Czytanie jako sposób na życie.

"Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni", mówi stare chińskie przysłowie. Czy tak jest naprawdę? Czy książki rzeczywiście zawierają w sobie całe piękno świata? Może coś więcej?

Trudno dziś wyobrazić sobie świat bez książek. Towarzyszą nam one od wczesnego dzieciństwa aż do późnej starości. Są one „zwierciadłem kultury”, ponieważ zapisane zostały w nich wszystkie dokonania ludzkości. Można więc powiedzieć, że odgrywają one ogromną rolę w życiu ludzi.

Czytanie dostarcza nam bardzo dużo przyjemności. Ciekawe jest poznawanie nowych światów, zawieranie znajomości z bohaterami książek, przeżywanie wraz z nimi przygód, towarzyszenie im w każdym momencie. Możemy przenieść się do gorącej Afryki, zimnej Grenlandii, a także baśniowych krain pełnych magii, wróżek, czarownic i innych baśniowych postaci. Możemy być gdzie i z kim zapragniemy wcale nie wychodząc z domu. Doskonale potwierdza to fragment książki „Narzeczona księcia” Williama Goldmana:

„ Tutaj fragment tekstu ” Książka ciekawa i odpowiadająca naszym gustom będzie więc miłym sposobem spędzenia wolnego czasu i dobrym lekarstwem na nudę i przygnębienie.

W dzisiejszych czasach najczęściej rozrywki dostarcza nam telewizja czy Internet. W wielu domach komputer stał się najważniejszym miejscem. Powstaje pokolenie „komputerowców”, dla których najlepszym sposobem spędzania czasu jest przesiedzenie go przed monitorem komputera grając w gry komputerowe czy rozmawiając na czacie. Ale co z książkami? Zapewnienie sobie rozrywki dzięki nim staje się coraz mniej popularne. Na szczęście nie dla wszystkich ludzi. „Dom bez książki jest jak ciało bez ducha” – mówił Cyceron, a ja zgadzam się z nim.

Są na świecie domy w których znajdzie się tylko kilka książek. Tak samo jak z domowych biblioteczek niektórych ludzi można by śmiało stworzyć małą bibliotekę. Jednak samo posiadanie dużej ilości książek nie świadczy o tym, że ich właściciel jest człowiekiem oczytanym i lubiącym ich towarzystwo. Wielu ludzi zbiera książki tylko dlatego, że dobrze to o nich świadczy lub z powodu tego, że wyglądają ładnie na półce. Należy pamiętać, że dyskusja z osobą oczytaną zawsze będzie bardzo przyjemnym i pouczającym doświadczeniem, czego niestety nie można powiedzieć o rozmowie z kimś, dla kogo najlepszą formą spędzania wolnego czasu jest oglądanie telewizji.

Dawniej do książek przywiązywano dużo większą wagę niż współcześnie. W bibliotece klasztoru San Pedro w Barcelonie napisane jest: „Kto kradnie książki lub wypożyczonych nie zwraca, w tego ręku niech książka zamieni się w jadowitego węża. Niechaj go tknie apopleksja i porazi jego członki. Wrzeszcząc wniebogłosy, niechaj błaga o łaskę i niech żyje w męczarniach, dopóki jego ciało nie zgnije. Mole niechaj zżerają jego trzewia jak robak śmierci który nigdy nie umiera. A kiedy stanie na Sądzie Ostatecznym, niechaj pochłonie go ogień piekielny” Dawniej książki były wysoce cenione, a ktoś kto ich nie szanował był potępiany.
Jak w takim razie wyglądałby nasz świat bez książek? Życie człowieka, który od małego żył w otoczeniu bez książek byłoby puste. Od początku musiałby się mierzyć z rzeczywistością. Skoro nie ma książek, nie ma wyobraźni i dziecinnego świata fantazji. Nie można wyobrażać sobie wyimaginowanego przyjaciela, który w chwilach smutku, samotności, czy zwątpienia pomoże i doradzi. Takie dzieciństwo nie potrwa długo, bo nie będzie miało podstaw istnienia. Wiedza takiego człowieka byłaby ograniczona ponieważ brałaby się tylko z tego, co powiedzą mu inni. Jeśli posiadamy książki, możemy zawsze do nich sięgnąć, by dowiedzieć się tego, czego chcemy. Dorosły człowiek w świecie bez książek nie ma marzeń, planów. Myśli sucho i logicznie, bo tak został wychowany. Nie miał odwołania do innego życia, do innego sposobu myślenia.

Według mnie czytanie jest pewnym ważnym sposobem na życie. Dzięki niemu rozwija się nasza wyobraźnia i fantazja. Wiele ważnych w życiu dorosłym spraw poznajemy właśnie z książek, które przeczytaliśmy w dzieciństwie.