Uważa, że graffiti z jednej strony jest sztuką, a z drugiej aktem wandalizmu, który denerwuje niemałą część społeczeństwa. Graffiti to sztuka, gdy wykonywana jest starannie i w miejscach do tego przeznaczonych, oraz nie zawira obscenicznych rysunkówi i wulgarnych napisów. Natomiast aktem wandalizmu jedy, kiedy młodzi ludzie malują po zabytkach, odnowionych elewacjach, kościołach, pomnikach, pociągach itp. Również bardzo często graffiti obraża uczucia niektórych grup społecznych, oraz naraża na koszty społeczeństwo w związku z usuwaniem szkód.