profil

Recenzja "Gruba świnia" Teatr Powszechny w Warszawie

poleca 85% 213 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Bardzo lubię jeździć na wycieczki klasowe, więc, gdy tylko dowiedziałam się, że jest możliwość wyjazdu do Warszawy naszej i innej równoległej klasy bardzo się ucieszyłam. Jednym z punktów podróży była wizyta w Teatrze Powszechnym w Warszawie im. Zygmunta Hbnera na przedstawieniu pt.: ?Gruba świnia?, która jest polską premierą sztuki amerykańskiego dramaturga Neila LaBute'a w reżyserii Krzysztofa Rekowskiego.
Głównym tematem spektaklu był konflikt między zgodą na życie, zgodą na siebie, a odgrywaniem życia przed innymi.
Głównymi bohaterami byli: bibliotekarka Hellen, w której rolę wcieliła się Milena Lisiecka, Rafał Królikowski jako manager (menedżer) Tom, Anna Moskal jako Jeannie- pracowniczka tej samej firmy, co Tom, oraz Mariusz Jakus- Carter- kolega z pracy Toma i Jeannie.
Historia jest prosta. Do bibliotekarki Hellen przysiada się w barze Tom. Zajadając się niskokaloryczną surówką warzywną, z rosnącym zdumieniem obserwuje, jak młoda kobieta pochłania stosy jedzenia. Chwilowa wymiana zdań sprawia, że dostrzega on w niej dowcipną, obdarzoną żywą inteligencją, wolną od kompleksów dziewczynę. Wychodzą z baru z chęcią następnego spotkania. Ta przypadkowa znajomość przeobraża się w płomienny romans. Jednak w miłość tą brutalnie wkraczają: smukła, długonoga Jeanne, była dziewczyna Toma, a także jego kumpel Carter, nabijając się i rzucając obraźliwe komentarze w stronę jego wybranki. Ten nie potrafi bronić tego uczucia, aż w końcu ulega radom znajomych i zamierza poszukać partnerki "we własnym gatunku". Wreszcie, w kilku zdaniach podczas imprezy na plaży, ze smutkiem i łzami w oczach, żegna się z Hellen. Zwyciężają kompleksy, drastyczne przepisy na piękno, brak odwagi, oraz brak własnego zdania.
?Gruba świnia? jest dramatem pełnym humoru i gorzkiej ironii o związku ludzi, którzy nie są w stanie oprzeć się nietolerancji otoczenia. On- młody, atrakcyjny, ona- młoda, tyle, że nie dość zgrabna. Dla znajomych Toma- ?gruba świnia?. Neil LaBute pokazuje, jak niepostrzeżenie stajemy się niewolnikami stereotypów, jak zatruwają one wyobraźnię nawet rozsądnych ludzi. Krzysztof Rekowski wzbogaca wizję autora, ukazując na monitorach m.in. wyglądające jak wykałaczki modelki, ale i przerażające ciała wyniszczone anoreksją. I choć teraz w świecie dużo więcej uwagi poświęca się otyłości, warto pamiętać, że ?inny nie znaczy gorszy? oraz, by nie popadać ze skrajności w skrajność. A jeśli już komuś wypadnie żyć z nadwagą, niech to robi z dystansem, jaki ma do siebie urocza Hellen.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi