profil

Antygona czy Kreon kto miał więcej suszności w podjęciu swej decyzji? (praca napisana jako werdyk sądu w Tebach)

poleca 85% 108 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles

Rozstrzygnięcie sporu dotyczącego Antygony i Kreonem i podjęcie decyzji, które z nich postąpiło słusznie nie jest łatwe. Jest to spowodowane przede wszystkim tym, iż nie wybieramy tu pomiędzy złem a dobrem, ponieważ zarówno księżniczka, jak i król Teb, kierowali się rozsądkiem, miłością i przywiązaniem ? Antygona do swego brata, Kreon zaś do państewka, którym rządził. Antygona miała silne podstawy, aby sprzeciwić się wujowi i pogrzebać ciało zmarłego brata- nie chciała, aby jego dusza błąkał się po ziemi... to był obowiązek jej jako siostry, Kreon natomiast wydając rozkaz o zakazie grzebania ciała swego siostrzeńca nie mógł postąpić inaczej, Polinejkes był zdrajcą, napad na swój kraj, na rodaków-przez niego wielu mężczyzn straciło życie, wiele kobiet utraciło swych mężów, synów, a dzieci swych ojców, nie przewidział jednak tego, iż sprzeciwi mu się jego siostrzenica- Antygona.
Podjęcie decyzji sądu w Tebach w tej sprawie było bardzo trudnym i pochłaniającym zadaniem, tym bardziej, że argumenty użyte do obrony zarówno księżniczki, jak i władcy Teb, były bardzo silne. Jednak uważamy, iż słuszność w tej sprawie miał Kreon. Naszą decyzję opieramy przede wszystkim na tym, iż jego zadaniem jest kochać swój kraj, bronić go w czasie wojny, szanować i wspierać. Jako król musi dbać o swój autorytet, świecić dla innych ludzi przykładem, aby Tebańczycy z szacunkiem odnosili się do niego, jego zakazów i prawa, aby nie wzniecali buntów, byli jednością, a jednocześnie nie czuli się oszukani i niesprawiedliwie osądzani. Aby tak w państwie było, musi być on stanowczy i zdeterminowany, a przede wszystkim nie kierować się dobrem jednostki. Czy mogłoby to tak wszystko działać w przypadku gwałtownej zmiany prawa, kiedy łamały go osoby mu bliskie? Uważamy iż postępek Polinejkesa nie jest wybaczalny i powinien ponieść karę jeszcze tu na Ziemi, chociażby, dlatego aby pokreślić jego zdradę i pokazać innym, że takie postępowanie jest niedopuszczalne. Antygona powinna uszanować tę decyzję, chociażby ze względu na ludzi, którym wojna spowodowała wielką krzywdę. Doskonale wiedziała o zakazie i o tym, że za to przewinięcie musi zginąć..
Podejmując decyzję, mieliśmy na uwadze także to, iż to nie wina Kreona, że śmierć Antygony spowodowała to, że na swoje życie targnęli się także Jokasa i Hajmon. Nie miał pojęcia, ze to wszystko nabierze takiego obrotu sprawy, chciał zmienić nawet swój rozkaz, niestety było już za późno. Chcielibyśmy jeszcze dodać, iż nie potępiamy Antygony, zrobiła to co uważała za słuszne, ale czy było to konieczne, czy nie można było tego przeprowadzić inaczej, obłaskawić wuja, prosić o zmianę prawa, aby ludzie nie czuli obrazy i nie stracili szacunku do swego władcy, a jednocześnie ,aby Antygona uspokoiła sumienie?
Jesteśmy przekonani, że tę sprawę można by było rozwiązać na inny, dużo lepszy sposób, jednak naszym zadaniem nie jest ,,gdybanie na temat co by było gdyby...,, , ale osądzenie kto miał słuszności w tym konflikcie..., a ,więc naszym zdaniem więcej racji miał Kreon.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty