Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Była to pierwsza niedziela kalendarzowej wiosny. Wspólnie z rodzicami wybrałam się na spacer ulicami Lublina. Przechodziliśmy właśnie przez Krakowskie Przedmieście. W pewnej chwili zauważyłam pod nogami małą kartkę. Okazało się, że...