profil

Polis

Ostatnia aktualizacja: 2020-09-27
poleca 85% 1976 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Polis - Jest to wspólnota obywateli, wolnych posiadaczy ziemii. Polis nie jest państwem ani miastem.

W czasach, które obecni nazywają starożytnością na terenie Półwyspu Bałkańskiego wykształciła się jedna z najwspanialszych cywilizacji tak zwanego antyku. Miało to miejsce około XX-X w. p.n.e. Przytaczająca liczba polis miała niewielki obszar w którym znajdowało się jedno centrum miejskie. Zazwyczaj na tą cechę greckich państw kładzie się nacisk nazywając je „państwami-miastami”. Niewielkie, oddzielone od siebie górami obszary, na jakie dzieliła się Grecja, tworzyły naturalną przestrzeń dla powstania i rozwoju niewielkich „państw-miast”, ale czy naprawdę były to państwa lub miasta ? Odpowiedź na to pytanie udzielę na podstawie polis o nawie Ateny. Jest to określenie podwójnie nietrafne: sugeruje ono, że najważniejszą właściwością polis jest niewielkie terytorium i, co gorsza, że mamy do czynienia z państwem pojmowanym, jak to nam podpowiadają nasze nowoczesne doświadczenia, jako aparat władzy istniejący niezależnie od społeczeństwa. W Atenach ustrój polityczny był demokratyczny.

Grecka polis posiadała trzy instytucje polityczne:
1. Zgromadzenie ludowe (obywateli)
2. Rada
3. Urzędy i urzędnicy

Obywatele (dorośli mężczyźni) uczestniczyli w Zgromadzeniach Ludowych. W ich zakresie kompetencji leżało zatwierdzanie ustaw i decyzji które były powołane przez Radę i urzędników. Rada miewała od kilkunastu do kilkuset członków. Jej skład był rozmaity: wchodzono do niej po okresie sprawowania urzędu lub w wyniku wyboru (geruzja w Sparcie). Polis zwykle zajmowały około 100 km2 powierzchni i liczyły 5 000-10 000 mieszkańców. Nie wszyscy byli obywatelami polis. Nie tylko cudzoziemcy i niewolnicy, ale także kobiety nie miały praw obywatelskich. Obywatelami byli jedynie dorośli mężczyźni, których ojcowie i matki urodzili się w rodzinach obywateli. Polis stanowiła „wspólnotę obywateli” zamieszkałych w mieście i na wsi. Nie było między nimi zasadniczych różnic. Mieszkańcy miasta często utrzymywali się z uprawy roli, podobnie jak chłopi. Nie było też w polis wielkich przepaści społecznych.

I choć bogatym żyło się lepiej, ważniejsza od różnic była zasadnicza jedność interesów i sposobu pojmowania świata. Ludzi tych niewątpliwie więcej łączyło, niż dzieliło. A łączyło ich w czasie pokoju uczestnictwo w rządzeniu państwem poprzez udział w Zgromadzeniu Ludowym i piastowanie urzędów, a w czasie wojny służba w wojsku, które broniło obywateli i ich rodzin przed zagrożeniem zewnętrznym. Grecy traktowali polis jako wspólną własność. Bez wielkiej przeszkody mogliby powiedzieć: „Polis-to my”. Myślę, iż argumenty które przedstawiłem popierają tezę: „Czy Polis naprawdę były państwami-miastami”, postawioną przeze mnie na początku mojej pracy.

Źródła
  1. Historia-Starożytność , Ryszard Kulesza, wydawnictwo „JUKA”
  2. Ewa Wipszycka- „O starożytności polemicznie”, rozdział: „O państwie, które państwem nie było, czyli o polis starożytnych greków”
Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (3) Brak komentarzy

bardzo mi się przydało dostałam i się bardzo cieszę z odowiedzi.
POLECAM!

moze byc

zajefajna praca, spoko moto,teraz na lekcje

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty