Sport to zdrowie - czy rzeczywiście?

Wiele razy słyszymy - powinieneś uprawiać sport, poprawisz sylwetkę i samopoczucie! Równie często - uprawiając dyscypliny sportowe, będziemy zdrowsi...

A ile razy zastanawiamy się, ile jest w tym prawdy?

Otóż sport niewątpliwie przyczynia się do spadku wagi, co zarazem korzystnie wpływa na nasze zdrowie. Kiedy zrzucimy kilogramy, potrenujemy mięśnie, będziemy się też lepiej czuć. Ruch zatem wpływa też korzystnie na nasze samopoczucie. Dlatego nie najgorszym pomysłem jest poranna gimnastyka.

Oczywiście, wiele osób po prostu nie ma na nią czasu, a nawet jeśli ktoś ma, często, kiedy się budzi zmyślą o gimnastyce, w duchu jęczy: o nie, jutro zacznę- i przewraca się na drugi bok.
Jest to duży błąd, ponieważ, jak w każdej innej dziedzinie, najtrudniej jest zacząć. Kiedy już przyzwyczaimy nasz organizm do wcześniejszego wstawania, gimnastyki, jak i do ćwiczeń, stanie się to dla nas codziennością. Przedtem jednak nie wolno zbyt dużo ćwiczyć. Jest to niebezpieczne zwłaszcza dla osób, które dopiero zaczynają uprawiać sport. Tak zwane zakwasy, czyli wydzielanie się kwasu mlekowego w mięśniach, jest odpowiedzią na nasz zbyt szybki start.

Oczywiście, gdy przyzwyczaimy się do sportu, zakwasy stopniowo miną.

Trzeba jednak uważać, by z tą codziennością nie przesadzać. Przecież, kiedy przetrenujemy organizm, również nie czujemy się dobrze!

Najlepszym dowodem jest, że nawet mistrzowie świata w dziedzinach sportowych, ci, którzy są najlepsi, w końcu odchodzą. I nie chodzi o to, że są już zbyt starzy, czy kalecy. Powodem jest nadmierne obciążenie mięśni, kiedy trenują, przez tak długi okres, tak intensywnie. Skutkiem tego ich mięśnie są bardzo słabe, choć przedtem były wyjątkowo mocne. Na starość sportowcy często mają problemy ze stawami, mięśniami, nawet chodzeniem.

Tak więc, sport faktycznie jest zdrowy, poprawia sylwetkę i samopoczucie. Pomaga zgubić kilka kilo, dzięki niemu mamy lepszy humor, ale nie wolno z nim przesadzać, jak zresztą ze wszystkim. Nie przetrenowujmy się, tylko ruszajmy :)