profil

obserwujący0
obserwuje0
liczba punktów
250
rozwiązanych / najlepszych
0 / 0
prac i notatek
0
poleca85%

Moja "Opowieść Wigilijna".

Miała na sobie fioletowy płaszcz do kolan, kolorowe rękawiczki, na szyi długi szalik, a spod czarnego beretu powiewały kosmyki jej rudych włosów. Właśnie przechodziła na drugą stronę ulicy, kierując się ku dworcowi PKP, kiedy zatrzymała się przy sklepowej wystawie....