profil

Księżniczka Sissi

Ostatnia aktualizacja: 2021-01-20
poleca 85% 380 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Elżbieta księżna Bawarii była żoną cesarza Franciszka Józefa I, cesarzową Austrii i królową Węgier. Znana jest również jako Sissi,- tak od najmłodszych lat nazywali ją przyjaciele i rodzina.

Rodzina


Elżbieta urodziła się w rodzinie księcia Maksymiliana Bawarskiego, wywodzącego się z młodszej linii książęcej Wittelsbachów. Jej matka, Ludwika, księżniczka wywodząca się ze starszej linii dynastii, była córką Maksymiliana I Józefa, pierwszego króla Bawarii oraz siostrą Ludwika I, dziadka Ludwika II.

Dzieciństwo


Przyszła cesarzowa Austrii urodziła się w Wigilię Bożego Narodzenia w 1837 roku, z jednym ząbkiem, co miało oznaczać,że w przyszłości zostanie kimś wielkim. Dzieciństwo spędza w zamku Possenhofen nad jeziorem Starnberg, Miała 7 rodzeństwa.

Jako, że jej rodzice nie liczyli, że znajdzie męża ze szczególnie dobrej partii, odebrała wiejskie, niezbyt staranne wychowanie. Wszystkie zabiegi edukacyjne rodziców skupiły się bowiem na najstarszej Helenie (Nene), która początkowo była znacznie ładniejsza od młodej Elżbiety. Od dziecka Sissi kochała sztukę i naturę. Jej życiową pasją już w dzieciństwie stało się jeździectwo.

Zaręczyny


W sierpniu 1853 roku, matka Elżbiety, po wcześniejszym omówieniu sprawy ze swoją siostrą, arcyksiężną Zofią, pojechała ze swymi dwoma najstarszymi córkami do austriackiego kurortu Bad Ischl. Miały się tam odbyć zaręczyny cesarza Franciszka Józefa z Heleną. Jednak los zadecydował inaczej. Młody Franciszek Józef zakochał się nie w dziewczynie przeznaczonej mu przez matkę, ale w 15 letniej Sissi. Zofia była niepocieszona.
Nieznana nikomu bawarska księżniczka, jako przyszła cesarzowa stała się gwiazdą pierwszego formatu. Gdziekolwiek się pojawiała wzbudzała powszechne zainteresowanie. Nagła popularność stała się dla Elżbiety katorgą, gdyż od dziecka była bardzo nieśmiała.

Ślub cesarza Franciszka Józefa i Elżbiety, księżniczki bawarskiej odbył się z wielką pompą 24 kwietnia 1854 roku. Dla Sissi nic już nie miało być takie jak przedtem.

Cesarzowa


Po ślubie Elżbieta musiała całkowicie wyrzec się prywatności. Odtąd zawsze towarzyszyły jej damy dworu i służące. Było to niesłychanie ciężkie dla nastoletniej księżniczki, która po Wittelsbachach odziedziczyła wysoką inteligencję, wrażliwość i dążenie do wolności. Sissi nigdy nie znalazła zrozumienia u swojego męża, nie zawsze wiernego, pozbawionego polotu i poczucia humoru, choć do końca darzącego ją szczerym uczuciem.

Węgry


Elżbieta, nienawidzona przez dwór wiedeński za swój nonkonformizm, zwróciła swoją sympatię ku Węgrom.

Znudzona wszystkim Elżbieta zaczęła cały swój wolny czas poświęcać nauce węgierskiego, a interesy dążących do suwerenności Węgier stały się dla niej ważniejsze niż dworskie intrygi. Nawiązała również bliską przyjaźń z węgierskim politykiem Gyulą Andrassy’m.

Elżbieta wielokrotnie wpływała na swojego męża w sprawie Węgier, co w efekcie doprowadziło do spełnienia węgierskich postulatów i koronacji w Budapeszcie. Nie jest przesadą stwierdzenie, że to właśnie dzięki cesarzowej Elżbiecie narodziły się Austro-Węgry.

Pasje, podróże, samotność


Choć Sissi była persona non grata na wiedeńskim dworze, pospolici ludzie kochali swą śliczną cesarzową. I ona o nich pamiętała. Interesowała się zwłaszcza szpitalami psychiatrycznymi. Poprosiła nawet męża by jej taki podarował na urodziny, czego cesarz nie potraktował poważnie. Następną po Węgrzech pasją Elżbiety stały się polowania, którym w latach 70 XIX w. oddawała się bez reszty. Większość swojego czasu spędzała w podarowanym jej przez naród węgierski pałacu myśliwskim Gdll pod Budapesztem. Często też odbywała podróże do Wielkiej Brytanii i. Po latach stopniowo musiała rezygnować z jeździeckiej pasji ze względu na zły stan zdrowia. W latach 80 zbudowała sobie na Korfu willę „Achellion”, nazwaną od ulubionego bohatera Sissi- Achillesa. Również w tych latach zaczęła pobierać intensywna nauki greki. Nadal spędzała czas na podróżach.
Co najważniejsze jednak- wtedy zaczęła pisać wiersze, które stały się dla niej rodzajem spowiedzi. Ze smutków, radości, marzeń. Czerpała inspirację z Heinego, który był jej ulubionym poetą i "mistrzem", jak go nazywała. Swe liryki uważała za najcenniejsze co posiadała i przywiązywała do nich ogromną wagę.

Na przełomie lat 70 i 80 rozkwitła przyjaźń pomiędzy Sissi i Ludwikiem II, królem Bawarii i jej bliskim kuzynem. Ludwik, przez współczesnych uważany za szalonego, w rzeczywistości jednak marzycielski i wrażliwy, był jednym z nielicznych prawdziwych przyjaciół Elżbiety. Odboje czuli się wyobcowani i niezrozumiani. Oboje nienawidzili dworskiego blichtru i konwenansu. Kochali sztukę, poezję. Między królem a cesarzową istniało powinowactwo dusz.

Uroda


Po narodzinach dzieci rozkwita legendarna uroda cesarzowej Elżbiety. W drugiej połowie XIX wieku uważana była za najpiękniejszą kobietę na świecie. Swój oszałamiający wygląd zawdzięczała ciężkiej pracy. Codziennie wstawała o 3 nad ranem i do późnych godzin porannych odbywała się jej toaleta. Często uprawia głodówki (według wielu historyków cierpiała na anoreksję) i brawurowo jeździła konno. W cesarskim pałacu Hofburg nakazała nawet zbudować sobie salę gimnastyczną, w której spędza długie godziny.

Tak cesarzową opisał pruski cesarz Fryderyk:

"Cesarzowa nie siada, tylko majestatycznie zajmuje miejsce; nie wstaje, tylko podnosi się, nie chodzi tylko kroczy z godnością. Jej pojawienie się wprawiło mnie w niemy zachwyt."
Szach perski nie krył podziwu:

"To najbardziej czarująca ze wszystkich znanych mi kobiet. Co za godność! Co za śmiech! Co za dobroć! Jeśli tu wrócę to tylko dlatego, by ją jeszcze raz ujrzeć"
Prezydent Francji, Felix Faure: "Cesarzowa jest boska. Niczym Francuzka".

Dzieci


Elżbieta i Franciszek Józef mieli razem czworo dzieci:
• Arcyksiężną Zofię
• Arcyksiężną Giselę
• Arcyksięcia Rudolfa
• Arcyksiężną Marię Walerię

Śmierć


10 września 1898 roku w Genewie w Szwajcarii, Elżbieta, została zamordowana przez włoskiego anarchistę Luigiego Lucheni, który wbił jej nóż w serce. Jak później mówił chciał po prostu zabić jakiegoś władcę, nieważne jakiego. Ostatnie słowa cesarzowej brzmiały: "Co się stało?".

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 5 minut