Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
‘komuś jest smutno, trudno mu się w danej sytuacji śmiać’; zwrot; Miało być wesoło, a Sylwii wcale nie było do śmiechu. – „Victor J”.
Kochanowskiego, iż nie znam świata, który znał on. Ludzi, ich obyczajów i zachowań. Jednak przeczytawszy jego fraszki, dochodzę do wniosku, że gdyby żył w dzi-siejszych czasach na pewno trząsłby się ze śmiechu
klasie lubiany. Nie tylko za to, że nigdy nie wyświadczył nikomu przysługi, ale też dlatego, że był bardzo … nieprzyjemny. Nie było dnia, w którym nie powiedziałby komuś czegoś przykrego. To Izie, że