profil

Przeżycia Borowicza podczas pamiętnej lekcji j. polskiego.

poleca 85% 244 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Marcin Borowicz dorastał w bardzo trudnych dla Polaków czasach. A że chłopiec był łatwowierny i uległy, szybko poddał się złemu wpływowi rusyfikatorów. Patriotyzm obudził się w nim dopiero podczas pamiętnej lekcji języka polskiego...
Gdy Zygier, wywołany do odpowiedzi przez Sztettera, wyrecytował "Redutę Ordona" , Marcin wiedział, że gdzieś już o tym słyszał... Podparłszy pięścią brodę, z rozpalonymi oczyma wpatrywał się w niego.
Na początku słuchał ze wstrętem i złością. Nie dopuszczał do siebie myśli, że mógł popełnić tak wielki błąd.
Nerwowo kręcił się na krześle... Powoli zaczął docierać do niego sens słów Zygiera. Czuł dreszcz i dziwny ból w piersiach... Zamykał i otwierał oczy, ale nadal odczuwał bezgraniczny żal i smutek. Siedział przygarbiony i choć chciało mu się krzyczeć, a jego ciałem potrząsało wewnętrzne łkanie, to dzielnie zaciskał zęby, żeby nie szlochać... Chciał zmienić swoje dotychczasowe zachowanie.
Był to przełomowy moment w życiu Marcina. Od tej pory nie był już tym samym, podporządkowanym władzy uczniem. Postanowił walczyć o siebie i swój kraj. Swoją ojczyznę...

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta