profil

Którą pannę bym wybrał? - charakterystyka Jagienki ze Zgorzlic.

poleca 85% 157 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Henryk Sienkiewicz

Jagienka ze Zgorzelic to najstarsza córka Zycha słynnego i możnego rycerza. Była ukochaną chrześniaczką opata z Tulczy, po którym to odziedziczyła majątek. Jej matka Małgorzata zmarła, gdy dziewczynka miała zaledwie osiem lat.
Gdy spotykamy ją pierwszy raz w powieści, ma piętnaście lat i jest już okazem piękności i zdrowia. ,,od Jagienki bił po prostu blask zdrowia, młodości i siły.? Opat często mawiał, ?że wygląda jak na wpół kalina, wpół sosenka.?
Była dobrze zbudowana, miała wysmukłą postawę, szerokie ramiona, ciemne, długie włosy najczęściej zaplecione w warkocz, rzadziej rozpuszczone i opadające na ramiona. Miała zdrową, rumianą cerę, modre, bystro patrzące oczka i czerwone usta.
Jej strój codzienny był skromny, nosiła zwykłe koszule i serdak wełną do góry. Na specjalne okazje wkładała na siebie piękny strój z czerwonego sukna podbity gronostajami, czerwone rękawiczki i naszyty złotem kapturek na głowę. W czerwonym było jej bowiem do twarzy. Gdy włożyła na siebie chłopięce ubranie, często mylono ją z młodszym od niej bratem Jaśkiem, do którego była bardzo podobna.
Ta wesoła, ruchliwa i radosna dziewczynka usposobienie swe odziedziczyła po matce i ojcu, który ?pełne śmiechu miał oczy?. Po śmierci matki, gdy ojciec wyjeżdżał na bitwy na jej barkach spoczywała troska o młodsze rodzeństwo i gospodarstwo. Wspaniale jeździła na koniu, polowała, była niezwykle zręczna, z łatwością wchodziła na drzewa i pływała w niebezpiecznych wodach. Odważyła się sama pójść nocą do lasu, by pomóc Zbyszkowi upolować niedźwiedzia.
Chętnie i bezinteresownie pomagała innym, znała tajniki zielarstwa, opiekowała się okaleczonym Jurandem i chorym Maćkiem. Nie skąpiła ludziom, szczerze podarowała Zbyszkowi Hlawę, czeskiego giermka. Miała pogodne spojrzenie na życie, duże poczucie humoru. Przejmowała się ludzkim nieszczęściem, po śmierci Danusi wspierała i pocieszała Zbyszka oraz opiekowała się grobem jego żony. Być może w ten sposób chciała być bliżej ukochanego. Od dawna kochała Zbyszka, lecz nigdy nie narzucała mu swej miłości. Uczucie było tak silne, że nie chciała żadnego ze swych konkurentów ?nie mogę być Zbyszkowa, nie będę niczyja?. Czekała do właściwego momentu, aż Zbyszko zauważy jej obecność w swoim życiu, w jej sercu tliła się nadzieja, że kiedyś Zbyszko będzie jej. Wierność została nagrodzona, spełnione jej marzenia, stała się żoną Zbyszka z jego wyboru.
Wszystkie przeciwności losu, jakie ją spotkały, ukształtowały ją na dziewczynę o dużej sile woli, stanowczości i energii. Zawsze pozostawała sobą, nie grała żadnej roli, była prawdziwa, naturalna ? właśnie te cechy czynią mi ją bardzo bliską Wybrałem właśnie ją, ponieważ lubię kobiety, które nie są tak delikatne jak Danusia Jurandówna i potrafią stawić czoło każdej przeciwności losu, zachowując przy tym urok młodej i pięknej kobiety.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty