profil

Przedstaw biografię wybranego przez siebie pisarza i zastanów się jaką rolę pełnią w kulturze biografie wybitnych postaci.

poleca 85% 2519 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Biografią, według Słownika Języka Polskiego PWN, nazywamy "opis życia, działalności jakiejś osoby, zwłaszcza kogoś wybitnego, sławnego, często w postaci zbeletryzowanej". Wyraz "biografia" jest spolszczeniem zestawienia dwóch greckich słów: bios (życie) i graphien (rytować, rysować, pisać). Zatem dosłownym tłumaczeniem tego pojęcia na język polski jest "życiorys".

Jaką rolę pełnią w kulturze biografie wybitnych postaci? Spróbujmy rozważyć ten problem między innymi na podstawie poniższego życiorysu jednego z najbardziej znakomitych pisarzy fantasy: Johna Ronalda Reuela Tolkiena.

Pewnego marcowego dnia 1891 roku na pokładzie statku "Roslin Castle" płynącego z Anglii do Afryki znalazła się dwudziestojednoletnia Mabel Suffield, młoda Angielka pochodząca ze starej i szanowanej rodziny z Birmingham. Płynęła do Afryki Południowej by poślubić Arthura Reuela Tolkiena trzydziestoczteroletniego bankowca, który właśnie otrzymał posadę w Banku Afrykańskim i jako kierownik filii w Bloemfontein mógł utrzymać teraz rodzinę. Ślub odbył się 16 kwietnia 1891 roku w Kapsztadzie. Następnie młode małżeństwo przeniosło się do Bloemfontein, stolicy Wolnego Państwa Orania. Tam 3 stycznia 1892 roku przyszedł na świat ich pierwszy syn, który otrzymał imiona John Ronald Reuel, które miały stać się powszechnie znane wśród dwudziestowiecznych wielbicieli fantasy. 17 lutego 1894 roku urodził się brat Ronalda: Hilary Arthur Reuel. Gorący klimat Afryki nie służył małemu Ronaldowi, więc jego matka Mabel Tolkien zdecydowała się zabrać go wraz z jego bratem do Anglii, co nastąpiło na początku 1895 roku. Arthur Tolkien z powodu interesów nie mógł opuścić Afryki.

W Anglii Mabel Tolkien zamieszkała u krewnych w Birmingham i tam przez rok, z tęsknotą, aczkolwiek bezskutecznie wyczekiwała z chłopcami przyjazdu Arthura.15 lutego 1896 roku małżonek pani Tolkien zmarł po przebyciu bardzo ciężkiej choroby i wylewu. W 1900 roku Mabel wstąpiła do Kościoła katolickiego. Z powodu trudnej sytuacji materialnej rodzina Tolkienów kilkakrotnie musiała przeprowadzać się. Najpierw w 1900 roku na przedmieścia Birmingham, później w 1901 roku do King's Heath, a następnie w 1902 roku do Edgbaston. Tymczasem w 1900 roku mały John Ronald rozpoczął swoją edukację. Został zapisany do Szkoły Króla Edwarda, lecz dwa lata później został zmuszony opuścić tę szkołę na rok i wraz z bratem Hilarym zapisał się do szkoły świętego Filipa. W 1903 roku Ronaldowi udało się zdobyć stypendium i wrócił do swej starej szkoły.Na początku 1904 roku u Mabel została wykryta cukrzyca więc spędzała ona wiele czasu w szpitalu. Latem mieszkała wraz z chłopcami w Rednal. Umarła w listopadzie w wieku trzydziestu czterech lat. Bracia ponownie zmuszeni byli do zmiany miejsca zamieszkania i w 1905 roku przenieśli się do swej ciotki Beatrice, która mieszkała przy Stirling Road.

W latach 1906- 1911 Tolkien samodzielnie studiował staroangielski, staronordycki i gocki, zaczął wymyślać języki z własną gramatyką, oraz pisywać wiersze- część w fikcyjnych językach. W owym czasie opiekę nad chłopcami sprawował miejscowy proboszcz, ojciec Francis Morgan, którego Mabel wybrała w swym testamencie na ich opiekuna. Francis wiele rozmawiał z chłopcami i zauważył, że są nieszczęśliwi w surowych warunkach, jakie im stworzyła ciotka Beatrice. Francis znalazł dla braci lepszą kwaterę w domu pani Faulkner, więc Ronald i Hilary przenieśli się tam na początku 1908 roku. Tam szesnastoletni Ronald poznał dziewiętnastoletnią Edith Bratt, która również wynajmowała pokój u pani Falukner i zakochał się w niej. Jednakże jesienią następnego roku ojciec Francis wykrył ich romans i wkrótce, w obawie przed wczesnym małżeństwem i fiaskiem kariery Tolkiena, zabronił Ronaldowi kontaktowania się z ukochaną do chwili, gdy ten skończy 21 lat. W 1909 roku Tolkienowi nie udało się otrzymać stypendium w Oxfordzie. Jeszcze przez kilka miesięcy John Ronald widywał się z Edith, ale w marcu 1910 roku dziewczyna musiała wyjechać do Cheltenham. Przemówienie Tolkiena po gocku i staroangielsku w szkolnej debacie stało się motywem przyznania mu małego stypendium i miejsca na wydziale filologii klasycznej w Exeter Collage. W 1911 roku wraz z Christopherem Wisemanem, R.Q. Gilsonem oraz kilkoma innymi przyjaciółmi Ronald Tolkien założył klub T.C.B.S. do którego później przyjęli również G. B. Smitha. W lecie Ronald zakończył naukę w szkole i wyjechał do Szwajcarii, gdzie wiele czasu spędził na górskich wędrówkach. Na jesieni 1911 roku John Ronald rozpoczął naukę w Oksfordzie.

Wciąż pielęgnował w sekrecie swą miłość, która była dla niego inspiracją i nadzieją na przyszłość, a gdy tylko zegar wybił północ obwieszczając 3 stycznia 1913 roku oraz osiągnięcie przez Ronalda pełnoletności solenizant siadł na swoim łóżku i napisał list do Edith, a pięć dni później spotkał się z nią. Wówczas Edith zerwała zaręczyny z innym mężczyzną, przeszła na wiarę katolicką i formalnie zaręczyła się z Ronaldem. W międzyczasie Tolkien wybrał drugi fakultet i przeniósł się na filologię angielską, formalnie studiując staronordycki.

Gdy w roku 1914 wybuchła I wojna światowa, Ronald zadecydował ukończyć studia przed służbą wojskową. W 1915 roku z najlepszymi wynikami zadał egzaminy końcowe i wstąpił do armii, nadal pisując poezje w "baśniowych językach" i angielskim, w tym "Goblin Feet"- jego pierwszy opublikowany utwór. 22 marca następnego roku poślubił Edith Bratt. 4 czerwca wyjechał do Francji. Brał udział w bitwie nad Sommą, jednak zapadł na "gorączkę okopową" i 8 listopada powrócił do domu. Podczas rekonwalescencji w 1917 roku zaczął pisać "Księgę zagubionych opowieści"- pierwszy szkic tego, co później zostało nazwane "Silmariliionem". W tym samym roku urodził się jego pierwszy syn- John Francis Reuel. W 1918 roku przyjął pozycję młodszego członka zespołu opracowującego "New English Dictionary" (późniejszy "Oxford English Dictionary"),przypadła mu litera "W". W 1920 roku otrzymał posadę wykładowcy na uniwersytecie w Leeds. W październiku urodził się drugi syn Tolkiena Michael Hilary Reuel. Przez ten czas Ronald musiał jeździć z Leeds do Oksfordu by odwiedzić rodzinę i dopiero pod koniec 1921 roku wydzierżawili domek przy St. Mark's Terrace 11.

W pierwszych miesiącach 1922 roku Tolkien poznał młodego wykładowcę E. V. Gordona i podjął z nim współpracę. Wspólnie postanowili opracować nowe wydanie średnioangielskiego poematu "Sir Gawain and the Green Knight" (pol. "Pan Gawen i Zielony Rycerz"). Gordon stał się dobrym przyjacielem Tolkiena i razem założyli klub Wikingów, którego członkowie spotykali się by razem pić piwo, czytać sagi i śpiewać stare pieśni. W maju 1923 roku Tolkien nabawił się zapalenia płuc i dużo czasu spędzał w domu. "Księga zaginionych opowieści" była już prawie gotowa, jednak wciąż brakowało wyraźnego zakończenia. Odrobina pracy wystarczyłaby, żeby zwieńczyć dzieło, ale Tolkien zabrał się za wprowadzanie poprawek, zupełnie, jakby nie chciał skończyć pisania. W 1924 roku Tolkien został profesorem języka angielskiego w Leeds i w tym samym roku kupił dom na przedmieściach przy Darnley Road 2. Na początku tegoż roku Edith ponownie zaszła w ciążę i w listopadzie urodziła trzeciego syna Christophera Reula. W 1925 roku ukazał się "Sir Gawain and the Green Knight", a Tolkien otrzymał posadę profesora języka staroangielskiego w Oksfordzie. Rozpoczął tam pracę jesienią, a na początku następnego roku kupił dom przy Northmoor Road 22 i przeprowadził się tam wraz z rodziną. Na uniwerstyecie w Oksfordzie poznał w 1926 roku Cliva Stoplesa Lewisa. W 1927 roku Tolkien przyjął C. S. Lewisa do klubu Coalbiters założonego rok wcześniej i skupiającego wykładowców, którzy spotykali się wieczorami by czytać sagi.

Pod koniec 1929 roku, tuż przed przeprowadzeniem się do większego domu, urodziło się czwarte dziecko Tolkiena, córka, której nadali imiona Priscilla Mary Reuel. Nieco wcześniej Ronald zaczął układać różne historyjki dla swych dzieci. Tak powstał m.in. "Roverandom" (pol. "Łazikanty"). Teraz rozpoczął pracę nad nowym opowiadaniem. Na początku zaczął opowiadać swoim synom historyjkę o hobbicie przeżywającym przygody w baśniowej krainie, jednak po pewnym czasie zauważył, że wychodzi mu z tego całkiem ciekawe opowiadanie. Pod koniec 1932 roku Tolkien pokazał prawie gotowy maszynopis C. S. Lewisowi, który przyjął go bardzo entuzjastycznie.

W tym czasie Tolkien należał do klubu The Inklings i chodził regularnie na jego spotkania od czasu rozwiązania Coalbiters. The Inklings powstał w 1931 roku z inicjatywy studenta Tangye'a Leana. Jego członkowie spotykali się by czytać i przeprowadzać krytyczne rozbiory niepublikowanych dzieł. Lewis i Tolkien chodzili na te zebrania. Kiedy Lean opuścił Oksford nazwa klubu pozostała, ale oznaczała teraz krąg przyjaciół, którzy zbierali się wokół Lewisa by czytać islandzkie sagi.

Jedną z nielicznych osób, które widziały "Hobbita" była Elaine Griffiths, studentka Tolkiena. Za jej pośrednictwem rękopis trafił do wydawnictwa Allen & Unwin. Wydawnictwo odesłało rękopis Tolkienowi prosząc go o jak najszybsze napisanie zakończenia książki, by umożliwić jej wydanie. Tolkien zabrał się do pracy 10 sierpnia 1936 roku, a już w pierwszym tygodniu października wysłał do redakcji gotowy maszynopis zatytułowany "Hobbit czyli tam i z powrotem". Po kilkumiesięcznych problemach związanych z trudnościami technicznymi i korektami tekstu, "Hobbit" został wydany 21 września 1937 roku. Książka zrobiła taką furorę, że za namową Stanleya Unwina Tolkien w 1939 roku zaczął pisać kontynuację, która stała się "Władcą Pierścieni".

W 1945 roku Tolkien otrzymał stanowisko profesora anglistyki w kolegium Merton w Oksfordzie. W międzyczasie dzieci Tolkiena wydoroślały i dom przy Northmoor Road stał się zbyt duży, więc w marcu 1947 roku przeprowadzili się z Edith, Christopherem i Priscillą w pobliże Merton. W 1949 roku ukończył pracę nad "Władcą Pierścieni" oraz wydał książkę "Rudy Dżil i jego pies". W 1950 roku Tolkien zaproponował wydanie "Władcy Pierścieni" wydawnictwu Collins, jednakże po czterech latach ostatecznie książka ukazała się w wydawnictwie Allen & Unwin. Tom pierwszy "Wyprawa" ukazał się latem 1954 roku, drugi "Dwie Wieże" w połowie listopada, a trzeci "Powrót Króla" dopiero 20 października 1955 roku.

W 1953 roku Tolkienowie przeprowadzili się na Sandfield Road na przedmieściu Oksfordu. W cztery lata po wydaniu "Władcy Pierścieni" w 1959 roku Tolkien przeszedł na emeryturę. Następnie w kolejnych latach wydawał swoje opowiadania "Przygody Toma Bombadila" w 1962 roku, "Drzewo i liść" w 1964, "Kowal z Podlesia Większego" w 1967 roku. W 1968 Tolkienowie przeprowadzili się do Poole, gdzie 29 listopada 1971 roku umarła Edith Tolkien.

Ronald po roku powrócił do Oksfordu i wprowadził się do mieszkania przy Merton Street 21. W 1972 i 1973 roku Tolkien był kilkakrotnie zapraszany do Stanów Zjednoczonych na amerykańskie uniwersytety po odbiór doktoratów honoris causa, jednak jego stan zdrowia nie pozwolił mu na to. Wiosną 1972 roku otrzymał z rąk brytyjskiej królowej Order Imperium Brytyjskiego. W czerwcu 1973 roku dostał doktorat honoris causa na uniwersytecie w Edynburgu, lecz najważniejszym dla niego był doktorat honoris causa przyznany mu w czerwcu 1972 roku przez jego własny Uniwersytet w Oksfordzie.

Latem 1973 roku niektórzy z jego bliskich uznali, że jest smutny i szybciej się starzeje, jednak w lipcu pojechał do Cambridge na kolację w międzyuniwersyteckim klubie Al Eundem. Pod koniec sierpnia wyjechał do Bournemouth do lekarza, który nim się opiekował. Nie czuł się dobrze i mało jadł. W tym samym czasie Michael był na wakacjach w Szwajcarii, a Christopher we Francji, jednak John i Priscilla stale mu towarzyszyli. 31 sierpnia został przewieziony do szpitala gdzie wykryto krwotok z wrzodu żołądka. Rokowania były pomyślne lecz w sobotę wywiązało się zapalenie płuc i Tolkien zmarł rano w niedzielę 2 września 1973 roku.


Czy biografia jako gatunek literacki pełni rzeczywiście dużą rolę w kulturze? W postaci zbeletryzowanej jest pożywką dla ducha jak każda inna pozycja literatury pięknej. Jest jakby powieścią opartą na faktach. Życie ludzkie jest bardzo wdzięcznym przedmiotem opisu. Zwłaszcza żywoty postaci sławnych, wybitnych są wielce interesujące.

Powszechnie wiadomo, że dzieła nie można stworzyć tak po prostu, "na zawołanie". Potrzebne są do tego czynniki pobudzające, czyli inspiracja, potem odpowiednie samopoczucie, aż w końcu natchnienie. Ludzi zawsze frapowała odpowiedź na pytanie "Co zainspirowało artystę X do stworzenia dzieła Y?". Biografia w tym przypadku doskonale służy pomocą. Gdyby pod X podstawić "Tolkien", a pod Y "Hobbit", dzięki powyższemu życiorysowi otrzymamy gotową replikę, która brzmi: legendy, podania i sagi celtyckie i skandynawskie.

Ludzie najchętniej czytają biografie osób cieszących się szczególną popularnością, będących bożyszczami pewnych kręgów publiczności, czyli swoich tzw. idoli. Dzięki życiorysom poznają miejsca szczególnie bliskie swojemu mistrzowi, dowiadują się o jego usposobieniu, przyzwyczajeniach, o tym co lubił zjeść, wypić, jaki typ muzyki preferował co zwykł czytywać, a czym zajmował się w wolnym czasie.

Biografie są swojego rodzaju źródłem kultu. Już w okresie średniowiecza ludzie zaczytywali się w apokryfach, obierając sobie żywoty opisanych w nich świętych za wzory do powielania. Podobną tendencję możemy zaobserwować we współcześnie otaczającym nas świecie opierając się na przykładzie już dosyć dawno zmarłego wokalisty legendarnego zespołu Nirvana Kurta Cobaina. Pozostawił po sobie przecież tylko muzykę, a pamięć o nim wciąż trwa. Dla wielu młodych ludzi jest on nadal wzorem do naśladowania. Ubierają się oni w charakterystyczny sposób, mają swój slang, słuchają jednakowej muzyki, wyrażają identyczne poglądy na różne tematy. Tworzą typową subkulturę Zastanawiające jest, skąd czerpią materiał informacyjny na temat idola. Odpowiedź jest oczywista: z mniej lub bardziej wiarygodnych biografii wokalisty, które są masowo publikowane przez różnego rodzaju oficyny wydawnicze.

W niemniejszym stopniu możemy zaobserwować wśród społeczeństwa uwielbienie osoby Tolkiena. Jeszcze za życia stał się postacią kultową dla wszystkich fanów fantasy i wielbicieli jego świata dopracowanego w najdrobniejszych szczegółach. Dzieła J. R. R. Tolkiena są dziś kamieniem węgielnym dla wszystkich miłośników fantasy i milionów czytelników na całym świecie. Wciąż powstają nowe fankluby tolkienowskie, w wielu krajach wydawane są czasopisma poświęcone Tolkienowi i Śródziemiu, a wielu malarzy i pisarzy tworzy dzieła na podstawie świata opisanego przez Johna Ronalda Reuela Tolkiena.

Moim zdaniem najpraktyczniejszą rolę pełnią biografie poetów. Dzięki nim możemy dociec o co lirykowi chodziło w niezrozumiałym dla nas fragmencie wiersza porównując to, co działo się w życiu artysty wówczas, gdy wiersz został napisany. Ogólnie rzecz biorąc, zaznajomienie się z życiorysem danego liryka w dużym stopniu ułatwia zagłębienie się w sens jego twórczości i przesłanie jakie ze sobą niesie.

Ja osobiście często sięgam po biografie, gdy w tytule lub treści wiersza, obrazu, czy utworu muzycznego którym jestem w danej chwili zafascynowana pojawia się imię. Przez zwykłą ludzką ciekawość staram się dociec, kim dla artysty była osoba, o której napisał, którą namalował, dla której skomponował dany utwór.

Często zdarza się, że biografia wybitnej postaci jest podstawą do napisania scenariusza, a co za tym idzie- nakręcenia filmu. W obecnych czasach, gdy kino ma pod względem popularności ogromną przewagę nad innymi dziedzinami i sztuki, a ludzi niesamowicie interesuje życie osób sławnych, życiorys odgrywa potężną rolę w kulturze. Możemy to dostrzec obserwując frekwencję przed telewizorami podczas nadawania choćby kolejnego serialu o księżnej Dianie, czy Jackie Keneddy. Nie do zakwestionowania jest również, to jak olbrzymim wydarzeniem w świecie kultury była premiera biograficznego filmu o Mozarcie "Amadeusz". Warto również zauważyć, jaką popularnością cieszyła się owa pozycja wśród społeczeństwa. Z zupełnie "świeżych" przebojów kinowych można wymienić obsypanego Oskarami "Zakochanego Szekspira", czy nakręcone przed kilkoma laty "Szaleństwa króla Jerzego".

Najciekawszą odmiana życiorysu jest moim zdaniem autobiografia. Ogromną przyjemność sprawiło mi zapoznanie się ze szczegółami życia jednej z moich ulubionych pisarek Małgorzaty Musierowicz na podstawie książki "Tym razem serio. Opowieści prawdziwe", w której miałam okazję dopatrzenia się zbieżności niektórych motywów z przeszłości pisarki z motywami powieści jej autorstwa. Poza nią autobiografie wydało wielu innych literatów, na przykład najwybitniejsza polska autorka powieści o tematyce kryminalnej, powszechnie uwielbiana w kręgach miłośników tego typu literatury: Joanna Chmielewska. Szczególnie jej życiorys wart jest moim zdaniem przeczytania ze względu na mnogość szczegółów zawartych zarówno w nim, jak i w pozycjach beletrystycznych przez nią napisanych. Innym przykładem autobiografii, która stała się niemalże przedmiotem kultu jest... piosenka. "Autobiografia" grupy Perfekt stała się przebojem nie tylko ze względu na zaznajomienie nas z wydarzeniami z życia jej autora w postaci bardzo przystępnej i przyjemniej dla ucha, ale również dlatego, iż w ciężkich latach okresu stanu wojennego dodawała otuchy ludziom zawartą w sobie polityczną alegorią, nie do rozszyfrowania dla ówczesnych władz.

Moim zdaniem biografia pełni ogromną rolę w kulturze, i to nie tylko w sferze materialnej, praktycznej, jako "książka do poczytania" i poznania życia osoby, której twórczość szczególnie nas frapuje, ale również jest istotnym motywem kultury duchowej. Opisując człowieka, który w swoim życiu czegoś dokonał, pozostawił po sobie ślad, co jest według mnie sensem bytu istoty ludzkiej na ziemi, daje nam przykład na którym warto jest się wzorować. Tym samym jest pewnego rodzaju zalążkiem kultu, a jednocześnie elementem kultury.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 15 minut