profil

Okres pryncypatu

poleca 85% 832 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Juliusz Cezar

RYS HISTORYCZNY

Uzyskawszy dzięki zwycięstwu odniesionemu pod Akcjum (2 września 31 r. przed n. e.) nad swym współzawodnikiem Antoniuszem faktyczne panowanie nad całym państwem, Oktawian nie poszedł śladami Juliusza Cezara, lecz niebawem po powrocie do Rzymu złożył w r. 27 przed n. e. wszelkie uprawnienia przyznane mu od czasu drugiego triumwiratu w ręce senatu i ludu, by otrzymać je z powrotem, choć w zmienionej formie. W dowód uznania senat nadał Oktawianowi tytuł Augustus (wspaniały), którego używał on następnie jako imienia, oraz honorowy tytuł "ojca ojczyzny" (pater patriae). Oktawian otrzymał (w r. 23 przed n. e.) władzę prokonsula nadaną mu początkowo na lat dziewięć, a później parokrotnie odnawianą. Władza prokonsula dawała mu zarząd prowincji znajdujących się na kresach oraz dowództwo nad tamtejszymi siłami zbrojnymi. Z tytułu sprawowania dowództwa wojskowego przysługiwało mu prawo zawierania sojuszów i traktatów, co w konsekwencji dawało mu decydujące stanowisko w kierownictwie polityką zagraniczną. Dawna zasada, że władza prokonsula sięga tylko do granic miasta Rzymu, została w stosunku do Oktawiana uchylona. Zatrzymał on swe uprawnienia i w obrębie Rzymu wraz z prawem utrzymywania u swego boku gwardii pretoriańskiej. Równocześnie nadano mu zwierzchnictwo nad namiestnikami w prowincjach nie leżących na kresach, a pozostających pod zarządem senatu. Nieco wcześniej uzyskał Oktawian dożywotnio władzę trybuna, co czyniło go nietykalnym, dawało mu możność wnoszenia sprzeciwu wobec uchwał senatu, komicjów oraz zarządzeń innych urzędników, prawo zwoływania zgromadzeń ludowych oraz zasięgania rady senatu, wreszcie prawo stosowania środków karnych dla wymuszenia posłuchu (ius coercendi). Wreszcie (w r. 12 przed n. e. po śmierci Lepidusa) został najwyższym kapłanem (pontifex maximus). Oktawian nosił również tytuł princeps senatus. Tytuł ten od dawna przysługiwał najbardziej poważanemu senatorowi, którego nazwisko cenzorowie umieszczali na pierwszym miejscu listy senatorskiej. Princeps senatus był na posiedzeniu senatu zawsze przed innymi pytany o zdanie. Godność ta nie dawała Oktawianowi żadnych szczególnych uprawnień, jednakże potwierdzała jego stanowisko jako pierwszego obywatela w państwie. Choć nazwa princeps (pierwszy obywatel), której używał Oktawian, nie była oficjalnym tytułem, utrzymała się za jego następców w państwie (stąd nazwa pryncypat). Oktawian piastował też konsulat nieprzerwanie od r. 31 do 23, wybierany na urząd ten corocznie. Funkcje konsula dzielił ze współkolegą, co nie było dla niego wygodne. Dopiero w r. 23 zrezygnował z tej godności. W późniejszym okresie sprawował jeszcze dwukrotnie urząd konsula. Za każdym razem wybierano też współtowarzysza w urzędzie.
Polityka Augusta, który nie oparł się na szerokich masach, ale głównie na stanie senatorskim oraz stanie ekwitów, zmierzała w kierunku formalnego utrzymania instytucji republikańskich: "nazwy urzędów pozostały te same" (Tacyt). Toteż wszystkie uprawienia, jakie zostały mu przekazane, miały swe źródło w uprawnieniach przysługujących urzędnikom republikańskim. August skoncentrował wszystkie te uprawnienia w swoim ręku.
Nadal jednak utrzymał swe stanowisko najpoważniejszy organ z okresu republikańskiego - senat, będący wykładnikiem interesów ekonomicznych i politycznych nobilów. Jemu podlegał między innymi również zarząd prowincji nie leżących na kresach. Szybko jednak obok dawnych urzędników republikańskich pojawiają się urzędnicy cesarza. Z biegiem czasu czynnik monarchiczny będący wykładnikiem wojskowej dyktatury właścicieli niewolników i bogatych latyfundystów zdobywa coraz większą przewagę, by wreszcie u schyłku III w. n. e. całkowicie zlikwidować pozostałości urządzeń republikańskich.
Charakterystyczne jest, że gdy początkowo cesarze pochodzili z Rzymu, to z czasem obejmują władzę również osoby pochodzenia italskiego (np. Wespazjan, Nerwa), a wreszcie i prowincjonalnego (jak Trajan i Hadrian z Hiszpanii, czy Septimiusz Sewerus z Afryki północnej). Świadczy to o postępującej romanizacji całego basenu Morza Śródziemnego i o zespoleniu prowincji z metropolii.
W okresie pryncypatu doszło imperium rzymskie pod względem terytorialnym do punktu szczytowego. Już za Augusta przesunięte zostały granice państwa na północ aż do Dunaju. Wschodnią granicę w Europie stanowił Ren, choć dla ochrony Galii dochodziły legiony rzymskie na północnym wschodzie aż do Łaby. Za następców Augusta nastąpił podbój Brytanii (za Klaudiusza w r. 43 n, e.), zajęcie Dacji (dzisiejszej Rumunii), a w Afryce inkorporacja Mauretanii (dzisiejszego Maroka). W Azji granicę tworzyła rzeka Eufrat. Trajan przekroczył tę granicę, włączając do cesarstwa ziemie dawnej Babilonii i Asyrii. Jednak już jego następca Hadrian ewakuował te obszary, przywracając dawną granicę. Rzym po raz pierwszy zmuszony był zrezygnować ze swej zdobyczy terytorialnej. Odtąd cesarstwo przechodzi na pozycję obronną. W tym czasie zaczynają szczepy germańskie wywierać coraz silniejszy nacisk na wschodnie i północne granice państwa rzymskiego w Europie. W III w. n. e. udało się niektórym szczepom wtargnąć do Italii i zagrozić stolicy. Niebezpieczeństwo to skłoniło cesarza Aureliana (270-275) do otoczenia murami Rzymu, który dotąd żadnych obwarowań nie posiadał. Był to pierwszy widomy znak słabnącej potęgi imperium rzymskiego.


USTRÓJ PAŃSTWA

Princeps
Princeps formalnie nie był monarchą. Nie był on też magistratą w dawnym republikańskim znaczeniu tego słowa, albowiem nie posiadał specjalnego tytułu urzędowego. Nazwisko rodowe (cognomen) Caesar (od którego wywodzi się wyraz cesarz) przyjmuje charakter tytułu, jakkolwiek formalnie nim nie jest. Już Oktawian otrzymał tytuł imperatora (imperator perpetuus) oraz tytuł honorowy "Augustus", zachowany odtąd przez jego następców. W przeciwieństwie do dawnych magistratus republikańskich princeps kumulował szereg urzędów, co znalazło późnej wyraz w pełnej tytulaturze cesarza ("Imperator N.N. Augustus, pontifex maximus, tribuniciae potestatis, imperator, consul, pater patriae").
Podstawą władzy cesarskiej było, jak już wspomniano, imperium proconsulare i tribunitia potestas. "Ten wyraz (tj. władza trybuńska) - jak podaje Tacyt na określenie najwyższej potęgi wynalazł August, aby nie przybierać tytułu króla ani dyktatora, a jednak jakiś nazwy nad resztą władzą górować". Tribunicia potestasls dawała mu możność zwoływania zgromadzeń ludowych (concilium plebis), jak również senatu a także prawo sprzeciwu wobec uchwał senatu. Zresztą uprawnienia cesarza nigdy nie zostały wyczerpująco ustalone. Uchwały senatu, a początkowo i komicjów, przekazały mu szereg dalszych uprawnień, jak prawo nadawania obywatelstwa, rozstrzygania o wojnie i pokoju, zawierania przymierzy, bicia monety, najwyższe sądownictwo.
Cesarze uzyskali też szerokie uprawnienia w zakresie wydawania przepisów prawnych, mianowicie rozporządzeń (konstytucji), (constitutiones principis). Rozporządzenia (konstytucje) cesarskie występowały w postaci edyktów, mandatów, dekretów i reskryptów.

Komicja i senat
Zgromadzenia ludowe, zwłaszcza komicja centurialne bardzo szybko straciły na znaczeniu. Ich kompetencje w zakresie wypowiadania wojny przeszły na cesarza, wybory urzędników zaś przeszły już za Tyberiusza (14-37) na senat. W zakresie uchwalania ustaw utrzymał się jeszcze do połowy I w. n. e. udział komicjów tribusowych. Niebawem jednak gdy udział komicjów tych ograniczał się do uchwalania ustaw przyjętych poprzednio przez senat, udział ten stał się zwykłą formalnością. Utraciły też komicja wszelkie uprawnienia sądowe.
Wzrosły natomiast uprawnienia senatu. Na senat przeszły funkcje ustawodawcze. Senatus consulta stały się obowiązującym prawem (legis vicem obtinent). Dotyczyły one głównie prawa prywatnego. Jednakże i senat musiał się w tej dziedzinie liczyć z wolą cesarza. Cesarz opierając się na swej władzy trybuna mógł wnieść weto przeciw każdej niewygodnej dla niego uchwale senatu. Zresztą. wobec wzrastającego wpływu cesarza na skład senatu uległość senatorów wobec woli cesarza stawała się coraz większa. Podstawą uchwał senatu, które stały się czczą formalnością, są wnioski cesarza (orano principis ad senatum) odczytane przez kwestora w senacie i przyjęte przezeń bez zmian, przeważnie przez aklamację. W III w. uprawnienia ustawodawcze przeszły całkowicie na cesarza.
W zakresie sadownictwa uzyskał senat przede wszystkim w szerokim zakresie jurysdykcję w sprawach karnych o przestępstwa popełnione przez senatorów i członków ich rodzin, które sadził w pierwszej i ostatniej instancji, a nadto od czasów Tyberiusza na mocy delegacji cesarskiej w sprawach o najcięższe przestępstwa, jak zdrada główna, obraza majestatu, nadużycia popełnione przez namiestników prowincji w czasie urzędowania, przekupstwo, trucicielstwo itd., a więc w takich sprawach, które podlegały dotąd kompetencji trybunałów karnych. Z czasem przeszły do kompetencji senatu wszystkie przestępstwa, choć faktycznie rozpatrywał on tylko sprawy najcięższe, podczas gdy sprawy mniejszej wagi sądziły inne organa. Jednakże sądownictwo cesarskie przejmowało coraz więcej spraw, konkurując z sądownictwem karnym senatu. Od czasów Septimiusza Sewera uprawnienia sądowe senatu przeszły niemal w całości na urzędników cesarskich, głównie prefekta miasta (którego jurysdykcja rozciągała się w promieniu 100 mil wokoło Rzymu) i prefekta pretorianów.
Senat zawiadywał skarbem republiki, do którego wpływały dochody z administrowanych przez senat prowincji. Dochody te nie były wielkie. Za Septimiusza Sewera (193-211) skarb republiki przekształcił się w miejski kasę Rzymu.

Magistratura
Dawni urzędnicy republikańscy: konsulowie, pretorzy, trybuni, edylowie, kwestorzy utrzymali się tylko formalnie, z wybieranych przez senat stali się szybko na skutek wybierania kandydatów przedstawionych przez cesarza faktycznie mianowanymi, zakres zaś ich kompetencji uległ, z nielicznymi wyjątkami, ograniczeniu na rzecz urzędników cesarskich.
Konsulowie zeszli do roli przewodniczących senatu. Nadto zostało im przekazane sądownictwo w niektórych sprawach cywilnych (fideikomisów, alimentów) oraz pewne sprawy niesporne (adopcje, wyzwalanie spod władzy ojca, emancipatio, oraz z niewoli, manumissio). Okres urzędowania konsulów został w praktyce skrócony i nie przekraczał 6 miesięcy (zazwyczaj był jeszcze krótszy, czteromiesięczny, a nawet dwumiesięczny).
Stopniowo uległy zmianie kompetencje pretorów, których od połowy I w. n.e. było 18. zachowali oni początkowo swe kompetencje w zakresie sądownictwa zarówno w sprawach cywilnych, jak i karnych. Z czasem utracili oni znaczną część swych uprawnień sądowych na rzecz urzędników cesarskich, przede wszystkim w sprawach karnych należących do quaestiones perpetuae. Od około połowy I w. n. e. zaczęto ustanawiać pretorów dla z góry oznaczonych spraw (jak sporów między skarbem cesarskim a osobami prywatnymi, spraw opiekuńczych, spraw o wolność - de liberalibus causis, spraw fideikomisowych). Jeden z pretorów otrzymał przewodnictwo w sądzie centumwiralnym dla spraw spadkowych.
Utracili też pretorzy prawo wydawania edyktów. Hadrian zlecił ok. r. 132 prawnikowi Salwiuszowi Julianowi zebranie i uporządkowanie edyktów wydanych przez pretorów, edylów i namiestników prowincji. Zbiór ten pod nazwą edictum perpetuum uzyskał moc obowiązującą. Pretorzy obowiązani byli ogłaszać powyższy edykt przy obejmowaniu urzędowania, ale prawo przeprowadzenia w nim uzupełnień czy zmian lub wyjaśnień zastrzeżone było cesarzowi.
Cenzorzy stracili całkowicie na znaczeniu zwłaszcza gdy uprawnienia ich przeszły na cesarzy, którzy nieraz przybierali tytuł censor, a cesarz Domicjan (81-96) przyjął (w r. 84) nawet tytuł censor perpetuus.
Edylowie utracili część swych kompetencji na rzecz urzędników cesarskich, zwłaszcza w tak ważnej z punktu widzenia polityki wewnętrznej sprawie zabezpieczenia dostaw zboża dla ludności stolicy oraz jego rozdawnictwa. Utrzymali oni sądownictwo w sprawach handlowych i policję targową.
Kwestorzy (których od Augusta było 20) utracili przede wszystkim swe uprawnienia skarbowe, mianowicie zarząd skarbu państwowego. Stali się oni pomocnikami cesarskimi oraz namiestników w prowincji.
Uprawnienia trybunów ludowych zostały ograniczone do minimum w związku z przejściem uprawnień trybuna na cesarza.

Urzędnicy cesarscy
Republika nie znała instytucji stałych urzędników, co odbijało się szczególnie ujemnie na zarządzie prowincji, a zwłaszcza na administracji skarbowej. Rozbudowa administracji w związku z tym powiększenie liczby urzędników jest zasługą cesarstwa. Istniejąca za czasów republiki zasada, że urzędnik posiadający imperium nie może przenosić go na inną osobę, została złamana u schyłku rzeczypospolitej. August nawiązał do nowej praktyki, powierzając różne agendy przejętych przez siebie funkcji magistratur republikańskich mianowanym przez siebie zastępcom (pomocnikom), którzy byli jego mandatariuszami, w konsekwencji więc tylko przed nim ponosili odpowiedzialność. Nie byli to urzędnicy w ścisłym tego słowa znaczeniu, gdyż działali tylko w imieniu cesarza, na zasadzie otrzymanych pełnomocnictw i w okresie przez niego ustalonym. Upadła więc zasada rocznego sprawowania urzędu. jak również zasada kolegialności, choć nie bez pewnych wyjątków.
Niektórych z nich mianował cesarz wyłącznie ze stanu senatorskiego, innych tylko ze stanu ekwitów. Nosili oni na wyższych stanowiskach tytuł prefektów (praefecti), na niższych zaś prokuratorów (procuratores). Niektóre agendy , zwłaszcza w kancelarii cesarskiej powierzał cesarz swoim zaufanym wyzwoleńcom..
Wszyscy urzędnicy pobierali wynagrodzenie pieniężne. Reorganizację administracji przeprowadził Hadrian. Zniósł on dotychczasowy charakter zastępczy urzędników cesarskich. Stali się oni obecnie w pełni urzędnikami państwowymi. Usunął wyzwoleńców z kancelarii cesarskiej, powołując do niej osoby z stanu ekwitów. Kancelaria cesarska wyzbyła się charakteru na wpół dworskiego i stała się jednym z centralnych organów zarządu państwowego. Również na nowo utworzone urzędy mianował Hadrian tylko osoby ze stanu ekwitów, dążąc do zmniejszenia roli elementu senatorskiego. Rozbudowa administracji wymagała powiększenia kadry urzędniczej. Dotychczas warunkiem otrzymania stanowiska w służbie cywilnej było odbycie uprzednio służby wojskowej i uzyskanie jednego ze stopni oficerskich. Hadrian zniósł ten warunek i przy obsadzaniu stanowisk urzędników państwowych mianował na stanowiska te osoby o wykształceniu prawniczym i posiadające pewną praktykę. Urzędnicy podzieleni zostali na rangi w zależności od wysokości pobieranej pensji. Jednakże za Marka Aureliusza ten podział na rangi został (ok. r. 189) zniesiony i zastąpiony innym, w którym urzędnicy poszczególnych rang różnili się między sobą tytułami urzędowymi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 12 minuty