profil

Nie-boska komedia - omówienie, streszczenie

Ostatnia aktualizacja: 2021-12-13
poleca 85% 733 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

"Nie-Boska komedia" - dramat został napisany w Wiedniu i Wenecji w 1833 roku, wydany drukiem anonimowo w Paryżu w 1835 roku. Utwór dzieli się na dwie części - dramat rodzinny (akt I i II) oraz dramat społeczny (akt III i IV). Obie części łączy postać Męża - hrabiego Henryka. Każda część dramatu opatrzona jest wstępem o charakterze liryczno-epickim, pisanym zrytmizowaną prozą, zawierającym metaforyczne wprowadzenie, swoisty komentarz do przedstawionej w danym akcie problematyki.

Założeniem kompozycyjnym dramatu jest trzykrotna przestroga, dana Mężowi przez Anioła Stróża, którą niestety bohater lekceważy. Pierwsza przestroga "kto ma serce - on jeszcze zbawion być może" wskazuje na wartość nadrzędną, jaką jest miłość. Drugie napomnienie brzmi: "Wracaj do domu i kochaj dziecię Twoje". Trzecia szansa, zawarta w słowach Anioła Stróża "schorzałych, zgłodniałych, rozpaczających pokochaj bliźnich twoich, biednych bliźnich twoich, a zbawiony będziesz", także zostaje przez Męża zaprzepaszczona.

W dramacie rodzinnym hrabia Henryk występuje jako Mąż. Przedstawiony jest jako poeta oderwany od życia, nie umiejący docenić jego wartości, żyjący we własnym świecie poezji i marzeń. To oderwanie od życia, pogoń za złudnym marzeniem przynosi wiele nieszczęść. Żona doprowadzona zostaje przez Męża do obłędu, a potem do śmierci. W dramacie rodzinnym ukazując postawę Męża skrytykował poeta poezję romantyczną, oderwaną od ówczesnej rzeczywistości. Poetę romantycznego przedstawił Krasiński jako egoistę, bezkrytycznie uwielbiającego poezję. Tak właśnie postępuje Mąż, który zapytany przez Dziewicę-poezję: "Pójdzieszli za mną, w którykolwiek dzień przylecę po ciebie?" odpowiada: "o każdej chwili twoim jestem". Piękna Dziewica-poezja okazuje się złudną marą, a jej bezgraniczne uwielbienie jest źródłem nieszczęść romantycznego poety, który widzi dramatyczną sprzeczność między życiem poety a uprawianą przez niego poezją. Ta sprzeczność, sformułowana w słowach: "przez ciebie płynie strumień piękności, ale Ty nie jesteś pięknością" stanowi źródło tragizmu romantycznego poety.

Część druga utworu, tak zwany dramat społeczny, to obraz rewolucji powszechnej. Arystokraci i bogaci bankierzy prowadzą walkę z rewolucjonistami. Arystokratami dowodzi hrabia Henryk, na czele obozu rewolucji stoi Pankracy. Arystokracja - hrabiowie, książęta różnej narodowości - to ludzie tchórzliwi, myślą tylko o ratowaniu własnego życia, nawet za cenę honoru, pozbawieni godności osobistej. O całkowitej degradacji arystokracji mówi Pankracy w trakcie rozmowy z hrabią Henrykiem: "Ów starosta, baby strzelał po drzewach i Żydów piekł żywcem - Ten z pieczęcią w dłoni i podpisem - kanclerz - sfałszował akta, spalił archiwa, przekupił sędziów, trucizną przyśpieszył spadki - stąd wsie twoje, dochody, potęga. - Tamten, czarniawy, z ognistym okiem, cudzołożył po domach przyjaciół - ów z runem złotym, w kolczudze włoskiej, znać służył u cudzoziemców - a ta pani blada, z ciemnymi puklami, kaziła się z giermkiem swoim - tamta czyta list kochanka i śmieje się, bo noc bliska - tamta, z pieskiem na robronie, królów była nałożnicą. Stąd wasze genealogie bez przerwy, bez plamy. (...) Głupstwo i niedola kraju całego - oto rozum i moc wasza. Ale dzień sądu bliski i w tym dniu obiecuję wam, że nie zapomnę o żadnym z was, o żadnym z ojców waszych, o żadnej chwale waszej". Hrabia Henryk stara się oczywiście odrzucić zarzuty Pankracego, przypominając, że to szlachta broniła wiary, tradycji, religii, granic, opiekowała się chłopami.

Krasiński, sam będąc arystokratą, potrafi zdobyć się na obiektywny sąd o własnej klasie. Stwierdził, że ci, którzy bronili dawnej religii i honoru, sami są pozbawieni poczucia honoru, tchórzliwi i podli. Jeden tylko hrabia Henryk zachowuje nawet w obliczu klęski swą godność osobistą, popełnia samobójstwo, aby nie być upokorzonym przez wroga. Nie jest on jednak pozbawiony wad, staje na czele obrońców św. Trójcy z pobudek czysto egoistycznych, cieszy go szansa odegrania roli przywódcy, uchwycenia w swe ręce losów starego świata. Jest osamotniony, pogardza bowiem tymi, którymi dowodzi, a także tymi, z którymi walczy. Hrabia Henryk za swój egoizm zostanie należycie oceniony w scenie, w zamkowych podziemiach: "Za to, żeś nic nie kochał, nic nie czcił prócz siebie, prócz siebie i myśli swych, potępion jesteś - potępion na wieki".

Zanim jednak dojdzie do ostatecznej klęski arystokracji w okopach świętej Trójcy, hrabia Henryk podejmie wędrówkę przez obóz rewolucjonistów, obserwując z uwagą swych wrogów. W obozie tym znajdują się chłopi, rzemieślnicy, robotnicy, którzy nie mogli dłużej znosić wyzysku arystokracji. Są wynędzniali, utrudzeni, ubrani w łachmany, doprowadzeni do ostateczności, gotowi do walki na śmierć i życie. Nie są uświadomieni, obce im są wszelkie idee. Motorem ich działania jest gromadzona i tłumiona od wieków nienawiść i chęć zemsty. Oto słowa pieśni śpiewanej przez chłopów pańszczyźnianych, którzy prowadzą na stracenie dziedzica: "Panom - tyranom śmierć - nam biednym, nam głodnym, nam strudzonym jeść, spać i pić". Obóz rewolucji został przedstawiony przez Krasińskiego negatywnie. Poeta przedstawia rewolucjonistów jako fanatyczny tłum, który umie burzyć stare wartości, ale do tworzenia nowych w ogóle się nie nadaje. Na gruzach "starego świata" zapewne powstanie nowa arystokracja. Przecież o własnej sławie myśli Bianchetti, przechrzty też chcą wykorzystać rewolucję społeczną do własnych celów, do przejęcia władzy.

Tak jak hrabia Henryk wyróżnia się szlachetnością, dumą, odwagą wśród arystokracji, tak też Pankracy jest najwybitniejszą postacią w obozie rewolucjonistów. On jeden ma świadomość celów i zadań rewolucji. Wie, że po zburzeniu starego porządku trzeba umieć zbudować nowy. Podobnie jak hrabia Henryk arystokratami, tak i Pankracy pogardza rewolucjonistami, umie też należycie ocenić szlachetne rysy charakteru hrabiego Henryka mówiąc po zdobyciu okopów świętej Trójcy do zgromadzonych arystokratów:

"... on jeden spośród was dotrzymał słowa.
- Za to chwała jemu, gilotyna wam".

Klęskę ponosi jednak nie tylko hrabia Henryk. Dramat kończy się katastrofą również dla chwilowo tylko zwycięskiego Pankracego. Oto pojawia mu się postać Chrystusa "jak słup śnieżnej jasności, stoi nad przepaściami - oburącz wsparty na krzyżu jak na szabli mściciel". Pankracy pada martwy na widok Chrystusa, rażony "błyskawicą" jego wzroku. Tak więc poeta-arystokrata nie odważył się oddać zwycięstwa rewolucjonistom całkowicie, chociaż obserwując ruchy rewolucyjne w Zachodniej Europie wiedział, że rewolucja społeczna jest nieunikniona, a spowodowana została nędzą, krzywdą i cierpieniem mas ludowych oraz egoizmem i zachłannością arystokracji. Zdaniem Krasińskiego, niczego nie można zbudować poprzez zemstę i nienawiść, ludziom, społeczeństwom powinna zawsze przyświecać idea miłości Chrystusowej. W ten sposób Zygmunt Krasiński staje w obronie religii oraz szlachetnych rycerskich tradycji, którym sprzeniewierzyła się współczesna arystokracja.

W "Nie-Boskiej komedii" poeta przedstawił klasyczne pojęcie tragizmu. Oto sytuacja tragiczna - rewolucja jest nieunikniona, ale jest to katastrofa przynosząca zagładę dotychczasowego dorobku ludzkiego. Obaj przeciwnicy reprezentują tak zwane racje niepełne, cząstkowe. Pankracy słusznie krytykuje arystokratów, ale słuszne są też zarzuty Henryka, skierowane pod adresem rewolucjonistów: "... widziałem wszystkie stare zbrodnie świata, ubrane w szaty świeże, nowym kojące tańcem - ale ich koniec ten sam co przed tysiącami lat - rozpusta, złoto, krew".

Nieprzemijające wartości utworu to: trafna ocena ówczesnej sytuacji społecznej w Europie, przekonanie, że niewłaściwe stosunki społeczne muszą doprowadzić do rewolucji społecznej, właściwy obraz arystokracji, przejmujące obrazy nędzy, cierpień, głodu, wyzysku chłopów i robotników. "Nie-Boska komedia" jest dramatem romantycznym, składa się z luźno powiązanych ze sobą scen. Utwór o charakterze dramatycznym zawiera też fragmenty liryczne, sceny realistyczne, sąsiadują ze scenami fantastycznymi. Charakterystyczną cechą utworu jest to, że nie dotyczy on konkretnych wydarzeń społecznych, konkretnego społeczeństwa, ponieważ poeta chciał ukazać w otworze uogólniony i ponadczasowy

“Nie-Boska komedia” Zygmunta Krasińskiego.


Zygmunt (Napoleon Stanisław Adam Ludwik) Krasiński był poetą, powieściopisarzem i filozofem, tradycyjnie zaliczanym - obok Mickiewicza i Słowackiego - do kanonu “trzech wieszczy”. Arystokratyczne pochodzenie wywarło decydujący wpływ na postawę poety, który niezmiernie żywo reagował na epokę wielkich wstrząsów społecznych i kryzys tradycyjnych wartości moralno-obyczajowych, zarysowujący się na przełomie XVIII i XIX wieku.

Tęsknota za pięknem wyidealizowanej epoki feudalnej i świadomość nieodwracalności biegu historii, niechęć do cywilizacji triumfującej burżuazji, powiązana z nowoczesnym buntowniczym indywidualizmem, pragnienie odbudowania tradycyjnych wartości świata chrześcijańskiego i urzeczywistnienie nowatorskimi koncepcjami filozoficznymi XIX wieku - te wszystkie sprzeczne wątki ideowe znalazły swój wyraz w napisanej przez dwudziestojednoletniego młodzieńca, w 1835 r. “Nie-boskiej komedii”.
Dramat romantyczny

Dominująca cechą dramatów epoki romantyzmu jest odrzucenie reguł dramatu klasycznego i łączenie elementów różnych rodzajów i gatunków literackich (synkretyzm gatunkowy).

W efekcie z dramatu wyłania się wizja świata pełnego dysharmonii, wieloznaczności i napięć rodzących nierozwiązywalne problemy:

brak jedności czasu (akcja trwa kilkanaście lat, niektóre sceny dzieją się równocześnie, między innymi są bliżej nieokreślone, czasem duże, luki czasowe. W wymiarze ideowym utwór odbierać należy w perspektywie wieczności);
- brak jedności miejsca (poszczególne sceny rozgrywają się w różnych, czasem niedokładnie określonych miejscach: w domu hrabiego, w szpitalu obłąkanych, w górach, w okopach Świętej Trójcy; często jest to sceneria typowo romantyczna. W wymiarze ideowym - perspektywa kosmiczna);
- brak jedności akcji (wiele różnych wątków: — życie rodzinne hrabiego, — losy Orcia, — starcie rewolucjonistów z arystokracją, — walka duchów dobrych i złych o duszę Męża);
- kompozycja: brak związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy poszczególnymi scenami (każda scena ukazuje inny aspekt przedstawianego świata);
- łączenie fantastyki z realizmem (upiór Dziewicy w domu Męża, sąd nad hrabią w podziemiach, apokaliptyczna wizja Chrystusa powalająca Pankracego);
- elementy liryczne (narrator ma cechy podmiotu lirycznego: emocjonalność wypowiedzi, otoczenie szczególną atmosferą uczuciową kreowanych postaci, np. Orcia);
- łączenie scen zbiorowych (obrazy z obozu rewolucjonistów: monumentalność, rozmach z kameralnymi: rozmowy hrabiego z Marią, Orciem, wyciszenie, liryzm);
- łączenie tragizmu (koncepcja poety i poezji) z komizmem (np. zachowanie gości na chrzcinach);
- łączenie patosu (np. kreacja Pankracego) z groteską (np. w rewolucyjnej obrzędowości: “prosimy ślicznie o głowę arystokraty”);
- łączenie stylów wypowiedzi (metaforyka prozy poetyckiej obok stylu potocznego gości na chrzcinach i naukowego - lekarza);

Czynnikami spajającymi dramat są: — nadrzędna wobec całości postać narratora, postać głównego bohatera i pojawiające się we wszystkich częściach postacie epizodyczne (np. Ojciec Chrzestny), — symetria kompozycji (cz.I i II + cz. III i IV, “uwertury”).

Tematyka utworu


“Nie-boska komedia” jest dramatem o różnorodnej problematyce:

Dramat rodzinny:
hr. Henryk o małżeństwie: “Zstąpiłem do ziemskich ślubów, bom znalazł tę, o której marzyłem” (śluby ziemskie jako zniżenie się do ziemskiej rzeczywistości); rozczarowanie “żoną dobrą i skromną”, zmęczenie prozą życia (przygotowanie do chrzcin, puste rozmowy gości, codzienność jako “sen fabrykanta Niemca”). Egoizm i marzycielstwo Męża stają się przyczyna tragedii całej rodziny.

Dramat o poecie i poezji:
poeta “fałszywy” - hr. Henryk (konfrontacja wyjątkowej misji poety w świecie ze sposobem, w jaki wywiązuje się ze swoich obowiązków; rewizja głównych mitów romantycznych - zjawy; rozbieżność między postawą moralną bohatera a pięknem jego poezji),
poeta “prawdziwy” - Maria, Orcio (życie na granicy świata widzialnego i niewidzialnego; nadwrażliwość opłacona cierpieniem, szaleństwem, ślepotą, wreszcie śmiercią)

Dramat o historii:
bohaterowie to przedstawiciele społeczeństwa; przełomowy moment historii: agonia świata feudalnego; walka klas; historia jako ścieranie się przeciwstawieństw - tragizm historii i z tego wynikająca konieczność ingerencji Opatrzności.

Dramat metafizyczny:
współistnienie świata fantastycznego (wyobrażenia chrześcijańskie) z realnym w jednej przestrzeni i czasie. Wpływ sił nadprzyrodzonych na poczynania ludzi (wszystko, co człowiek robi, ma znaczenie w planie metafizycznym); ciągłą walka Dobra ze Złem o dusze ludzi (moralitet).

Interpretacja dramatu
Pierwotnie utwór miał być zatytułowany “Mąż” (tak nazwany jest hr. Henryk) jako osoba dramatu). Wieloznaczność tego słowa (“mąż”: — małżonek, ojciec rodziny; — wojownik, heros, mąż stanu, przywódca) wskazuje na podział tekstu na dwie partie: części 1. i 2., przedstawiające prywatne życie bohatera oraz 3. i 4., opisujące jego udział w życiu społeczno-historycznym.
Część 1. Winę za niepowodzenia Męża (nie sprawdza się w roli męża i ojca) ponosi “fałszywa poezja”. Chór Złych Duchów nasyła na bohatera piekielne majaki. Reprezentują one złudne i niszczące idee: — Dziewica - absolutyzację miłości, — Sława - pychę i wzgardę dla ludzi, właściwe wybujałemu indywidualizmowi, — Eden - utopijne marzenia o życiu szczęśliwym i wolnym na łonie natury. Uwiedziony wizjami poeta zaniedbuje obowiązki domowe, czym doprowadza żonę do obłędu i śmierci, zaś syna do utraty wzroku (krytyka typowo romantycznego stosunku bohatera do życia).

Część 2. Ostateczne rozwiązanie wątku rodzinnego. Ujawnia się przeznaczenie Orcia, który ma zginąć jako prawdziwy poeta (naznaczony przekleństwem proroków. Ojcu głoś Anioła Stróża wskazuje szansę zbawienia przez miłość “biednych bliźnich” - praktykowanie ewangelicznej moralności. Mąż nie podporządkowuje się temu wezwaniu (Krasiński nie w pełni potępia bohatera, nadał jego postawie cechy tragicznej wzniosłości).

Część 3. Hrabia Henryk staje na czele ginącej arystokracji rodu i pieniądza, skupionej w Okopach Świętej Trójcy. Jego przeciwnikiem jest Pankracy (wszechwładca) - radykalny ideolog stojący na czele zwycięskiej rewolucji “biednych i głodnych”, wspierany przez młodego, fanatycznego i zdeprawowanego kapłana, Leonarda. Mąż zwiedza w przebraniu obóz przeciwnika, ogląda bluźniercze obrzędy nowej wiary oraz manifestacje zemsty zbuntowanego tłumu. W scenie dyskusji z Pankracym (starcie racji świata odchodzącego w przeszłość i świata nowego) osądza, że są to “wszystkie stare zbrodnie świata, ubrane w szaty świeże”. Natomiast Pankracy przeświadczony jest, że powstaje nowy świat, swoisty raj sprawiedliwości. Ugoda pomiędzy antagonistami jest niemożliwa.

Część 4. Bezpośrednie starcie zbrojne pomiędzy obozami. Arystokraci zaprezentowani zostali jako ldzie słabi, tchórzliwi i podli, a Henryk zostaje potępiony, bowiem “nic nie kochał, nic nie czuł prócz siebie”. Po śmierci Orcia (ginie trafiony kulą) i samobójstwie Męża (rzuca się w przepaść z okrzykiem “Poezjo, bądź mi przeklęta”) Pankracy z Leonardem odbywają sąd nad pokonanymi. Wódz rewolucji - marzący o odkupieniu dzieła zniszczenia przez budowę szczęśliwej przyszłości - odczuwa niepokój. Gdy ukazuje mu się wizja Chrystusa-Mściciela, ginie od jej siły ze słowami (przypisywanymi Julianowi Apostacie): “Galilaee, vicisti!” (Galilejczyku, zwyciężyłeś!).

Zakończenie utworu wynika z logiki myśli historiozoficznej Krasińskiego. Pankracy - samowolnie sięgający po atrybuty władzy boskiej - staje twarzą w twarz z Bogiem i ginie jako samozwaniec. Bóg jest mistrzem w dziele stworzenia i On jedynie potrafi tworzyć historię. Symboliczna postać Chrystusa w finale może być interpretowana dwojako:
- (optymistycznie) nadchodząca epoka będzie czasem jakiegoś nowego chrześcijaństwa i odrodzonego Kościoła,
- (pesymistycznie) dzieje świata nie będą miały już dalszego ciągu i Bóg przecina bieg historii, gdyż dopełnia się miara ludzkich nieprawości.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 13 minuty

Teksty kultury