profil

Wędrując, poznajesz samego siebie. Zapisz przemyślenia w formie listu.

poleca 85% 128 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Droga Basiu, Paryż, 08.X.03
Piszę do Ciebie z podróży dookoła świata i chciałabym Ci opowiedzieć o moich przemyśleniach co do poznawania siebie.
"Każda podróż coś nowego w nas odkrywa. Nie zawsze są to miłe i dobre cechy. Czasem ukazują się również i te złe...".
Długo zastanawiałam się nad tymi słowami, które wypowiedział Nasz ojciec.
Dziś, po 53 dniach mojej wyprawy muszę się z nimi zgodzić.
Podczas tej drogi spotykały mnie zarówno przyjemne chwile, jak i nie.
Zawsze uważałam, że jestem osobą spokojną i opanowaną, która potrafi zachować się w każdej sytuacji. Myliłam się jednak!
Gdy pewnego dnia wraz z ekipą w Afryce napadło na nas stado lwów, wpadłam w okropną panikę. Zamiast pomyśleć logicznie o wyciągnięciu broni i zastrzeleniu zwierząt, zaczęłam krzyczeć i biegać wokół obozu. Na szczęście koty po chwili uciekły. Jednak co by było, gdyby zostały?
Twierdziłam także, że nie potrafię udzielać pomocy poszkodowanym osobom, lecz gdy w Himalajach Piotr zasłabł i spadł z na szczęście niskiej góry, zeszłam do niego i po udzieleniu metody "usta-usta" oraz pomocy przy otwartym złamaniu, poczekaliśmy na ratowników. Potem okazało się, że gdyby nie moja pomoc, Piotr mógłby nawet stracić kończynę.
Będąc w domu, nigdy bym się nie przekonała, co umiem, ponieważ tu takie rzeczy się nie zdarzają. Natomiast podróż stawia nas przed różnymi wyzwaniami i otwiera nam oczy na to, jakimi jesteśmy naprawdę.
Dlatego też gorąco zachęcam Cię, abyś sama się o tym przekonała. Może więc wyruszysz ze mną w jakąś wyprawę i wtedy poznasz nie tylko siebie, ale i mnie?

Proszę, odpisz szybko.
Niedługo już będę w domu.

Kochająca Natalia

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta

Podobne tematy