profil

"Idę sobie, błękitny człowiek..." Jaką drogą będę zmierzać. Napisz o swoich planach i marzeniach.

poleca 85% 754 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Oto ja: mały, młody człowiek. Dopiero co się narodziłem. Rozpoczyna się moja wędrówka zwana przez starszych życiem.
Pierwsze kroki pomagają mi stawiać rodzice. Są one krótkie i powolne. Pokazują mi oni co robić i jak postępować, mówią. Ale co będzie jeśli zabraknie rodziców? Czy dam sobie sam radę? Czasami zastanawiam się jak długo będzie trwać ta wędrówka, ale wiem, że łatwo nie będzie. Nie wszyscy ludzie będą mi ją ułatwiać, wprost przeciwnie: niektórzy będą chcieli abym zboczył z dobrej drogi, skorzystał ze skrótu, który doprowadzi mnie do miejsca, gdzie będę cierpiał. Matka przestrzegała mnie przed takimi, mówił, że sama spotkała wielu ludzi, którzy skorzystali z tych uproszczeń i skończyli albo w więzieniu, albo na cmentarzu. Mając silny umysł na pewno będę umiał rozróżnić co jest dobre dla mnie. Jeżeli jednak przez całe życie nie będę miał żadnych oznak słabości, to ci ludzie będą mnie omijać. Gdy będę szczery i miły, tylko tacy będą mnie otaczać. Dobrym sercem można więcej uzyskać w jeden dzień, niż zakłamanym przez całe lata, lecz wystarczy jedno potknięcie, aby stracić wszystko co się ma. Trzeba być dobrym, żeby dobrze być traktowanym.
Mam nadzieję, że nie dam się skusić propozycji łatwego i lekkiego życia i prowadzony przez czyste serce i zdrowy umysł dotrę do kresu wędrówki, zwanej życiem?

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta

Podobne tematy