficytu budżetowego i długu
publicznego w okresach dobrej koniunktury może być niemożliwe do osiągnięcia w fazie
spowolnienia gospodarczego.
Polityka budżetowa może łagodzić skutki cyklu koniekturalnego, dlatego Polska powinna
skupić się na ograniczaniu deficytu finansów publicznych w najbliższych latach oraz
utrzymywaniu długu publicznego poniżej progów ostrożnościowych, a także nie ulegać pokusom
wykorzystywania faz ożywienia cyklów do zwiększania wydatków rządowych czy redukcji
obciążeń podatkowych.
III.2.4 Obecna sytuacja ekonomiczna, polityczna i społeczna w Polsce, a
wprowadzenie euro
Od początku obecności Polski w Unii Europejskiej temat wstąpienia do strefy euro
pojawiał się wiele razy. Rząd wielokrotnie ogłaszał nieoficjalne daty, kiedy euro miałoby być
wprowadzone. W dzisiejszych czasach jednak, perspektywa przyjęcia euro wydaje się być dość
odległa.
41 NBP, opracowanie własne, lipiec 2014 r.
38
Po pierwsze, wskazuje na to sytuacja gospodarcza kraju. Polska spełnia jedynie dwa
kryteria konwergencji, mianowicie kryterium stabilności cen (Polska znajduje się w grupie
trzech Państw o najbardziej stabilnych cenach spośród krajów UE) i stóp procentowych.
Kryterium fiskalne pozostaje niewypełnione przez wysokość deficytu budżetowego, co ciekawe
13 maja 2015 roku została zdjęta, nałożona na Polskę przed sześcioma laty procedura
nadmiernego deficytu. Komisja Europejska uznała, że zmniejszanie się deficytu ma charakter
trwały i w niedalekiej przyszłości można się spodziewać zejścia jego poziomu poniżej 3 procent
PKB. Oznacza to mniejszą kontrolę unijnych instytucji nad polską polityką fiskalną. Ostatnie
kryterium, stabilności kursu, nie zostaje spełnione z powodu braku przynależności Polski do
systemu ERM II.
W obliczu niedawnych wydarzeń politycznych, czyli wyników drugiej tury wyborów
prezydenckich z dnia 24 maja 2015, ustanawiających Andrzeja Dudę nowym prezydentem
Polski do 2020 roku, można przyjąć, że perspektywa integracji walutowej została ponownie
odroczona. Nowy prezydent w dużej mierze reprezentuje poglądy partii, z której pochodzi,
Prawo i Sprawiedliwość, która otwarcie ogłasza, że przyjęcie euro jest dla Polaków
niekorzystne. Co więcej, patrząc przez pryzmat zbliżających się wyborów parlamentarnych,
można się spodziewać, iż posłowie Prawa i Sprawiedliwości zdobędą większość w Sejmie. Taki
tok wydarzeń może umocnić odroczenie przyjęcia nowej waluty.
Co więcej, opinia społeczna także nie jest przychylna przystąpieniu do strefy euro. Aż
7042 procent Polaków nie chce wprowadzenia euro. Wynik ten może być wytłumaczony zarówno
dostrzeganiem przez Polaków obecnej sytuacji ekonomicznej, obaw dotyczących niesprostaniu
polskiej gospodarki wymogom dużo bardziej rozwiniętej strefy euro, jak i kwestiami
narodowościowymi. Część obywateli może czuć utratę ważnego elementu narodowego, jakim
jest waluta lub wyrażać sprzeciw dalszej integracji z państwami Unii Europejskiej. Co ciekawe,
aż 46 procent Polaków deklaruje, że nie chce aby euro kiedykolwiek zastąpiło złotego43, 44
procent, z kolei, uważa że nowa waluta nie powinna być wprowadzana wcześniej niż za 5 lat44.
42 polskieradio.pl, CBOS: rekordowa niechęć do wprowadzenia euro w Polsce, 26 maja 2015 r.
43 tvn24.pl, Euro w Polsce? Blisko połowa badanych: nigdy, 4 kwietnia 2015 r.
44 ibidem
39
III.3 Rekomendacja kierunku polskiej polityki na najbliższe lata
Priorytetem dla Polski w najbliższym czasie powinno być doganianie zachodnich europejskich
gospodarek i zmniejszanie luki dochodowej między nimi. Kolejne kroki powinny być
skupione na realnej konwergencji, czyli dążeniu do wyrównania poziomu życia, cen oraz
dochodów ze strefą euro, wspieraniu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, tak aby były jak
najwydajniejsze, przede wszystkim poprzez rozwój nowych technologii oraz jednoczesnym
dyscyplinowaniu polityki budżetowej, zmniejszając udział zadłużenia, co pozwoli na łagodzenie
efektów cyklów koniunkturalnych po wejściu do strefy euro.
Nie będzie to najłatwiejszy scenariusz na najbliższe lata, ale z całą pewnością przygotuje
polską gospodarkę do wstąpienia do strefy euro i pozwoli osiągnąć większe korzyści, a także
zminimalizuje zagrożenia i koszty związane z integracją walutową. Wtedy Polska będzie mogła
w pełni wykorzystać potencjał wynikający z bardzo silnej waluty, jaką jest euro oraz
przynależności do jednego z najbardziej rozwiniętych obszarów ekonomicznych – Eurolandu.
40
41
Bibliografia
1. Narodowy Bank Polski, Raport na temat pełnego uczestnictwa Rzeczpospolitej Polskiej w
trzecim etapie Unii Gospdarczej i Walutowe, Warszawa 2009
2. Narodowy Bank Polski, Ekonomiczne wyzwania integracji ze strefą euro, Warszawa
2014
3. Mierzwa E., Geneza idei Unii Europejskiej, naukowe Wydawnictwo Piotrkowskie,
Warszawa 2011
4. Benedykt M, Polska w strefie euro: koszty i korzyści związane z ewentualnym
przystąpieniem Polski do strefy euro z punktu widzenia teorii ekonomii, Instytut Ludwiga
von Misesa, 2013
5. Unia walutowa: perspektywy dla Polski, Białystok: Wydawnictwo Uniwersytetu,
Białystok 2013
6. Samojlik B., Kierunki zmian w sektorze finansów publicznych w Polsce po wejściu do
Unii Europejskiej, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – Oficyna Wydawnicza,
Warszawa 2006
7. Bąk H., Wojtkowska-Łodej G., Gospodarka Polski w Unii Europejskiej. Wybrane
zagadnienia rynku wewnętrznego, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie – Oficyna
Wydawnicza, Warszawa 2006
8. Sulmicki J., Stabilność rynków finansowych a wejście Polski do strefy euro, Szkoła
Główna Handlowa w Warszawie – Oficyna Wydawnicza, Warszawa 2005
9. El-Agraa A., The European Union. Economics and Policies, Cambridge University Press,
Cambridge 2007
10. Bache I., George S., Bulmer S., Politics in the European Union, Oxford University Press,
Oxford 2011
11. http://www.mf.gov.pl/ministerstwo-finansow
42
43
Streszczenie
Niniejsza praca dyplomowa jest zestawieniem potencjalnych korzyści i zagrożeń
wynikających ze wstąpienia Polski do strefy euro. Zawiera historię oraz charakterystykę Unii
Gospodarczej i Walutowej, a także procedury wejścia do Eurolandu. Wspomniane korzyści i
zagrożenia analizowane są na tle społecznym i ekonomicznym, posługując się doświadczeniami
krajów, które przyjęły w latach ubiegłych, modelami makroekonomicznymi oraz regulacjami
prawnymi Unii Europejskiej i Polski. Końcowym stadium pracy są wnioski i rekomendacje
kierunku, w którym powinna potoczyć się polska gospodarka, tak aby przyjęcie euro było
najkorzystniejsze i przebiegło przy użyciu jak najmniejszych kosztów, zarówno krótko-, jak i
długookresowych.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 71 minut