Inne zakończenie Tristana i Izoldy

Gdy Izolda Złotowłosa dopłynęła do Bretanii, natychmiast udała się do swojego ukochanego. Niestety, ale było już za późno. Tristan leżał nieprzytomny, bez żadnych znaków życia.
Izolda wpadła w rozpacz, ponieważ nie było już żadnego ratunku by go uratować. Do zamku przybył Kaherdym. Powiedział, że Tristana może uratować tylko pocałunek prawdziwej miłości. Izolda pocałowała Tristana. Ten nagle się ocknął. był zadowolony, że zobaczył obok siebie szczęśliwą kobietę. Izolda postanowiła zostać z ukochanym jeszcze kilka dni, ponieważ Tristan był jeszcze słaby i potrzebował opieki. kobieta przyrządzała mu lecznicze napary z ziół, które miały go wyleczyć i codziennie przynosiła świeży bukiet kwiatów, aby poprawić mu samopoczucie. Zakochani długo ze sobą rozmawiali. doszli do wniosku, że nie ma sensu dalej ukrywać swojej miłości do siebie. Postanowili, że o wszystkim powiedzą swoim małżonką. Król Marek i Izolda o Białych dłoniach niebyli zaskoczeni tą wiadomością, ponieważ od dawna o tym wiedzieli. Miesiąc po tym wydarzeniu Tristan i Izolda wyprawili huczne wesele. Wszyscy cieszyli się, że dwoje kochających się ludzi mogą być nareszcie ze sobą razem, na całe życie.
Młoda para po ślubie zamieszkała w dużym zamku. Rządzili godnie i sprawiedliwie swoim krajem. Pomimo codziennych problemów żyli długo i szczęśliwie.