profil

Wikingowie

Ostatnia aktualizacja: 2022-02-24
poleca 85% 2615 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Członkowie drużyn skandynawskich podejmujących w VIII – XI w. odległe wyprawy morskie do krajów zachodniej i południowej Europy, a rzekami również w głąb kontynentu; pod terminem wikingowie rozumie się najczęściej skandynawskich rozbójników i zdobywców, chociaż wyprawy wikingów miały też niejednokrotnie charakter handlowy lub osadniczy; nazwa pochodzi przypuszczalnie od staronordyjskiego vik — „zatoka”, stąd wikingowie byliby to „mieszkańcy zatok”; w zachodniej Europie nazywani też > Normanami, na Rusi znani jako > Waregowie.

WYPRAWY WIKINGÓW


Potrzeba opuszczenia Skandynawii skłoniła wikingów do poszukiwania dziewiczych ziem. W 874r. dotarli oni do Islandii, do tamtej pory zamieszkanej wyłącznie przez garstkę irlandzkich mnichów. Norwescy osadnicy utworzyli na wyspie organizację państwową, opartą na rządach lokalnych wodzów i starszyzny plemiennej, podejmujących decyzje polityczne na zgromadzeniach zwanych „ting”. Islandia stała się kolebką wspaniałej kultury średniowiecznej, spisane tam zostały staroskandynawskie eposy, tzw. sagi, opisujące wierzenia i wyprawy wikingów.

W 981r. słynny przywódca Eryk Rudy odkrył Grenlandię, gdzie założona została kolonia, która przetrwała do XV wieku. Wikingowie prawdopodobnie także przepłynęli Atlantyk i jakiś czas spędzili w Nowej Fundlandii, tak więc byli zapewne pierwszymi Europejczykami, którzy dotarli do Ameryki, jeszcze przed Krzysztofem Kolumbem. Jednak ich odkrycie przez wieki było nieznane i nie miało większych konsekwencji historycznych. (Ale w 1986r. na Nowej Fundlandii znaleziono szczątki osady wikingów, które stanowiły dowód, iż wikingom udało się dotrzeć do Ameryki).

Ekspansja wikingów odbywała się w trzech głównych kierunkach. Norwegowie, ci którzy osiedlili się na Islandii i przepłynęli Atlantyk, zajęli także Wyspy Owcze, Szetlandy, Orkady, Hebrydy. Man i północno – zachodnią Anglię. Miasta takie jak Dublin, Wexford i Limerick w Irlandii, założone zostały przez norweskich wikingów.

Duńscy wikingowie przepłynęli morze północne i zaatakowali wschodnie wybrzeże Brytanii i zachodnią Europę. Na swych długich łodziach docierali rzekami, takimi jak Humber, Tamiza, Ren i Sekwana, daleko w głąb atakowanych krajów. Przepłynęli nawet przez Cieśninę Gibraltarską, wpływając na Morze Śródziemne.

Trzeci kierunek obrali szwedzcy wikingowie, zwani Waregami, którzy, płynąć rzekami znajdującymi się na terenie dzisiejszej Rosji, dotarli do Konstantynopola, a nawet do Bagdadu.

Kościoły i klasztory nie stanowiły dla nich świętości, przeciwnie, ze względu na swoje bogactwo były najczęstszymi celami ich ataków. Do najwcześniejszych napaści wikingów na terenie Wysp Brytyjskich należało splądrowanie siedzib wspólnot religijnych na wyspach Lindisfarne i Iona.

W IX wieku natężenie najazdów wikingów osiągnęło swój szczyt. Na Wyspach Brytyjskich ich ekspansja powstrzymana została przez króla Alfreda Wielkiego, a osiedleni Skandynawowie przyjęli chrzest w 878 roku. W 911 roku wódz Normanów Rollon otrzymał, jako lenno z rąk Karola III Prostego, zdobyte przez siebie ziemie, które od tej pory nazywano Normandią. Wikingowie ulegali całkowitej asymilacji na terenach, na których się osiedlali, dlatego też, pomimo, że ich osadnictwo obejmowało szerokie obszary, ich oryginalna kultura przetrwała jedynie na Półwyspie Skandynawskim i niektórych skolonizowanych wyspach.

TAKTYKA I UZBROJENIE WIKINGÓW


Wikingowie to przede wszystkim rozbójnicy, których bardziej interesowała grabież i gromadzenie zdobyczy niż systematyczne podboje terytorialne. Wojnę kochali i chociaż nigdy nie parli do walnej bitwy, a w razie potrzeby potrafili jej zręcznie unikać , to jeśli doszło już do bezpośredniego starcia, angażowali się w nie chętnie, ze znajomością rzeczy i zapałem.

Jako urodzeni wojownicy, dyscyplinę i organizację, oparte na bezwzględnym podporządkowaniu się bezpośrednim zwierzchnikom - członkom starszyzny rodowej - mieli niejako we krwi. Walczyli pieszo - włócznią, mieczem i toporem, sporadycznie używali też łuku. Wśród toporów można wydzielić cztery podstawowe grupy. Topory bojowe duże, zwane „toporamiduńskimi", oraz małe zwane „czekanami". Ponadto topory codziennego użytku oraz topory ciesielskie. Długości trzonka topory osiągały maksymalne wymiary 15 x 25 cm. Ciało osłaniali skórzanym kaftanem, hełmem i okrągłą tarczą; później upowszechniły się wśród nich także kolczugi.

Kiedy Europa nauczyła się już skutecznie odpierać ich najazdy, niewielkie początkowo – stuosobowe, góra dwustuosobowe grupy normańskie zaczęły się łączyć w większe jednostki taktyczne. Oblężenie Paryża w altach 885 - 886 prowadziła armia Wikingów, licząca jak się wydaje blisko trzydzieści tysięcy ludzi.

W walkach z przeważającym liczebnie, lepiej uzbrojonym, ale za to fatalnie zdyscyplinowanym i dowodzonym pospolitym ruszeniem zachodnioeuropejskim, z którym zrazu mieli do czynienia. Wikingowie najchętniej stosowali taktykę zaczepno - odporną, skutecznie równoważącą wspomniane dysproporcje. Jej skuteczność potwierdziły także późniejsze starcia Normanów z bardziej profesjonalnymi oddziałami konnego rycerstwa.

Europa szybko doszła do wniosku, że dobrze wyćwiczona jazda (w powiązaniu z systemem fortyfikacji) jest skutecznym środkiem obrony przeciwko łupieskim rajdom Wikingów. W odpowiedzi Wikingowie dokonali pewnych modyfikacji taktycznych. Po pierwsze natychmiast po przybiciu do brzegu starali się ogołocić całą najbliższą okolicę z koni wierzchowych, które dosiadali sami, co pozwalało im na znaczne przyspieszenie tempa przemarszów. Początkowo traktowali oni te zwierzęta wyłącznie jako środek transportu, kiedy jednak coraz częściej przychodziło im się mierzyć z jazdą zachodnioeuropejską, sami zaczęli tworzyć oddziały konne, nauczyli się też zakładać umocnione bazy wypadowe w naturalnie obronnych miejscach wzdłuż wybrzeży morskich i brzegów rzek. Do samego jednak końca armie normańskie składały się przede wszystkim z wojowników pieszych.

STATKI WIKINGÓW


Największa sława statków Wikingów przypada na okres od VIII do XI wieku. Powstały one z łodzi, które według skalnych rycin znalezionych w Szwecji i Norwegii, pochodzą z III tysiaclecia p. n. e. Rzymski historyk Tacyt w 98 r. pisze o lekkich i wąskich łodziach Suinów, czyli Szwedów, które mogły żeglować w obydwu kierunkach, posiadały bowiem identyczny kształt rufy i dziobu.

Okręty Wikingów nazywano „langskip", co w dosłownym tłumaczeniu znaczy długi okręt. Oznaczały się one stosunkiem długości do szerokości wynoszącym 7:1. Najdłuższe okręty posiadały wysoką dziobnicę z nasadą w kształcie głowy smoka, która miała odstraszać duchy opiekujące się miastami i osadami, na które napadali Wikingowie. Langskipy te nazywano drakkarami lub skeidami, które były trochę mniejsze. Podczas rejsu powrotnego Wikingowie zdejmowali głowy smoków, aby nie obrazić własnych duchów opiekuńczych. Na łodziach znajdowało się 40-80 wioślarzy i przynajmniej tyle samo wojowników. Snekkary, statki jeszcze mniejsze od skeidów zabierały 40 wioślarzy, a na dziobie zamiast głowy smoka znajdowała się paszcza węża. Najmniejsze langskipy nazywano ledungami. Napęd statku stanowiły zarówno wiosła jak i żagle, czasami używane równocześnie. Wikingowie znakomicie potrafili połączyć te dwie metody z bardzo zwrotnym kadłubem, bowiem kadłub żaglowca musi być szerszy i wyższy niż statku poruszanego tylko wiosłami. Skandynawowie rozwiązali ten problem wprowadzając kil, który nadawał okrętowi wytrzymałość, stabilność i zwrotność. Wynaleźli również ruchomy maszt, który można było dowolnie kłaść i stawiać niezależnie od kaprysów pogody. Żagle zapożyczono z południowych krańców Europy tuż przed początkami ery Wikingów.

Langskipy musiały mieć większą ilość wioseł, aby mogły się przedostać rzekami. Nad wiosłami zawieszone były tarcze wojowników, które podwyższały wolną burtę okrętu i ochraniały wioślarzy. Langskipy były łodziami otwartymi bez pokładu. Załoga spała w skórzanych śpiworach, a w czasie deszczu zabezpieczała się brezentem rozkładanym na kształt dużego namiotu. Reja wielkiego żagla zawieszona była na podnoszonym maszcie, a wiosło sterowe, podobnie jak w innych skandynawskich okrętach, przegubowo zamocowane na części rufowej prawej burty (do dzisiejszego dnia nazywa się ją sterburtą).

Okręty były dla Wikingów nie tylko środkiem transportu. Spełniały one również ogromną rolę w obrzędach religijnych. Ludzi o wysokiej pozycji społecznej często grzebano po śmierci w ich okrętach.

Żeglowali wzdłuż równoleżników, śledząc położenie Słońca i Gwiazdy Polarnej, kierunek wiatru i fal, obserwując wieloryby i wodne ptaki. Nieznane lądy odkrywali jednak przypadkowo.

PARLAMENTARYZM WIKINGÓW


Althing był centralnym wiecem wikingów na Islandii. Było to zgromadzenie na wolnym powietrzu, w którym mógł wziąć udział każdy wolny obywatel wyspy. Odbywało się ono przez dwa tygodnie każdego lata w miejscu zwanym Thingvellir. Miejsce to było położone 48 km od Reykjaviku. Obradom Althingu przewodniczył tzw. głosiciel prawa, którego na 3 lata wybierali spośród siebie lokalni przywódcy. Althing dysponował najwyższymi uprawnieniami ustawodawczymi i sądowymi. W obrębie wiecu funkcjonowała „komisja ustawodawcza" i „komisja sądownicza". Komisja ustawodawcza składała się z 36 przywódców z tytułem godi. Każdy z 36 sędziów „komisji sądowniczej" był wyznaczany przez jednego godi. Pierwszy Althing zebrał się w roku 930. W 965 roku podniesiono liczbę godar do 48. W roku 1000 Althing uchwalił przyjęcie przez Islandię chrześcijaństwa.
Niżej od Althingu były regionalne thingi, które odbywały się regularnie, każdej wiosny, na ogół tydzień. Decydowały o sprawach lokalnych i rozpatrywały skargi. Około roku 880 na jednym z thingów Eryk Rudy został skazany na banicję. Dzięki temu odkrył Grenlandię.

Prawo Wikingów. Wierzono, że Bogowie nie dopuszczą by osobie niewinnej coś się stało, toteż znane były tzw. „sądy boże", którym mogli poddać się ludzie, np. poprzez przejście po rozgrzanym do czerwoności żelazie lub wyjmowaniu świętych kamieni z kotła z wrzącą wodą. W Szwecji każda zbrodnia, włącznie z morderstwem, popełniona przez osobę poniżej 15-stego roku życia, określana była jako wypadek. Jeżeli natomiast o popełnienie poważnej zbrodni oskarżony był człowiek dorosły, to musiał stawić się przed Thingiem, dla osądzenia sprawy. Zbrodniarze musieli z reguły zapłacić grzywnę, a do tego pokrywali koszty leczenia, jeżeli poszkodowany był ranny. Kara za zabójstwo nosiła nazwę „vergeld" (wartość człowieka) i płacono ją rodzinie zmarłego. Za zamordowanie człowieka w czasie zawieszenia broni, zabójcę karano wyjęciem spod prawa czyli banicją.

ŻYCIE CODZIENNE WIKINGÓW


Społeczeństwo Wikingów składało się z trzech warstw. Jarlowie byli wodzami, a niekiedy pełnili funkcje dowódców wojskowych, czyli Hvdingów. Miejsce po środku drabiny społecznej zajmowali Bondowie (Karlowie), tzn. wolni chłopi, którzy posiadali ziemię. Na dole drabiny znajdowali się niewolnicy, w języku nordyckim zwani Trellami. Bogaty gospodarz mógł mieć dwór - wraz z licznymi zabudowaniami gospodarczymi, służbą i około trzydziestu niewolników. Niektórzy gospodarze godzili się na to, by ich niewolnicy pracowali za pieniądze lub mieli swój udział w łupach z najazdów. W ten sposób mogli oni zarobić wystarczającą sumę pieniędzy, by kupić sobie wolność.

Tylko nieliczna część społeczeństwa wikińskiego mieszkała w miastach. Większość Wikingów mieszkała w małych wioskach usytuowanych nad brzegami fiordów lub na nizinach we wnętrzu kraju. Często lokowano je na szczytach wzgórz. Pozwalało to na w miarę wczesne zidentyfikowanie zbliżających się do wioski osób jako przyjaciół czy też wrogów.

Domy mogły być różnej wielkości (od 10 do 100 stóp długości, czyli 3 do 30 metrów). Największe miewały czasem długość i 250 stóp (83 metry). Często wikiński dom miewał tylko jedno pomieszczenie, które w zależności od potrzeb dzielono na mniejsze pomieszczenia mieszkalne i obory lub stajnie dla zwierząt. W Norwegii domy budowano głównie z drewna. Na obszarach gdzie brakowało drewna (np. Islandia) domy budowano z kamienia, torfu czy ziemii, praktycznie wykorzystując do tego celu wszystkie dostępne w okolicy materiały jako budulec.

Wzdłuż ścian izby umieszczone były ławy pokryte skórami zwierząt służące do siedzenia i spania. Łóżek używano tylko w bogatych rodzinach. Palenisko było umieszczone pośrodku izby i było głównym źródłem światła i ciepła w domu. Dym z niego uchodził przez dziurę w dachu. Gdy potrzebowano dodatkowego oświetlenia używano lamp napełnianych woskiem lub łojem. Najważniejszym pomieszczeniem w wikińskim domu była główna izba z paleniskiem. Zamożne domy były wyposażone w pojedyncze drewniane meble i zamykane skrzynie na kosztowności. Po obu stronach izby znajdowały się niewielkie pomieszczenia przeznaczone na kuchnię i tkalnię. Małe półziemianki na zewnątrz pełniły role warsztatów i obór. Ściany w domu wodza były często rzeźbione i malowane, zawieszano też na nich różnorakie ozdoby.

Niektóre z wikińskich domów miały bieżącą wodę. Wodę z rzeki lub strumyka kierowano do wąskiego kanału wykopanego pod domem. Wewnątrz budynku był otwór, zakrywany kamienną płytą, umożliwiający dostęp do niego. Tak więc woda była zawsze pod ręką wtedy kiedy była potrzebna.

Większość domów posiadała łaźnię. Po dokonaniu kąpieli w łaźni, gdzie zazwyczaj stała wielka beczka z wodą, w której się kąpano, przechodzono do sauny. Para w niej była wytwarzana za pomocą polewania wodą rozżarzonych kamieni. Dla jeszcze lepszego efektu bito się cienkimi witkami po plecach. Ubrania często były prane.

Hodowali owce, świnie, bydło, kozy oraz konie. Te ostatnie trzymano jednak na bogatych farmach i dworach szlacheckich, gdyż ich utrzymanie było kosztowne, a poza tym koń uważany był za symbol statusu społecznego i nie każdy mógł go dosiadać.

W domach z tamtej epoki trzymano także koty oraz psy. W lasach zamieszkiwały jelenie, sarny, dziki, wilki, niedźwiedzie, lisy, borsuki, a także mniejsze zwierzęta leśne w rodzaju jeży, kun oraz wiewiórek.

Pożywienie Wikingów stanowiły w dużej mierze owoce morza, tj.ryby, skorupiaki, mięso fok i wielorybów. Oprócz tego żywili się produktami mącznymi. Wikingowie wytwarzali piwo i miód pitny. Niektórzy z bogatych Wikingów mieli dostęp do wina, które trafiało do Skandynawii w wyniku wymiany towarowej z resztą Europy.

Kiedy nie wyruszano na wyprawy oddawano się tradycyjnym sposobom spędzania czasu: poważnej rozmowie przy kielichu, naradom, plotkom, grom planszowym i płci pięknej. Mężczyźni uczestniczyli również w polowaniu z psami i ptakami łownymi lub zabawiali się ćwiczeniami we władaniu bronią, czy organizowali turnieje, naprawiali broń i okręty, ulubionym zajęciem Wikingów, było ucztowanie. Wystawna uczta przydawała gospodarzowi splendoru, mogła się ciągnąć całymi dniami i stać się zaczątkiem umów i wydarzeń, przyjaźni, wrogości oraz małżeństw.

Kobiety miały znaczne prawa w małżeństwie, które było związkiem osób równego stanu i ich rodzin. Do utartego zwyczaju należało, że kobieta wnosiła wiano, a mężczyzna pewną sumę. Gospodarstwem zajmowała się kobieta. Służba i niewolnicy pomagali jej w codziennych zajęciach domowych - gotowaniu, przędzeniu, tkactwie. W rękach żony są również wszystkie klucze do skrzyń z rodzinnymi kosztownościami

Społeczeństwo Wikingów łączyła w jedno wspólna tradycja i niewzruszony kodeks moralny. Istniały określone reguły nakazujące gościnność i ustalające charakter prezentów. Społeczeństwo Wikingów łączyła w jedno wspólna tradycja i niewzruszony kodeks moralny. Istniały określone reguły nakazujące gościnność i ustalające charakter prezentów. przysiąg należało dochować; niesprawiedliwość i gwałt domagały się odwetu i wiele innych jeszcze praw i zasad. Honor wzmacniały cenione zalety: odwaga fizyczna, zdolności, wspaniałomyślność, hojność, krasomówstwo, braterstwo. Znaczenie pojęcia honor, przedstawiono w poemacie eddaicznym Hvaml (Mowa wyższego), który pochodzi z okresu Wikingów. Honor i sława to jedyne, co trwa wiecznie:
"Ród wymiera,
umiera człowiek,
przemijają dobra i złoto;
dobre imię
nie umiera nigdy,
zdobyte dobrym czynem."

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem
Komentarze (3) Brak komentarzy

dobrze napisana thx autorowi

przyda mi sie do napisania referatu thx

bardzo dobry tekst:) przydał mi sie:) thx dla autora

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 14 minuty